Nie wiem czy to typowe, czy tylko w moim egzemplarzu, ale pilot wymaga dość dokładnego ukierunkowania, no i przy włączaniu nie wystarczy jeden impuls, tylko wciśnięty guzik trzeba przytrzymać przez chwilkę, aż będzie słychać charakterystyczne tykanie.
Skoro czerwona lampka mruga, to kierunek...