A jakie seriale polecacie z gatunku sci-fi fantasy historyczne horrory akcji (bez wątków politycznych)?
Spodobał mi się Lost in space ale ze względu na oprawę wizualną i brak wulgaryzmów, polityki i seksu. Fabuła nie trzymała się kupy, mnóstwo głupich przypadków i rozwiązań z gatunku McGyver...