Dziękuję wam za poświęcony czas, zrozumienie tematu i wsparcie …
Moje wnioski.
Nie do zaakceptowania jest czas załatwiania sprawy.
31 dni – reklamacja na zasadzie gwarancji w serwisie producenta Thomson-TCL, MIK w Radomiu
47 dni – reklamacja na zasadzie rękojmi w sklepie Selgros24.
W dokumencie "karta naprawy" - który otrzymałem z serwisu MIK w Radomiu (reklamacja na zasadzie gwarancji) , jest napisane w opisie usterki: „problem z białymi kropkami (efekt śnieżenia)”, natomiast w opisie naprawy jest napisane: „poprawa montażu panela, sprawdzenie funkcjonalne.” W tym miejscu pojawia się retoryczne pytanie, w jaki sposób można dokonać naprawy wady (usterki) obrazu poprzez działania mechaniczne inne, niż wymiana części odpowiedzialnych za tę usterkę. Innymi słowy, jeżeli mamy brzydki obrazek, który wisi krzywo na ścianie, to jeżeli sprawimy, że obrazek będzie wisiał równo, to czy takie działanie uczyni ten obrazek ładnym (poprawnym).
Ekspertyza serwisu MIK w Radomiu (reklamacja na zasadzie rękojmi), stwierdzająca że, telewizor jest sprawny (informacja od konsultanta Thomson-TCL) jawi się w świetle zgłoszonej wady-usterki jako kuriozalna.
Jeżeli urządzenie nie zostało poddane naprawie, to skoro w ekspertyzie stwierdzono brak „efektu śnieżenia”, to osoby które to widzą, mają percepcję która kwalifikuje się jako jednostka chorobowa,
Jeżeli urządzenie nie zostało poddane naprawie a w ekspertyzie stwierdzono, że efekt śnieżenia jest, pomimo tego telewizor jest sprawny to kto kupi takie urządzenie. W tym kontekście zadałem wczoraj pytanie konsultantowi Thomson-TCL, który stwierdził, że ekspertyza serwisu MIK w Radomiu stwierdza że telewizor jest sprawny.
„Jest Pan w sklepie, ma przed sobą dwa TV, taki sam model, marka, cena itd. Jeden ma efekt śnieżenia, drugi nie. Który Pan kupuje? Oba są sprawne, zgodnie z logiką „ekspertyzy”, bo przecież grają. Po tym pytaniu zapadła cisza.
Czekam na TV, dokumenty i działam.
Jeżeli w międzyczasie, coś, ktoś …