Odtwarzacz multimedialny HDI Dune HD MAX - produkt z szansami na sukces

002_dune2.jpg


W dzisiejszych czasach bariery i granice, jakie istniały jeszcze kilkanaście, czy kilkadziesiąt lat temu są często niemalże niewidoczne. Obecnie, duża liczba producentów w wielu różnych branżach projektuje swoje produkty w jednym kraju, a składa w innym. W elektronice jednym z ciekawszych przykładów takiej międzynarodowej współpracy może być marka HDI Dune. Z tego, co udało mi się ustalić, siedziba firmy jest w Honk Kongu. Tam także produkty są składane. Zarząd z kolei, ma swoją siedzibę w Niemczech, natomiast programiści pochodzą z Rosji. Ta mieszanka tęgich głów z różnych zakątków świata zaowocowała produktem, którego projekt przynajmniej w teorii wygląda wyjątkowo interesująco.
011_dune31.jpg


015_dune35.jpg


Dune HD Max jest jednym z bardziej wszechstronnych odtwarzaczy na rynku. Odtwarzacz Blu-ray, odtwarzacz sieciowy, HDD player, a w przyszłości prawdopodobnie STB cyfrowej telewizji naziemnej i satelitarnej w jednym. Produkt uzbrojony w procesor Sigma Designs 8642 jest oczywiście zgodny z większością obecnych formatów hd video oraz hd audio, a ilość i różnorodność gniazd zadowoli zdecydowaną większość użytkowników.
012_dune32.jpg


Z tyłu obudowy mamy do dyspozycji 2 gniazda USB, terminal LAN, HDMI, composite, s-video, component, cyfrowe wyjścia audio oraz analogowe stereo i m-ch. Mamy także miejsce na karty DVB, które mają się pokazać w przyszłości jako opcja do odtwarzacza.
005_dune6.jpg


006_dune7.jpg


007_dune8.jpg


Z przodu znajdziemy kolejne wejście USB oraz slot na karty SD. Gabarytowo, dzięki swoim 429mm szerokości odtwarzacz powinien w miarę ładnie pasować do amplitunerów AV i zmieści się na większości półek stolików audio-video. Wyświetlacz nie powala ilością pokazywanych informacji, ale po dobrym zapoznaniu się z odtwarzaczem, mamy szansę dotrzeć do podstawowych funkcji nie włączając tv.
003_dune3.jpg


004_dune4.jpg


Generalnie nie jestem wielkim fanem urządzeń typu all in one, ale co jakiś czas pojawiają się takie, które mnie w jakiś sposób urzekają i które oferują odpowiednią jakość w danej klasie cenowej. Czysto teoretycznie, założenie Dune HD Max jest moim zdaniem rewelacyjne. Mamy jedno urządzenie z wbudowanym HDD (który możemy dowolnie wymieniać) + sieciowy odtwarzacz Blu-Ray + za jakiś czas możliwość Set Top Box cyfrowych telewizji bazujący na bardzo dobrym układzie obróbki video. W teorii zatem mamy wyjątkowo ciekawy produkt. Jak to wygląda w praktyce?
008_dune9.jpg


009_dune10.jpg


011_dune12.jpg


Nawet nie wiem dlaczego, ale wyszedłem z założenia, że Dune HD Max jest przede wszystkim odtwarzaczem video, dlatego zacznę od obrazu. Generalnie bardzo długo przygotowywałem się do zapoznania z Dune HD. Część z tego czasu zajęło mi przygotowanie się na samo spotkanie z tą kosmopolityczną konstrukcją. Z reguły obcuję z produktami i firmami, które mają na koncie sporo osiągnięć, a czasem urosły wręcz do rangi marek kultowych. Tu jednak, miałem mieć do czynienia z produktem stosunkowo świeżym, firmy, która nie ma na rynku takiego doświadczenia jak chociażby Pioneer czy Arcam, które jeśli chodzi o reprodukcję obrazu, czy dźwięku mają swoich wyznawców.
012_dune13.jpg


013_dune14.jpg


014_dune15.jpg


015_dune16.jpg


Jakież zdziwienie mnie ogarnęło, gdy włożyłem pierwszą płytę Blu-Ray i zobaczyłem obraz... Być może podświadomie oczekiwałem jakiejś porażki odtwarzacza. Pewnie tak byłoby łatwiej. Wystarczyłoby podeprzeć się argumentem, że kilkadziesiąt lat doświadczenia na rynku audio video kilku japońskich marek robi swoje i napisać, że na razie Honk Kong jeszcze musi się poduczyć, ale patrząc na obraz reprodukowany przez odtwarzacz Dune HD Max, stwierdziłem że jest on nad wyraz poprawny (fakt że był podpięty do wyjątkowo dobrego tv Toshiba 55ZL1 na pewno nieco pomógł). Nie jest to może klasa Cambridge Audio, Oppo czy wspomnianego Arcam'a, ale moim zdaniem świeci zdecydowanie lepiej niż proste modele Onkyo, czy Yamaha. Obraz co prawda jest momentami dość miękkawy i miewa problemy z przejściami tonalnymi, ale w tej klasie cenowej nie powinniśmy oczekiwać nie wiem czego i należy powiedzieć, że jest naprawdę dobrze. Z płytami BD radzi sobie lepiej niż z DVD, ale i DVD potrafi odtworzyć w taki sposób, że nie potrafię pomyśleć o urządzeniu nie będącym stricte odtwarzaczem DVD, kosztującym poniżej 2tyś pln, które zrobi to w taki sposób. Aby uzyskać nieco lepszy obraz będziemy musieli przekroczyć granicę 2tyś pln.

010_dune11.jpg


Od strony brzmieniowej odtwarzacz nie zachwyca. W sumie, zamiast o brzmieniu napiszę raczej o możliwości odczytu poszczególnych formatów do których zaliczają się FLAC (stereo i wielokanałowy z częstotliwością próbkowania do 192kHz/24bit), Monkey Audio (APE), WAV, PCM, DTS, AC3. Max niestety jest płaski. Nie znajdziemy w nim finezji, czy plastyczności, które można znaleźć nawet w najprostszych odtwarzaczach CD, dlatego dla sensownego używania tego odtwarzacza także jako player'a stacji internetowych, płyt cd czy plików audio zdecydowanie polecam dokupienie przetwornika cyfrowo analogowego. Z resztą w dobie tak wielu rozmaitych cyfrowych źródeł, dobry DAC w domu prawdopodobnie przyda się tak czy inaczej.
002_dune22.jpg


003_dune23.jpg


018_dune19.jpg


019_dune20.jpg


001_dune21.jpg


Z HD Max'em, póki co jest kilka małych problemów. I nie będę się czepiał tego, że słabo brzmi bo można to do pewnego stopnia poprawić. Mam tu raczej na myśli softy i aktualizacje. Częstotliwość pojawiania się jest nad wyraz zadowalająca, jednak ciągle stwarzają one jakieś problemy. Materiał odtwarzany po sieci się tnie, aplikacje nie działają jak powinny (youtube oraz niektóre aplikacje radiowych stacji internetowych), irytujące buforowanie co kilka sekund nie zależnie od prędkości przesyłu, wbudowana przeglądarka nie w pełni współpracuje ze standardowym pilotem... W sumie co chwila pojawia się coś, co nie do końca dobrze działa. Telefoniczne wsparcie jakie dostałem, w wielu przypadkach bardzo pomogło, jednak było sporo sytuacji, w których musiałem zadowolić się odpowiedzią, że z tym softem to nie zadziała, albo że dana aplikacja jeszcze nie jest oficjalna i trzeba poczekać na oficjalne wprowadzenie by działała poprawnie.
004_dune24.jpg


005_dune25.jpg


006_dune26.jpg


007_dune27.jpg


008_dune28.jpg


009_dune29.jpg


010_dune30.jpg



016_dune17.jpg


017_dune18.jpg


Jednakże, jeśli doczekamy się dnia, w którym inżynierowie zrobią coś, co sprawi, że wszystko w tym odtwarzaczu będzie poprawnie chodziło, to Dune HD Max będzie jednym z lepszych odtwarzaczy video w swojej klasie cenowej. Już dziś robi niemałe wrażenie swoimi możliwościami i opcją upgrade'u w przyszłości. Ci, którzy już dziś chcieliby używać HD Max'a jako set top boxa DVB-T mają taką okazję. Wystarczy zakupić moduł USB Dvb-T, który po wpięciu i podłączeniu anteny rzeczywiście działa. Już dziś można także dokupić pilot qwerty, który pozwoli w pełni korzystać z wbudowanej przeglądarki, ja jednak czekam na karty DVB oraz być może upgrade o możliwość nagrywania materiału na wbudowany dysk twardy, które sprawią, że ten odtwarzacz stanie się jednym z ciekawszych STB na rynku.
013_dune33.jpg


014_dune34.jpg
 
Grubo się zastanawiam nad tym odtwarzaczem, ale ten płaski dźwięk:)
Chociaż myślę równierz o wymianie mojego ampli hk 3490 na hk 990 - z tego co tu na forum przeczytałem w 990 jest dość dobry dac.
Czy wystarczający, żeby poprawić dźwięk z tego duna?
Jak wygląda kwestia dźwięku przestrzennego z hdmi w porównaniu do innych odtwarzaczy BD?

Super by było KIKI, jakbyś przetestował Xtreamera Sidewinder3 ( interesuje mnie ta opcja bo obsługuje 3d a jestem szczęśliwym posiadaczem VT30 zakupionego od Ciebie i sbs niestety jest do d.... a obrazy iso bd3d dune nie czyta.
 
Ostatnia edycja:
Do góry