W samochodzie mogę słuchać w nieskończoność Dj-a Bobo, w domu zresztą też, nadaje totalnego dynamizmu, ale zarazem nie rozprasza. Nie wiem, jak ten gość to zrobił, ale jego piosenki są ponadczasowe, lata mijają, a to jest wściekle dobre, choć pozornie proste.