TV OLED LG OLED65G13LA - Recenzja | Test | Opinie

hdtv_com_pl-LG_OLED65G1-test-banner.jpg
lg.com
Wstęp

Patrząc na ewolucję w technologii, ostatnie lata wydają się być całkiem dynamicznym okresem dla branży AV. W tym roku, LG Electronics zdecydowało się zaakcentować swoje ewolucyjne postępy nadając telewizorom OLED G1 przydomek evo. Poniżej zamieszczamy nasze wrażenia, opisujące model LG OLED65G13LA, który w tym roku będzie przedstawicielem nowej serii telewizorów LG, wykorzystujących technologię evo.

hdtv_com_pl-LGOLED55GX-test-10.jpg
lg.com
Budowa

Pod względem budowy seria telewizorów LG OLED G1, podobnie jak linia ją poprzedzająca, utrzymuje styl określany jako Gallery Design. Charakteryzuje się on projektem, który w przypadku wieszania na ścianie, pozwala telewizorom idealnie przylegać całym ekranem do powierzchni. Obudowę pozostawiono bez zmian względem serii GX.

hdtv_com_pl-LGOLED55GX-test-2.jpg

W górnej części tylnej ścianki obudowy nadal znajduje się zagłębienie dla dedykowanego uchwytu, będącego na wyposażeniu telewizora. Po zainstalowaniu ekranu, w razie potrzeby (np. aby włożyć pendrive lub podłączyć urządzenia), uchwyt umożliwia odsunięcie telewizora od ściany. Korytarz prowadzenia kabli, ma ujście po środku dolnej krawędzi. W tym miejscu wyprowadzono także zintegrowany przewód zasilający. Materiały użyte do budowy to połączenie plastików i różnego rodzaju metali. Ekran otoczono cienką aluminiową ramką.

hdtv_com_pl-LGOLED55GX-test-5.jpg

Górna i dolna część obudowy zapewnia wentylację układów oraz ujście dźwięku zintegrowanych głośników. Po środku dolnej krawędzi znajduje się moduł z czujnikami oraz wielofunkcyjnym przyciskiem, pozwalającym na obsługę podstawowych funkcji telewizora.

hdtv_com_pl-LGOLED55GX-test-7.jpg


hdtv_com_pl-LGOLED55GX-test-6.jpg


hdtv_com_pl-LGOLED55GX-test-1.jpg
lg.com
Dla chcących postawić ekran na meblu, pozostawiono możliwość zamontowania opcjonalnych stopek, które podnoszą ekran nad powierzchnię, pozwalając np. postawić niektóre systemy zewnętrznego nagłośnienia. Poza tym, standy umożliwiają "przeciągnięcie" przewodów dla estetycznego podłączenia urządzeń (przekrój kabli nie może być jednak zbyt duży).
Zmiany pojawiły się w przypadku pilota. Zyskał on nieco inny kształt i nowy układ przycisków. Kółko przewijania jest teraz bardziej kulką, a otaczający okrąg stał się gładki. Mimo, że zniknęły z niego trójkąciki wskazujące, nadal jest on wielokierunkowym przyciskiem, pozwalającym np. na przewijanie, czy przeskakiwanie pozycji (góra/dół/lewo/prawo). Klawisze skrótów pozwalają na szybkie uruchomienie serwisów Netflix, Amazon, Disney+ oraz Rakuten TV. Potrzebujący pomocy ze strony asystentów głosowych, mogą z kolei szybko wywołać Google lub Alexę (obydwa będą aktywne z dniem premiery w Polsce). Zniknęły przyciski play i pauzy, a ich funkcjonalność przejęła kulka, której wciśnięcie wstrzymuje, względnie wznawia oglądanie zawartości danego serwisu.

hdtv_com_pl-LG_OLED65G1-test-6.jpg

Specyfikacja

W telewizorach OLED G1, LG zamieściło czwartej generacji Procesor α9 AI 4K, który oferuje zaawansowane algorytmy przetwarzania obrazów. Ma udział także w obróbce dźwiękowej oraz nadzorowaniu funkcjonalności w zakresie rozpoznawania mowy i obsługi głosowej technologii ThinQ. Obok nowego procesora, najbardziej istotną zmianą jest technologia ‘evo’. LG w materiałach promocyjnych mówi przede wszystkim o zastosowaniu silniejszego materiału emisyjnego, ale jako że nowy materiał prawdopodobnie wymaga nieco innego zarządzania, to zdecydowaliśmy mówić o evo, jako technologii łączącej cechy panela z układami zarządzającymi, które pozwalają na lepszą optymalizację w zakresie efektywności.
W nowych telewizorach OLED G1, LG obok technologii Nvidia G-Sync, zaimplementowało AMD FreeSync™ Premium, co razem z technologiami VRR i ALLM sprawia, że OLED G1 zapowiada się wyjątkowo dobrze jako ekran dla komputerów i konsol (w szczególności Xbox).
Wybrane dane specyfikacji technicznej prezentują się następująco:
  • Panel: 4K OLED
  • Typ podświetlenia: OLED Pixel Dimming
  • Przekątna ekranu: 65"/ 164 cm
  • Rozdzielczość: 3840x2160
  • Ultra Luminance Pro
  • True Motion: Refresh Rate 120Hz
  • Procesor: α9 Gen4 AI Processor 4K
  • Algorytm głębokiego uczenia: AI Picture Pro
  • Inteligente skalowanie: AI Upscaling
  • Automatyczny wybór trybu obrazu do treści: SDR/HDR/Dolby HDR
  • Inteligentna kontrola jasności
  • HDR:
    - Cinema HDR
    - Dolby Vision IQ: 4K/2K
    - HDR10 Pro: 4K/2K
    - HLG: 4K/2K
  • FILMMAKER MODE™
  • Dynamiczne mapowanie tonów: HDR Dynamic Tone Mapping Pro (+ AI HDR Tone Mapping)
  • HFR: 4K/2K
  • OLED Motion Pro
  • 4K Upscaler
  • HEVC: 4K@120p, 10bit
  • VP9: 4K@60p, 10bit
  • AV1: 4K@60p, 10bit
  • Optymalizacja do gier:
    - G-Sync
    - FreeSync
    - Tryb HGIG
    - VRR/ALLM
  • Moc Głośników: 60W (WF:20W, 10W na kanał)
  • System dźwięku: 4.2 ch
  • Dolby ATMOS
  • Inteligentna kontrola dźwięku
  • Bluetooth Surround Ready
  • Kodeki Audio: AC4, AC3(Dolby Digital), EAC3, HE-AAC, AAC, MP2, MP3, PCM, WMA, apt-X
  • Platforma LG ThinQ z obsługą języka polskiego i rozpoznawaniem naturalnej Polskiej mowy
  • Airplay2
  • System: webOS Smart TV
  • Odtwarzanie VR 360°
  • Galeria
  • Alerty Sportowe
  • Nagrywanie: cyfrowe, analogowe
  • Odbiór telewizji cyfrowej (Naziemna, Kablowa, Satelitarna)
  • Złącza
    -HDMI: 4 (Spód); Wersja HDMI 2.1
    - USB: 3 (Bok)
    - LAN: Spód
    - Wejścia antenowe: 2 (RF/Sat; Spód)
    - SPDIF: Optyczne cyfrowe wyjście audio (Spód)
    - Wyjście słuchawkowe: Spód
    - Wifi: 802.11ac
    - Bluetooth: v5.0
  • Zasilanie: AC 100~240V 50-60Hz
  • Tryb oszczędzania energii
  • Czujnik oświetlenia
  • Klasa Energetyczna:
    SDR: G; Pobór mocy w SDR kWh/1000h: 128
    HDR: G; Pobór mocy w HDR kWh/1000h: 226
  • Wymiary (SxWxG):
    - Bez podstawy: 1446 / 830 / 19.9
    - Z podstawą: 1446 / 888 / 284
    - Stopki: 1371 / 284
    - Vesa: 300 x 300
  • Waga (kg):
    - Bez podstawy: 29
    - Z podstawą: 29.8
    - Brutto: 37.6
Cena w trakcie pisania tekstu: 11499pln

Zainteresowanych pełną specyfikacją, przekierowujemy na stronę producenta.
hdtv_com_pl-LGOLED55GX-test-11.jpg

Pomiary

Egzemplarz, z którym przebywaliśmy, z jednej strony potwierdził, że w generalnym ujęciu technologia OLED jest w stanie zaoferować wyjątkową i pod wieloma względami trudną do przebicia jakość obrazu. Z drugiej, przypomniał, że pod pewnymi względami ciągle można pracować nad uzyskaniem poprawy.
Wstępny pomiar pokazał, że fabryczny tryb "Filmmaker mode" oferuje całkiem poprawne ustawienia. Zainteresować to może tych, którzy nie planują kalibracji telewizora, a chcieliby zobaczyć, w którym kierunku podąża usługa.

Równomierność podświetlenia ekranu w opisywanym modelu była na bardzo dobrym i stabilnym poziomie. Dokładnie analizując matrycę dało się zauważyć delikatnie widoczne pasy na niektórych planszach testowych prezentujących ciemne szarości, jednak w codziennym użytkowaniu nie było to zauważalne. Będąc przy ciemniejszej stronie skali, przewijając plansze zauważyliśmy, że LG G1 w pewnym przedziale niskich wartości napięcia IRE (szarości bliskie czerni), generuje spore szumy i artefakty, które w przypadku usilnych poszukiwań, sporadycznie mogą być zauważalne.

hdtv_com_pl-LG_OLED65G1-test-Uni.jpg

Jednorodność ekranu w zakresie przebarwień była generalnie poprawna, choć nie na takim poziomie do jakiego przyzwyczaiła nas seria GX. Lewa strona naszej konkretnej sztuki, generowała stosunkowo spore odchylenia na planszach z bielą i bardzo jasnymi szarościami. W użytkowaniu codziennym, przy niektórych, czarno-białych scenach, jeśli mocno skupialiśmy uwagę na konkretnych ujęciach, delikatnie różowawy nalot potrafił być dostrzegalny.
Dość zaskakujące były także zmiany w wybarwieniu wynikające z oglądania telewizora pod kątem. Do tej pory telewizory OLED były na to znacznie mniej wrażliwe. Nowa seria G1 odbiega jednak w tej kwestii względem dotychczasowych modeli OLED.

hdtv_com_pl-LG_OLED65G1-test-Multi.jpg

Po przeprowadzonych ustawieniach, zmierzone wartości prezentowały się następująco:
• Średni błąd dE2000 ułożenia RGB w skali szarości IRE 0-100: 0,4
• Średni błąd dE2000 rozkładu kolorów Colorchecker: 0,7
• Jasność:
- okno 10%: 818 nit
- okno 100%: 161 nit
• Pokrycie przestrzeni UHDA-P3:
- 1976uv: 98,97 %
- 1931xy: 96,78 %
• Pokrycie przestrzeni BT2020:
- 1976uv: 78,61 %
- 1931xy: 72,9 %
• Input lag:
- Tryb optymalizacji gry: 12,5ms
- Dodatkowe wzmocnienie: 9,3ms
• Pobór energii:
SDR: średnio 60-90 W
HDR: średnio 100-150 W
Tryb Galeria: z reguły pow. 100W

Obraz

W kwestii wrażeń dotyczących obrazu, wypada zacząć od największej zmiany, będącej efektem zastosowania technologii evo. Maksymalne wartości poziomu jasności telewizorów serii G1 są zauważalnie wyższe, względem tych, które oferowała linia GX. Najbardziej korzystają na tym zawartości HDR, choć bywa to także zauważalne w przypadku materiałów SDR.
Opisując przedstawiciela poprzedniej serii GX, wspominaliśmy, że był on wyjątkowo precyzyjnym urządzeniem, dążącym do pokazania możliwie największej ilości informacji. LG OLED 65G1 pod tym względem wydaje się być jeszcze bardziej dokładny. Po przeprowadzeniu kalibracji, wyświetlane obrazy w zakresie nasycenia i odwzorowania kolorów okazały się bardzo dobre. Wartości średnich błędów zarówno dla skali szarości jak i plansz badających dokładność odwzorowania kolorów, były poniżej wartości '1', co jest bardzo dobrym rezultatem. Dokładając do tego wysoką stopę kontrastu, która jest bazą dla świetnej głębi, otrzymujemy efekt, który w szczególności podczas oglądania w warunkach kinowych (przy wyłączonych światłach), pozwala z łatwością zanurzyć się w prezentowane treści.

hdtv_com_pl-LG_OLED65G1-test-Sweeps.jpg

LG G1 w zakresie jakości może zaoferować naprawdę sporo, ale aby to zrobić, wymaga odpowiedniego sygnału. Telewizor jest mocno wrażliwy na jego jakość, a sposób odwzorowywania szczegółów bywa momentami wręcz bezwzględny dla słabszych lub bardziej skompresowanych treści. W szczególności jest to zauważalne w przypadku wyświetlania materiałów z dużą ilością ciemnych scen i obszarów. W naszym modelu znalezienie właściwego balansu między poziomem szczegółowości, a czystością obrazów wymagało połączenia sił opcji autokalibracji oraz ręcznej korekty.

hdtv_com_pl-LG_OLED65G1-test-8.jpg

Technologia evo oraz nowszy procesor, zaowocowały poprawą w zakresie dynamiki i definicji obrazów – szczególnie w przypadku sygnałów HDR. Różnice w sposobie obróbki treści SDR i HDR jakie dostrzegaliśmy w poprzednich modelach, tu zostały wyrównane i zarówno jedne jak i drugie prezentowane są z życiem i blaskiem. Co ważne, nawet podczas długich seansów filmowych w zaciemnionym pomieszczeniu, ekran nie męczył wzroku.

Obróbka ruchu, przy wyłączonych układach upłynniania modelu G1, wygląda w naszym odczuciu nieco inaczej niż w przypadku poprzednika. Delikatne drgania zdają się być zarówno bardziej dostrzegalne jak i występować nieco częściej. Różnice nie są duże i oczywiście LG oferuje zaawansowany układ algorytmów usuwających drgania i judder, ale odbywa się to kosztem wprowadzania tzw. efektu teatralnego i pojawienia się artefaktów wynikających z przetwarzania. Tegoroczne menu pozwala na poszukiwania własnej kombinacji ustawień w tym zakresie.

hdtv_com_pl-LG_OLED65G1-test-Color.jpg

Układ mapowania tonów HDR pozostawił mieszane uczucia. O ile w przypadku ciemniejszych obszarów, algorytm wydobywa nieco więcej szczegółów, tak w jaśniejszych sferach, z reguły powoduje powstawanie tzw. przepaleń obrazu. Generalnie dla zachowania naturalności, proponujemy omijanie tej opcji, ale oczywiście ostateczną decyzję pozostawiamy użytkownikom.

Mając na uwadze to, że LG G1 jest przede wszystkim telewizorem, to urządzenie błyszczy wręcz jako monitor game’ingowy. Obok świetnego obrazu i krótkich czasów opóźnienia, optymalizacja zakresu ustawień dedykowanych dla graczy oferuje zarówno tryby dedykowane dla poszczególnych rodzajów gier, jak i niezależną możliwość dostosowywania jasności obszarów bieli i czerni. Wszystko to z podziałem na urządzenia wspierające technologie G-Sync oraz FreeSync. Efekty współpracy z konsolami i komputerami zadowolą raczej zdecydowaną większość użytkowników. Jedyne zalecenie, jakie przychodzi nam do głowy w przypadku wykorzystywania telewizora jako monitora, to zachowanie pewnej odległości od ekranu. Wynika to głównie ze względu na wspomniane odchylenia w reprodukcji kolorów, podczas patrzenia na ekran pod pewnymi kątami.

Dźwięk

Kilka dobrych lat temu, telewizory o budowie zbliżonej do tej jaką oferuje LG G1, były z reguły swego rodzaju monitorami z dołączanymi lub montowanymi niezależnie głośnikami i często osobnym box'em, z szeregiem wejść/wyjść. Szybko przyzwyczajamy się do zmian i obecnie, patrząc np. na serię G1, zintegrowany dźwięk dla większości nie jest niczym szczególnym. Co więcej, często oczekujemy, że zamontowane głośniki zaoferują wysokiej klasy brzmienie, szczególnie że telewizor kosztuje kawał grosza. I jeśli uwzględnimy konstrukcję telewizora, można rozważyć stwierdzenie, że dźwięk w G1 jest w stanie pozytywnie zaskakiwać. Nie mniej użytkownicy, którzy oczekują doznań brzmieniowych przynajmniej w pewnym stopniu zbliżonych do wizualnych, powinni raczej pogodzić się z wydatkiem na sensowny zestaw nagłośnieniowy.

hdtv_com_pl-LG_OLED65G1-test-2.jpg

System Operacyjny i Multimedia

Interfejs użytkownika w nowej wersji systemu webOS poddany został sporym zmianom. Można odnieść wrażenie, że obecny układ ekranu głównego czerpie nieco z Android TV. Oczywiście preferencje w tych jak i wielu innych zakresach będą zawsze kwestią indywidualną i tak np. zwolennicy wyświetlania sugestii na ekranie głównym, mogą być zadowoleni z nowych zmian.

hdtv_com_pl-LG_OLED65G1-test.jpg

My jednak bardziej preferowaliśmy poprzednie wcielenia, gdzie menu wyboru aplikacji było bardziej dyskretne i nie przysłaniało całkowicie wyświetlanych w danym momencie treści. W trakcie testowania LG G1, nie znaleźliśmy możliwości dostosowywania zawartości strony głównej interfejsu do własnych preferencji, co uniemożliwiło np. usunięcie reklam zawartości serwisu Video Amazon. Podobnie jak w poprzednich modelach, wśród aplikacji znaleźć można m.in. wspomniany Amazon Prime, Netflix, Disney+, Youtube, Rakuten TV, czy Apple TV+. Poza tym, w sklepie LG znaleźć można wiele pozostałych, popularnych rozwiązań VOD. LG pozwala także na screen mirroring, zarówno z urządzeń bazujących na systemie Android jak i z produktów Apple.

hdtv_com_pl-LG_OLED65G1-test-4.jpg

Obecna jest także aplikacja Panleu domowego, gdzie obok zarządzania wejściami oraz opcjami multimedialnymi telewizora, dostępna jest także sekcja dedykowana kompatybilnym produktom ‘smart’. Pozwala ona odczytywać informacje, a także zarządzać podstawowymi funkcjami oświetlenia, klimatyzacji, czy urządzeń AGD.

Pod względem obsługi, całość działa sprawnie i płynnie. Zintegrowany odtwarzacz multimedialny prawidłowo odtwarzał zawartość UHD, oferując przy tym bardzo przyzwoitą jakość. Tym, którzy skupiają się na tej funkcjonalności przypominamy, że kodowanie DTS od pewnego czasu nie jest wspierane przez telewizory LG.

Nasza sztuka miewała pewne problemy z utrzymaniem stabilnego, bezprzewodowego połączenia z siecią lokalną.

hdtv_com_pl-LG_OLED65G1-test-3.jpg

Do gustu przypadła nam zmiana kształtu pilota. Obecnie lepiej leży on w dłoni i jest bardziej wygodny w obsłudze. Co prawda plastik nadal dominuje, ale konstrukcja jest solidna. Brak przycisków play i pauzy może początkowo wymagać przyzwyczajenia, ale raczej nie będzie argumentem skreślającym telewizor. Charakterystyczny wskaźnik pilota, ciągle jest obecny i w połączeniu z kulką scroll może być wyjątkowo skutecznym sposobem obsługi telewizora, szczególnie podczas przeglądania treści, stron internetowych itp.

LG WebOS naszym zdaniem pozostaje jednym z bardziej dopracowanych systemów operacyjnych na rynku TV. Oferuje sprawną obsługę z ciekawymi opcjami alertów sportowych, czy trybu galerii. Nie mniej nowe zmiany graficzne i brak elastyczności w dostosowywaniu układu strony do własnych potrzeb, nie wywołały u nas entuzjazmu.

hdtv_com_pl-LG_OLED65G1-test-7.jpg

Podsumowanie

LG OLED65G13 evo Gallery Design, podobnie jak poprzednik pozostaje wyjątkowo ciekawie zaprojektowanym urządzeniem, oferującym zarówno bardzo dobrą jakość obrazu jak i rozbudowaną funkcjonalność. Technologia evo, generalnie jest ruchem w dobrym kierunku, nawet jeśli uwzględnimy to, że w przypadku kalibracji efekty wyższego poziomu jasności nie są aż tak odczuwalne. Cieszy wyższa efektywność układów, w efekcie czego wyższy poziom jasności i łagodniej działający algorytm ją ograniczający, nie wpłynęły na wyższy pobór energii. Zastanawia nas jednak, czy owa technologia evo nie jest przyczyną pewnych niedociągnięć, których nie dostrzegaliśmy w serii GX.

hdtv_com_pl-LG_OLED65G1-test-5.jpg

Mając na uwadze to, że większość negatywnych cech, w większości przypadków nie będzie odczuwalna, LG OLEDxxG1 to nadal bardzo mocna pozycja. Urządzenie szczególnie błyszczy jako wyświetlacz komputerowo-konsolowy i dla lubiących tego typu rozrywkę, na obecną chwilę wydaje się być jednym z ciekawszych, jeśli nie najciekawszym produktem tego typu na rynku. Jeśli dodamy do tego stosunkowo dobrze skalkulowaną cenę, otrzymujemy bardzo ciekawą pozycję, do wpisania na listę urządzeń wartych zobaczenia, podczas poszukiwania telewizora oferującego bardzo dobry obraz.
 
Do góry