to i ja cos od siebie dorzuce:
Chemical Brothers, Don't think
koncert brzmi tak, jakby dzwiek byl podkrecony na 11, choc zadnych przesterow w basie nie zanotowalem (ale ja sluchu jakiegos specjalnego nie mam ;)), obraz to przede wszystkim dobry wypalacz dla plazm, bo sa momenty ze stroboskopy...