U nas staż nieco dłuższy, tolerancja dla moich decyzli pełna. Efekty konsultacji (ponieważ kupuje się sprzęt ze wspólnej kieszeni): "przecież wiesz, że ja się na tym nie znam - jeżeli uważasz, że ten jest dobry i potrzebny, to dlaczego mnie pytasz?"
U mnie dominuje patriarchat :krol: