No wlasnie? Obecnie mam 13-to letnie Sony 21". Troche mnie drazni wielkosc (a wlasciwie "malosc") ekranu i to ze nie jest to 100Hz, o braku stereo nie wspomne. Zastanawiam sie nad zmiana i nie wiem co zrobic. Nie bede na tym ogladal filmów (do tego niezastapiony jest projektor) ale tylko i wylacznie telewizje (jakis serial, wiadomosci, troche sportu, rozrywka, czasami film). Sygnal TV mam z kablówki (AsterCity), nie planuje C+. Odległośc od ekranu to ok. 4m
Przeczytalem kilka opinii, ze przy tej jakosci sygnalu jaka wystepuje w kablówkach to LCD i plazma sa zbednym wydatkiem. Zastanawiam sie czy przebiedowac na tych 21" do czasu rozpowszechnienia sie HDTV czy tez kupic jakies CRT 32" a moze jednak pójsc w tansze LCD lub plazme?
Moze ktos z Was mial taki dylemat i go rozwiazal? Mozna wiedziec jak?
Pozdrawiam
Przeczytalem kilka opinii, ze przy tej jakosci sygnalu jaka wystepuje w kablówkach to LCD i plazma sa zbednym wydatkiem. Zastanawiam sie czy przebiedowac na tych 21" do czasu rozpowszechnienia sie HDTV czy tez kupic jakies CRT 32" a moze jednak pójsc w tansze LCD lub plazme?
Moze ktos z Was mial taki dylemat i go rozwiazal? Mozna wiedziec jak?
Pozdrawiam