W ubiegłym miesiącu moja żona miała lekki wypadek samochodowy nie ze swojej winy. Stłuczka była niewielka, także uznaliśmy, że nic się nie stało, bo po zdarzeniu na zdrowie nie narzekała. Jednak po dwóch tygodniach zaczął ją boleć kręgosłup, przez co udała się do lekarza i opowiadając mu...