[Nasze Zestawy AV] Mój wielofunkcyjny pokój

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Armanig powtórzę to już któryś raz, w wielu rzeczach mamy inne zdanie :) co ja uważam, że jest ok, bo ile ludzi to tyle jest opinii w danym temacie, ale w tym co napisałeś , po pierwsze jest dużo prawdy, po drugie wszystko jasne było na tyle, że można było zrozumieć o co chodzi temu kto pisał , czyli w tym przypadku Twoja osoba. Tylko prawda zawsze ma kilka obliczy, czyli ta która pasuje jednym i ta która nie pasuje tym drugim i ciężko jest to ze sobą połączyć. Bo z jednej strony jest pasja, a z drugiej inny tok myślenia osoby patrzącej się z boku ... Taki prosty przykład, jeden ze znajomych niedawno kupił sobie pewne kolumny za bodajże wyjściowo 400-500 tysi, potężne kolumny, ale co innego, kiedy kupuje to taka osoba, która ma bardzo duży dom, hektary podwórka i do tego dwa fajne auta, a co innego jakby kupiła osoba, która ma taki salon jak ja i wstawiła takie kolumny do niego i mająca generalnie tej wielkości dom co ja to wyglądałoby to ... :) A teraz drugi przykład z drugiej strony, kiedyś nawet o tym pisałem i to z Tobą wtedy też rozmawiałem na forum w jakimś temacie. Jeden z moich znajomych kilka lat temu mieszkając bodajże w 58 m ( 4 osoby w rodzinie) kupiła sobie drogie autko , za bodajże około 250 tysi, nadmieniam to było kilka lat temu, dzisiaj jest to dużo... a wtedy ... Moja żona powiedziała, że gdyby u nas była taka sama sytuacja to miałbym dwa wyjścia , jedno od razu iść i sprzedać to auto, a drugie to rozwód.. I teraz to samo jak jest zupełnie inna różnica, kiedy takie auto kupiła by osoba mieszkająca nawet w bloku, ale mająca nie 56 m a, 80 metrów, tak aby cała rodzina miała znośne warunki bytowania, a nie to co jest w tym przypadku, gdzie przy dwojgu dzieciach (chłopak i dziewczyna) nie jest prosto im się wszystkim odnaleźć. I to coś to się nazywają priorytety, gdzie każdy ma inne, tylko czasem są mało racjonalne i tu nie mam na myśli Bipa... I trzeci przykład, mam znajomego, który tak bardzo chciał mieć pewne kolumny w salonie użytkowym, że postanowił wywalić kominek, który miał przez dobrych x lat i który służył całej rodzinie, gdzie 99% ludzi , którzy przenoszą się z bloku do domu taki kominek jest podstawą i na który potrafi się wydać olbrzymie pieniądze, a tu Gość wywala, bo chce mieć kolumny takie , a nie inne..
I teraz wracając do Bipa i nowej zabawki, pewnie najlepiej by było Armanig jakbyś nic nie napisał :), ale wtedy nie jesteś ze sobą szczery, napisałeś to co myślisz po wielu latach łapania tego króliczka , również w kinie domowym i gdybyś to napisał powiedzmy 5-7 lat temu to bym się martwił o Twoje zdrowie :) , a pisząc to teraz po prostu uważam, że pewne rzeczy już zrozumiałeś i zdałeś sobie sprawę, ze są dla Ciebie ważniejsze rzeczy, niż kompromisy w kinie domowym, gdzie taki salon ma służyć całej Rodzinie, a nie tylko dla oglądania filmów. A z drugiej strony wiem, że chęć posiadania czegoś co kreci jest duża, a i sam kiedyś chciałem mieć projektor, ale wyszło jak wyszło, ze nawet Panowie z firmy, którzy przyjechali, aby zademonstrować i jak popatrzyli na moje warunki lokalowe, pokręcili głową i dali do zrozumienia, że raczej ciężko będzie namówić żonę do tych kompromisów, o których pisałeś.. czyli zrobić z salonu jaskinię na czas oglądania filmu.
I paradoksalnie dzisiaj cieszę się, że tak to wyszło, bo i mniej filmów oglądam i mniej mnie to kręci i coraz mniej jest dobrych filmów, aby obejrzeć je choćby na tv, a co dopiero na projektorze i do tego jeszcze jakbym miał latać i wszystko zaciemniać to już dzisiaj by mi się to nie chciało.

Ostania sprawa to właśnie porównywanie do tych salonów audio, gdzie sale odsłuchowe są zjechane, też tego nie rozumiem, bo przecież , że to nie do takich sal chcemy porównywać pod każdym względem od zaadoptowania, projektu itp, a skończywszy na elektronice i kolumnach, gdzie tutaj chodzi tutaj kilka Producentów i strach coś napisać o nich nawet nie źle, ale inaczej niż to co myślą ich właściciele.

Reasumując, Bipo jak Tobie zakup pasuje to ciesz się z zakupu i oglądaj, bo to to Ty masz być zadowolony, a to że są inni, którzy będąc na Twoim miejscu zrobiliby inaczej to sprawa indywidualna i Ciebie to niekoniecznie musi interesować, aczkolwiek zawsze warto się zastanowić na spokojnie nad priorytetami, abstrahując już od wszystkiego. Myślę, ze wielu ludzi po różnych zakupach zastanawia się czy na pewno uczyniła dobrze, ja tak też czasami mam.. :) Życzę miłych seansów i uśmiechu podczas oglądania filmów. I fajnie, że spełniasz swoją pasję.
 
Ostatnia edycja:

STELVIO

Well-known member
Bez reklam
No ja tak nie mam. Kupuje długo. Ale jak kupię to jestem mega zadowolony. I nigdy nie wracałem do tego czy dobrze czy źle zrobiłem. Dla mnie to chore. Pieniądz wydany to pieniądz zapomniany.
Wcześniej ralfik77 i później armanig napisali swoje podejście i odczucia. I to są ich. Odczucia. Kropka.
 

STELVIO

Well-known member
Bez reklam
Lolek126 to co napisałeś-cytuję :
"Reasumując, Bipo jak Tobie zakup pasuje to ciesz się z zakupu i oglądaj, bo to to Ty masz być zadowolony, a to że są inni, którzy będąc na Twoim miejscu zrobiliby inaczej to sprawa indywidualna i Ciebie to niekoniecznie musi interesować, aczkolwiek zawsze warto się zastanowić na spokojnie nad priorytetami, abstrahując już od wszystkiego"
To też z lekka dziwne. I tak na końcu, Bipo ma to przemyśleć na spokojnie czy dobrze zrobił? [emoji57]
 

P-U-M-A

New member
Panowie dziwna ta dyskusja sie robi. Taka typowo polska trochę... Jak ktoś ma kasę i chęci to może dziennie kupować sprzęt za grubą kase. Cieszmy się że stać nas na nasze "tanie" hobby i możemy się dzielić doświadczeniami.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
No wlasnie jestem powazny.
Przestalem juz lykac gadanie ze jak gwiazda na masce to musi byc lepsze.
Dla mnie najwaznienszy jest odsluch i POTWIERDZENIE w POMIARACH.

Masz sygnal zrodlowy podany do amplitunera, pomiar za pomoca zewnetrzych urzadzen i porownanie ze wzorcem. Jestem inzynierem i trzymam sie suchych faktow, ktore w prosty sposob da sie mierzyc w dzisiejszych czasach....

Nie daje wiary w magiczne kabelki czy podkladki po kilkanascie tysiecy. Tzn wieze ze moga grac inaczej i jest kilka powodow ale nie graja one "lepiej". Ale dlaczego nikt nie podaje pomiaru przed i po zastosowaniu magicznych kabelkow? Bo to jedne wielkie klamstwo, przeklamanie sygnalu, czy tez zmiana sygnalu zrodlowego.

Bipo w swojej salce caly czasz dazy do Referencji, nie testuje, ktora kolumna czy projektor gra lepiej czy gorzej "dla niego". On podchodzi do tematu techniczne. Wybiera ten sprzet ktory jest najblizej wzorca, a wszystko to podpiera pomiarami. Jezeli cos gra prawie jak oryginal to po co zmieniac na "Marki glosnikow czy projektorow iles razy drozsze"

Po przeciwnej stronie bieguna mamy Lolka.
Kupuje kolumny i sprzet nie ten, ktory jest najblizej wzorca bo ani razu pomiaru sobie nie zrobi wiec nie moze tego powiedziec, nie porowna czy daft punk gra tak samo jak ma grac.
On wybiera glosniki, wzmacniacze oraz kable na skutek mody, ceny, swojego ucha. Wybiera to co, co wydaje mu sie ze gra lepiej. Mowimy tu PREFERENCJI.

Niestety jak latwo zauwazyc bo tym co pisza sklepy audio na drugich forach oraz firmy specjalistyczne budujace salki mozna latwo dojsc do wniosku, ze wszyscy bazuja glownie na cenie, wygladzie, preferencji a dopiero na sam koniec Referencji... Ostatnia salka jest tego niezbitym dowodem dla mnie, zrobili salkie marzenie za 200 000zl, najdrozsze amplitunery za dziesiatki tysiecy i wsadzili tam projektor JVC 7500.... To jak te wszystkie BMW - - M power ktorych w polsce jest wiecej zarejestrowanych aniezeli BMW wyprodukowalo...

Tyle jezeli chodzi o filozofowanie...

Lolo jakbyś nie patrzył to zawsze będzie gdzieś Producent X i gdyby tak nie było to nie miałbyś Audi, a teraz jakieś inne auto... mam "kolegę" jak miał kolumny od "Normalnego Producenta" to zachwycał się nimi itp, potem sprzedał i kupił zupełnie z innego bieguna ujmijmy to manufakturę i co nagle zaczął pisać, że generalnie Producenci tzw korpo to są do bani,,, Jak mu wyje... tekst to dostałem na priva kilka maili, że lepiej nie można było tego ująć.. bo człowiek nie może być obłudny , bo jak to Dżem śpiewa... " zawsze warto być człowiekiem, choć tak łatwo zejść na psy... " Nie cierpię ludzi, którzy jak coś kupią lepszego to nagle wszystko poniżej to jest tragedia i generalnie to można to wyrzucić do śmietnika, a przy tym tych innych, którzy mają słabsze rzeczy sprawdzać do poziomu.

Teraz apropo mojej osoby i wyborów jak widzisz nie robię tego w ciągu tygodnia, miesiąca czy dwóch , spędziłem wiele godzin na odsłuchach (zapisuje co słyszę w poszczególnych utworach w danej płycie, zapisując nawet głośność tego utworu) najpierw w salonach audio, potem u siebie i po Świętach kolejne zabawki przyjadą do testów, to jest na tyle gruba sprawa, ze trzeba po pierwsze na spokojnie posłuchać, po drugie na spokojnie podjąć decyzję, bo albo coś mi gra i jestem tym jak nie zachwycony to zadowolony, a przy tym wszystkim mam bardzo duży dystans do audio, bo to nie jest moim priorytetem, więc jak każdy normalny człowiek chce wydać jak najmniej, co na razie niestety nie wychodzi, bo ja mam pecha, jeśli chodzi o te sprawy, tak jak Ty z niektórymi autami :) Wybór jest podyktowany preferencjami tak jak napisałeś i też jakieś kompromisy muszą za tym iść, bo słuchając tak rozległego repertuaru jak ja to czynię , ciężko jest złapać takie kolumny i elektronikę , która by była we wszystkim naj, naj, naj.. nie ma czegoś takiego i nigdy się nie zgodzę, że coś takiego istnieje.

Natomiast o kablach tutaj nie dyskutuje, bo szkoda mi czasu i zdrowia na dyskusje, a tym bardziej jak gro osób praktycznie nie sprawdzało takich kabli w swoich systemach, tylko wiara się liczy.. gdzie dla wiary to są kościoły, meczety, synagogi ... ale i tutaj kilka osób sie już przekonało, ze kable grają, daleko nie trzeba szukać, poczytaj sobie, albo sie zapytaj Kolega Henry co kiedyś pisał o kablach zasilających, a co dzisiaj mówi..

Tylko jest pewna różnica ja takich osób, które negują nie obrażam, a gro osób, które nie czują kabli z różnych powodów obrażają inne , które słyszą i jest różnica, bo inaczej nie chciałoby się pożyczać tych kabli, wpłacać kaucji i to nie małych, jechać odbierać, potem zawozić itp.. plus zawsze troszkę z tym jest załatwiania, wiec generalnie jak się słyszy to jest możliwość kupna, a jak nie słyszy się to człowiek sobie daruje taki zakup.
 

STELVIO

Well-known member
Bez reklam
Jeśli jest pare różnych zdań to tak to wygląda. Mam nadzieję, że nikt nic nikomu na złość nie robi. Chciałbym, żeby chociaż na tym forum był szacunek do innych osób lub poglądów. [emoji106]
 

lolo2

Well-known member
Bez reklam

Lolek, ja ci zazdroszcze takiego hobby i wogole.

Tylko ty kupujesz kolumny jak sam piszesz na swoje UCHO. Pomiarow nie dokonujesz.
Nikt tu o zadnej religii w kable tez nie pisze, tez nie obrazam innych. Zgadzam sie ze graja inaczej i moge wynienic kilka powodow ksiazkowych dlaczego tak moze byc. Chodzi o sam sposob doboru sprzetu...

Bipo robi to zupelnie inaczej. Podchodzi do tematu technicznie, ksiazkowo.

Jeśli jest pare różnych zdań to tak to wygląda. Mam nadzieję, że nikt nic nikomu na złość nie robi. Chciałbym, żeby chociaż na tym forum był szacunek do innych osób lub poglądów. [emoji106]


Przeciez jest szacunek. Jakbym z lolkiem sie zgadzal w kazdym temacie to musialbym sie z nim ozenic :) :)
Nicki te same to chociaz poglady inne xD
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Lolek126 to co napisałeś-cytuję :
"Reasumując, Bipo jak Tobie zakup pasuje to ciesz się z zakupu i oglądaj, bo to to Ty masz być zadowolony, a to że są inni, którzy będąc na Twoim miejscu zrobiliby inaczej to sprawa indywidualna i Ciebie to niekoniecznie musi interesować, aczkolwiek zawsze warto się zastanowić na spokojnie nad priorytetami, abstrahując już od wszystkiego"
To też z lekka dziwne. I tak na końcu, Bipo ma to przemyśleć na spokojnie czy dobrze zrobił? [emoji57]

Tylko nie chodziło mi o ten konkretny zakup, a ogólnie o zakupy jakie robimy i zastanawiać się nad zrobionymi zakupami to nie jest coś złego, to kolego powoduje, że człowiek potem przy innych zakupach może być o ten krok-dwa do przodu w stosunku do innych zakupów i niekoniecznie muszą one być z audio. Ja napisałem, że czasem się zastanawiam, to czasem jest faktycznie czasem, ale robię to przy każdych dużych zakupach i wcale się tego nie wstydzę, dla mnie jest to normalne, bo dzięki temu przy kolejnym zakupie nie robię go pochopnie i naprawdę jest on przemyślany pod wieloma względami. A teraz jeszcze dochodzi jeden aspekt wirus.. A czy dobrze zrobił czy źle to sam Bipo sobie musi odpowiedzieć, jeśli jest taką osobą , która czasem ma chwilę refleksji i się zastanawia nad swoimi wyborami. Na pewno nie miałem nic złego na myśli i wmawiać komuś, że źle zrobił, pomimo, że mam na to swoje zdanie, które jest moim, a które nie ma znaczenia dla Bipa.
 

STELVIO

Well-known member
Bez reklam
Tylko nie chodziło mi o ten konkretny zakup, a ogólnie o zakupy jakie robimy i zastanawiać się nad zrobionymi zakupami to nie jest coś złego, to kolego powoduje, że człowiek potem przy innych zakupach może być o ten krok-dwa do przodu w stosunku do innych zakupów i niekoniecznie muszą one być z audio. Ja napisałem, że czasem się zastanawiam, to czasem jest faktycznie czasem, ale robię to przy każdych dużych zakupach i wcale się tego nie wstydzę, dla mnie jest to normalne, bo dzięki temu przy kolejnym zakupie nie robię go pochopnie i naprawdę jest on przemyślany pod wieloma względami. A teraz jeszcze dochodzi jeden aspekt wirus.. A czy dobrze zrobił czy źle to sam Bipo sobie musi odpowiedzieć, jeśli jest taką osobą , która czasem ma chwilę refleksji i się zastanawia nad swoimi wyborami. Na pewno nie miałem nic złego na myśli i wmawiać komuś, że źle zrobił, pomimo, że mam na to swoje zdanie, które jest moim, a które nie ma znaczenia dla Bipa.
No i ok. [emoji106] Jestem ukontentowany. [emoji6]
Musimy wziąć pod wgląd, że to wątek Bipo. Chyba się za bardzo temat rozchulał.
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Lolek, ja ci zazdroszcze takiego hobby i wogole.

Tylko ty kupujesz kolumny jak sam piszesz na swoje UCHO. Pomiarow nie dokonujesz.
Nikt tu o zadnej religii w kable tez nie pisze, tez nie obrazam innych. Zgadzam sie ze graja inaczej i moge wynienic kilka powodow ksiazkowych dlaczego tak moze byc. Chodzi o sam sposob doboru sprzetu...



Przeciez jest szacunek. Jakbym z lolkiem sie zgadzal w kazdym temacie to musialbym sie z nim ozenic :) :)
Nicki te same to chociaz poglady inne xD

Jakbyś obrażał nie pisałbym, z Tobą, bo już z takimi osobami przestałem pisać.. :) A o wierze w kable pisało wielu tutaj... nie istotne ja nikomu nie narzucam swoich poglądów, nikomu nie karzę iść i kupować kable, ale warto na pewno troszkę posłuchać zanim się człowiek wypowiada i gnoi innych, którzy to robią i swoje decyzje podejmują po odsłuchach..

A też znam takich co robili pomiary, a jak kolumny przyszły to i tak dupa była pomimo, że w testach pomiary były takie, że powinny zagrać w takim czy w innym salonie.. więc pomiary to nie wszystko, a przynajmniej w stereo..
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
I teraz wracając do Bipa i nowej zabawki, pewnie najlepiej by było Armanig jakbyś nic nie napisał :), ale wtedy nie jesteś ze sobą szczery, napisałeś to co myślisz po wielu latach łapania tego króliczka , również w kinie domowym i gdybyś to napisał powiedzmy 5-7 lat temu to bym się martwił o Twoje zdrowie :) , a pisząc to teraz po prostu uważam, że pewne rzeczy już zrozumiałeś i zdałeś sobie sprawę, ze są dla Ciebie ważniejsze rzeczy, niż kompromisy w kinie domowym, gdzie taki salon ma służyć całej Rodzinie, a nie tylko dla oglądania filmów. A z drugiej strony wiem, że chęć posiadania czegoś co kreci jest duża, a i sam kiedyś chciałem mieć projektor, ale wyszło jak wyszło, ze nawet Panowie z firmy, którzy przyjechali, aby zademonstrować i jak popatrzyli na moje warunki lokalowe, pokręcili głową i dali do zrozumienia, że raczej ciężko będzie namówić żonę do tych kompromisów, o których pisałeś.. czyli zrobić z salonu jaskinię na czas oglądania filmu

Nic dodać, nic ująć.
Zgadzam się w 100%, z tą różnicą, że ja mam wolną rękę, ale tak jak piszesz i potrafię to szczerze napisać, z czasem, jak już przemielisz temat na wszystkie możliwe sposoby, przejdą te wszystkie ekscytacje (doskonale pamiętamy, jak się nakręcaliśmy 5-7-10 lat temu), to człowiek zaczyna nieco inaczej na to patrzeć.

Dziś uważam, ze czasami trzeba jednak wyjść z tej "piwnicy" i spojrzeć na to z boku.

Pewnie, że lepiej byłoby mieć większe mieszkanie czy nawet dom, ale zapewne Bipo kupując projektor przemyślał to doskonałe i nie była to spontaniczna decyzja, a Twoja rada nie oświeci go, że źle zrobił :D

To nie rada, to po pierwsze, a lużne pytanie - które zostało żle odebrane przez tych, którzy nie potrafią czytać ze zrozumieniem i sami zrobili z tego jakiś niepotrzebny problem, a po drugie - każdy tu jest dorosły i wie co czyni.
Po za tym znamy się tu od wielu, wielu lat i na tyle każdy z nas, że doskonale każdy kumaty wie, o co chodziło.
Nie takie dyskusje tu mieliśmy i człowiek nieżle musiał sie napocić ; )

Gdybym chciał radzić, a tego nie robię (!) to bym napisał, włóż kase na projekcje do koperty, zostaw stary, bo dalej wypasiony, wyciągnij drugą kopertę, pożycz od rodziny brakującą kwotę i zamień mieszkanie na większe, tak abyś mógł się spełniać w jaskini z "referencją", a rodzina mogła się cieszyć jakimkolwiek kolorem i meblem jaki sobie wymarzy, a nie tym, które pasuje pod Twoje hobby.

Ktoś oczywiście mógłby odpowiedzieć - a weż spierd....j i ok, szanuje :D

Tak jednak nigdy nie napisałem i nie napiszę, jestem ostatnią osobą której trzeba tłumaczyć pasje, a tym bardziej pompowanie w sprzęt, a ile razy to się nasłuchałem na tym forum, na co to, czy tamto.
Zadałem tylko lużne pytanie, na jakim etapie jest Bipo, widząc stosunkowy drogi projektor w kolekcji.
Zwyczajnie z ciekawości, a samego projektora gratuluje.
Potem się zrobiło z tego jakieś lepsze mieszkanie od zachodnich salek kinowych, wtf?

Jest to kwestia podejścia i priorytetów do życia. Znasz osoby co kiszą się na 50m2, a na ulicy pod klatką stoi samochód za 0,5 - 1mln zł i drugi podobny od żony? :)

Znam doskonale i to jeden z lepszych przykładów o którym już nawet nie chciałem wspominać.
To jest właśnie ten stosunek ceny do jakości życia, oczywiście nikt nikomu nie broni jeżdzić Bentleyem jak Lord, a potem się kisić klatce w bloku z autem zaparkowanym pod drzewem ze srającymi ptakami i pewnie za małolata miałbym inne priorytety, jak dziś.

No ja tak nie mam. Kupuje długo. Ale jak kupię to jestem mega zadowolony. I nigdy nie wracałem do tego czy dobrze czy źle zrobiłem. Dla mnie to chore. Pieniądz wydany to pieniądz zapomniany.
Wcześniej ralfik77 i później armanig napisali swoje podejście i odczucia. I to są ich. Odczucia. Kropka.

Lolek126 to co napisałeś-cytuję :
"Reasumując, Bipo jak Tobie zakup pasuje to ciesz się z zakupu i oglądaj, bo to to Ty masz być zadowolony, a to że są inni, którzy będąc na Twoim miejscu zrobiliby inaczej to sprawa indywidualna i Ciebie to niekoniecznie musi interesować, aczkolwiek zawsze warto się zastanowić na spokojnie nad priorytetami, abstrahując już od wszystkiego"

To też z lekka dziwne. I tak na końcu, Bipo ma to przemyśleć na spokojnie czy dobrze zrobił? [emoji57]

Powiem Ci Stelvio, że po kilkunastu latach na tym forum i całej masie znajomych, rozmów telefonicznych itp. mam trochę odmienne zdanie. Jak sobie z niektórymi rozmawiamy, a wielu już nie piszę tutaj, to sporo jest głosów, że to już nie to, że te pasje które mieliśmy 10 lat temu, dziś wyglądają inaczej.
To o czym pisał Lolek, tyczyło się dyskusji sprzed wielu, wielu lat, możesz tego nie pamiętać.
Sam dziś, nie jeżdziłbym do tych wszystkich salonów, nie wydawałbym dziesiątek tyś. w ciemno, nie odsłuchiwałbym za granicą, w ogóle nie chciałoby mi się już latać co rok na AS, bo ileż można, po co, żeby sie nakręcać?
Wiele też kasy poszło w błoto i ja akurat pamiętam, uczę się na błędach.


Bipo, nie bierz tego do siebie, sam wywaliłem salon do góry nogami, a cała reszta to ogólne przemyślenia.
Zresztą dobrze wiesz ile takich pytań padało w moją stronę.
Ot, nawinąłeś się ze sprzętem za gruby hajs, to akurat trafiło na Ciebie i zrobiła się nie potrzebna dyskusja ; )

Z mojej strony tyle, temat wyczerpany.
Jak chcesz, to poproś admina o usunięcie.
 
Ostatnia edycja:

kaminskakl

Active member
Bez reklam
To nie rada, to po pierwsze, a lużne pytanie - które zostało żle odebrane przez tych, którzy nie potrafią czytać ze zrozumieniem i sami zrobili z tego jakiś niepotrzebny problem, a po drugie - każdy tu jest dorosły i wie co czyni.
Po za tym znamy się tu od wielu, wielu lat i na tyle każdy z nas, że doskonale każdy kumaty wie, o co chodziło.
Nie takie dyskusje tu mieliśmy i człowiek nieżle musiał sie napocić ; )

Gdybym chciał radzić, a tego nie robię (!) to bym napisał, włóż kase na projekcje do koperty, zostaw stary, bo dalej wypasiony, wyciągnij drugą kopertę, pożycz od rodziny brakującą kwotę i zamień mieszkanie na większe, tak abyś mógł się spełniać w jaskini z "referencją", a rodzina mogła się cieszyć jakimkolwiek kolorem i meblem jaki sobie wymarzy, a nie tym, które pasuje pod Twoje hobby.

Ktoś oczywiście mógłby odpowiedzieć - a weż spierd....j i ok, szanuje :D

Tak jednak nigdy nie napisałem i nie napiszę, jestem ostatnią osobą której trzeba tłumaczyć pasje, a tym bardziej pompowanie w sprzęt, a ile razy to się nasłuchałem na tym forum, na co to, czy tamto.
Zadałem tylko lużne pytanie, na jakim etapie jest Bipo, widząc stosunkowy drogi projektor w kolekcji.
Zwyczajnie z ciekawości, a samego projektora gratuluje.
Potem się zrobiło z tego jakieś lepsze mieszkanie od zachodnich salek kinowych, wtf?

Powiem Ci Stelvio, że po kilkunastu latach na tym forum i całej masie znajomych, rozmów telefonicznych itp. mam trochę odmienne zdanie. Jak sobie z niektórymi rozmawiamy, a wielu już nie piszę tutaj, to sporo jest głosów, że to już nie to, że te pasje które mieliśmy 10 lat temu, dziś wyglądają inaczej.
To o czym pisał Lolek, tyczyło się dyskusji sprzed wielu, wielu lat, możesz tego nie pamiętać.
Sam dziś, nie jeżdziłbym do tych wszystkich salonów, nie wydawałbym dziesiątek tyś. w ciemno, nie odsłuchiwałbym za granicą, w ogóle nie chciałoby mi się już latać co rok na AS, bo ileż można, po co, żeby sie nakręcać?
Wiele też kasy poszło w błoto i ja akurat pamiętam, uczę się na błędach.


Bipo, nie bierz tego do siebie, sam wywaliłem salon do góry nogami, a cała reszta to ogólne przemyślenia.
Zresztą dobrze wiesz ile takich pytań padało w moją stronę.
Ot, nawinąłeś się ze sprzętem za gruby hajs, to akurat trafiło na Ciebie i zrobiła się nie potrzebna dyskusja ; )

Z mojej strony tyle, temat wyczerpany.
Jak chcesz, to poproś admina o usunięcie.
Absolutnie nic nie usuwajcie, wiem, że to temat od Bipo, ale nie było tu obelg, a zwykła dyskusja z różnymi podejściami do życia podpartymi doświadczeniem z audio - video.
Sam pisałem wyżej, że dobrze, że Bipo tu jest i się tym dzieli. Głównie dzięki jego opinii i temu tematowi lata temu poszedłem obejrzeć HW55 i potem go kupiłem. Nawet miałem okazję pogadać z Bipo na żywo w HCX na jednym ze spotów od konkurencji. Do tego każdy nowy post o updajcie sprzętu na takie maszyny jak te JVC czytam z zaciekawieniem.
 

Bipo

Active member
Bez reklam
Uuu... ale się rozpędziła dyskusja od odsłuchu kabelków po akty wiary...:) ja tylko projektor zmieniłem po wielu tygodniach testów...:)

Wracając do moich testów powiem Wam, jedna miłą sytuację. Jeden salon, który totalnie nie zajmuje się sprzedażą projektorów był na tyle miły, że sprowadził dla mnie projektor demo aż z Londynu abym mógł przetestować. Gdzie inny salon, który zajmuje się sprzedażą projektorów, nie był mi wstanie otworzyć i zaprezentować jak działa projektor mając dwie sztuki na sklepie, twierdząc że jak Pan nie kupi to on ma otwarty karton i użyty sprzęt. To się go pytam jak mogę kupić sprzęt za tyle kasy jak nie widzę jak on działa i wyświetla obraz...ręce opadają. Na szczęście są salony, gdzie można prztestować wszystkie projektory jakie mają i ile godzin się chcę bez grymaszenia i nawet kawę Ci zrobią ...:)
Nie będę robił reklamy, ale na pewno trafiliście na taki salon chcąc kupić jakąś rzecz i więcej wasza osoba tam się nie pojawiła...
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Tak, trafiliśmy, po rower za kilkadziesiąt tys.
Specialized, Zakopiańska. Pozdrawiam
Więcej kultury i zainteresowania w markecie, jak tam.
Pisz co to za salon, po co te konwenanse...moze znamy.
 

lolo2

Well-known member
Bez reklam
No niestety tak jest...
Tez przymierzam sie do zakupu zabawki, przetestowac nie wolno. Mam se kupic w ciemno, zirytowali mnie troche.
Podesliby do tego normalnie. Skoro tak czy siak daja wszyscy rabaty od cen katalogowych, to niech rabat za nie otwierany karton bedzie taki a za otwarty karton taki.
I tak, jako potencjalny kupujacy wolalbym od takiego salonu kupic otwarty karton w cenie X aniezeli zamkniety karton z innego sklepu, gdzie mieli na mnie nalane, mimo tej samej ceny.

Więcej kultury i zainteresowania w markecie, jak tam.
Pisz co to za salon, po co te konwenanse...moze znamy.

No wlasnie nie rozumiem czemu tak jest.
Jak czlowieka oszukaja, trafi wadliwy sprzet albo ma pecha to zara napisze zle rzeczy o danym skelpie i wystawi opinie.
Ale tych Dobrych opinii to nikt nie chce wystawiac.

W sumie na forum mamy cenzure, jakby Bipo napisal nazwe salonu to bylyby punkty za reklamowanie konkurencji xD
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Bipo takich sklepów jest masa i nie chodzi o projektor za 20-30 tys, ale np kabel za 10-15 tys nie jest do wypożyczenia, tylko od razu do kupienia i jest gadka, że za granicą to nie ma wypożyczania, ok tam tak nie ma, ale jeśli kabel ten sam kosztuje w UK tyle samo co u nas, a ich średnia pensja jest powiedzmy 200% wyższa to hello , chyba komuś we łbie się popie.. tylko pytanie czy z dobrobytu, czy głowa po prostu szwankuje.. I rozumiem, ze ten kabel za 15 tysi to w przełożeniu np na projektor to jest większa kasa, bo to zaledwie 5 m. kabla i kilka bananów lub widełek, ale litości kto kupi kabel w RP za tyle kasy bez sprawdzenia.. idiota albo gość, który nie kupuje, aby kabel mu zagrał w konkretnym systemie, tylko kupuje bo......
 

Bipo

Active member
Bez reklam
Niestety na tym forum nie można podawać nazw sklepów bo się posypią punkty i bany. Na tyle sprzętu ile my tu wszyscy przetestowaliśmy moglibyśmy już dawno utworzyć wątek dla sklepów które omijać wielkim łukiem . Niestety na tym forum nie wolno jak dobrze wiecie podawać zarówno sklepy o pozytywnych jak i negatywnych opiniach. Chyba że tylko jeden najlepszy z najlepszych ....:)
 

zochu91

Klub HDTV.com.pl
VIP
Dlatego podoba mi się filozofia sprzedaży Dyson'a / Bose etc. Kupujesz, testujesz ileś tam dni i jak nie pasi to zwracasz. Prawda jest taka, że nawet jak nie będzie efektu wow po zakupie to mało kto zwróci i marka swoje zarabia. Ja przynajmniej tak mam, jak działa i jest w sumie spoko to z lenistwa nie chce mi się odsyłać i już zostaje. mA w przypadku Bose rezygnacja z salonów stacjonarnych sprawiła, że nawet odesłanie przez klientów kilkunastu procent używanych towarów wyjdzie im na plus względem utrzymywania sieci salonów
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Szkoda, że nikt na to nie wpadł w przypadku golarek.
Już mam którąś z kolei i dalej nie jestem zadowolony, a wiem, że są dobre, bo stara poczciwa działa jak marzenie, ale już dogorywa.
 

kaminskakl

Active member
Bez reklam
Bipo takich sklepów jest masa i nie chodzi o projektor za 20-30 tys, ale np kabel za 10-15 tys nie jest do wypożyczenia, tylko od razu do kupienia i jest gadka, że za granicą to nie ma wypożyczania, ok tam tak nie ma, ale jeśli kabel ten sam kosztuje w UK tyle samo co u nas, a ich średnia pensja jest powiedzmy 200% wyższa to hello , chyba komuś we łbie się popie.. tylko pytanie czy z dobrobytu, czy głowa po prostu szwankuje.. I rozumiem, ze ten kabel za 15 tysi to w przełożeniu np na projektor to jest większa kasa, bo to zaledwie 5 m. kabla i kilka bananów lub widełek, ale litości kto kupi kabel w RP za tyle kasy bez sprawdzenia.. idiota albo gość, który nie kupuje, aby kabel mu zagrał w konkretnym systemie, tylko kupuje bo......
A jak byś zamówił przez internet i skorzystał ze zwrotu konsumenckiego?
 
Do góry