Rozumowanie "bezprzewodowy" jest tutaj (tak samo jak w przypadku wspomnianego czajnika) pewnym skrotem myslowym. Zasilic owszem, trzeba, ale juz z innego miejsca, po drugiej stronie pokoju (mowimy przeciez o zestawie tył - rear) gdzie mozna to zrobic bardzo dyskretnie i nie trzeba ciagnac kabli...