Jeśli już coś piję to piwo bezalkoholowe albo Okocim Radler. Nie mam czym pochwalić się w tym temacie. Nie warto spożywać alkoholu nawet w małej ilości dlatego też zrezygnuje z pitego nieraz piwka niskoalkoholowego.
Pomysł z słuchaniem audiobooków w samochodzie jest świetny. Sam lubię czytać a nie zawsze jest czas. Nieraz warto wydać na audiobook i posłuchać. Oczytanym warto być. W tym przypadku obsłuchany ale to daje ten sam efekt w postaci wiedzy i sporej liczby tematów do poruszenia. Warto czytać książki.