Witam, to mój pierwszy post na tym forum ale czytam je od dość dawna. Od ponad roku noszę się z zamiarem kupna nowego TV. Wiedziałem od początku że będzie to 32 calowa panorama. Zwlekałem z zakupem dość długo bo ceny spadały, potem zacząłem się interesować LCD ale jak zobaczyłem jak to (w sensie najtańsze-tylko takie brałem pod uwagę) gra-odpuściłem sobie. Pozostałem przy tradycyjnym kineskopie. Doszedłem do wniosku że ceny juz nie spadną a sprzętu widać jest coraz mniej. Zresztą postanowiłem kupić najtańszy sprzęt gdyż nie jestem wymagający i bajery typu PIP nie sa mi potrzebne. W grę wchodziły (po odrzuceniu miedzy innymi krzywego slima samsunga i nienaturalnego philipsa 9520)JVC X5, Panasonic PM11 lub PS12. Ze wzgledu na to że ten pierwszy nie jest dostępny w mojej okolicy a nie chciałem kupować przez net w ciemno (nigdy nie widziałem jak gra) wybór padł na PM11. Dzień przed wigilią tv stał już u mnie. Testowałem w sklepie ale mieli słaby sygnał z anteny. U mnie pracuje pod kablówką (słaba), satelitą i dvd. oto pierwsze wrazenia z eksploatacji:
-brak instrukcji po polsku (sprzsedawca obiecał załatwić) i polskiej karty gwarancyjnej (sprzedawca twierdził że panasonic daje euro gwarancję która jest honorowana-mam nadzieję ze tak)
-kiepskie wykończenie, obudowa słabej jakości, niezbyt dobrze spasowana, z boku wystaje ze szczeliny gąbka jakas
-obraz z kablówki słaby, są cienie ale to jest wynikiem słabego sygnału jaki mam
-dvd i satelita rewelacja (tylko ze przez poprzednie lata ogladałem stary telewizor wiec jest to subiektywne), połączenie tanim kablem scart, obraz ostry, kolory naturalne, nie jaskrawe. Bardzo przyjemny obraz. Ale niestety przechodzą w tle pionowe "belki" na obrazie z satelity. Co jest tego przyczyną? Słabe kable?
-dźwięk raczej kiepski ale dla mnie bez znaczenia-używam kolumn
-telewizor sam się przełącza podczas oglądania kablówki w tryb AV, pomimo że wszsytkie urządzenia podpięte scartem do TV są wyłączone. Zauważyłem to dopiero wczoraj, wcześniej nie występowało
-tryb panasonic auto który sam dobiera rozmiar obrazu niekiedy wariuje. Przy ciemnych scenach potrafi się przełączyć np z 16:9 w inny format.
To tyle na początek. Zapewne ma jeszcze sporo zalet, np proste menu. Jezeli ktoś mogłby mi pomóc odnośnie 2 ostatnich punktów to byłbym wdzięczny. Jest to powód do wymiany tv czy po prostu ten typ tak ma.
-brak instrukcji po polsku (sprzsedawca obiecał załatwić) i polskiej karty gwarancyjnej (sprzedawca twierdził że panasonic daje euro gwarancję która jest honorowana-mam nadzieję ze tak)
-kiepskie wykończenie, obudowa słabej jakości, niezbyt dobrze spasowana, z boku wystaje ze szczeliny gąbka jakas
-obraz z kablówki słaby, są cienie ale to jest wynikiem słabego sygnału jaki mam
-dvd i satelita rewelacja (tylko ze przez poprzednie lata ogladałem stary telewizor wiec jest to subiektywne), połączenie tanim kablem scart, obraz ostry, kolory naturalne, nie jaskrawe. Bardzo przyjemny obraz. Ale niestety przechodzą w tle pionowe "belki" na obrazie z satelity. Co jest tego przyczyną? Słabe kable?
-dźwięk raczej kiepski ale dla mnie bez znaczenia-używam kolumn
-telewizor sam się przełącza podczas oglądania kablówki w tryb AV, pomimo że wszsytkie urządzenia podpięte scartem do TV są wyłączone. Zauważyłem to dopiero wczoraj, wcześniej nie występowało
-tryb panasonic auto który sam dobiera rozmiar obrazu niekiedy wariuje. Przy ciemnych scenach potrafi się przełączyć np z 16:9 w inny format.
To tyle na początek. Zapewne ma jeszcze sporo zalet, np proste menu. Jezeli ktoś mogłby mi pomóc odnośnie 2 ostatnich punktów to byłbym wdzięczny. Jest to powód do wymiany tv czy po prostu ten typ tak ma.