Pierwsze HD DVD Toshiba ,,, czy da się znieść region???
- Thread starter bildex
- Rozpoczęty
Właśnie coś znalazłem:
http://geekswithblogs.net/lorint/archive/2006/04/21/75795.aspx
Pytanie czy to działa.
http://geekswithblogs.net/lorint/archive/2006/04/21/75795.aspx
Pytanie czy to działa.
Czytałem ten temat z linku co podesłałeś ale niestety nic nie ma o zmianie regionu. A tu by się to przydało.Ciekawe kiedy będą te sprzęty u nas albo u zachodnich sąsiadów. I oczywiście jaka cena bedzie.
Z tego linku wynika że HDD DVD bije jak narazie BLU RAY, jak przczytacie to sie dowiecie czemu.
Pozdrawiam
Z tego linku wynika że HDD DVD bije jak narazie BLU RAY, jak przczytacie to sie dowiecie czemu.
Pozdrawiam
Jak to nie ma jak jest, a dokładnie tu. Zmiana regionu jest banalnie prosta jeśli godzisz się z utratą gwarancji. W tym odtwarzaczu siedzi napęd HDDVD ROM od Nec'a. Po podłączeniu go do peceta można zmienić region dla filmów we właściwościach sprzętu.
Wyszedł już też pierwszy problem z obydwoma modelami Toshiby. Sztuki wyprodukowane w marcu mają wadę polegającą na zatrzymywaniu się filmu podczas projekcji. Czasami kilkakrotnie. Pomaga doraźnie wciśnięcie Pauzy i ponowne uruchomienie filmu. Usunięcie usterki wymaga ingerencji serwisu.
Przypomniał mi się opis jednego z pierwszych klientów, którzy mieli okazję kupić ten sprzęt. Napisał, że podczas oglądania bodajże The Last Samurai zauważył sekundowy freeze na ekranie. Podejżewał rysę lub kurz na płycie i obawiał się co będzie po kilku latach użytkowania płyty a tu taka plama ze strony Toshiby.
Wyszedł już też pierwszy problem z obydwoma modelami Toshiby. Sztuki wyprodukowane w marcu mają wadę polegającą na zatrzymywaniu się filmu podczas projekcji. Czasami kilkakrotnie. Pomaga doraźnie wciśnięcie Pauzy i ponowne uruchomienie filmu. Usunięcie usterki wymaga ingerencji serwisu.
Przypomniał mi się opis jednego z pierwszych klientów, którzy mieli okazję kupić ten sprzęt. Napisał, że podczas oglądania bodajże The Last Samurai zauważył sekundowy freeze na ekranie. Podejżewał rysę lub kurz na płycie i obawiał się co będzie po kilku latach użytkowania płyty a tu taka plama ze strony Toshiby.
Kupił bym ten odtwarzacz bo w sumie to nie jest to duża kasa. Jednak nie chce mi sie z tym bawić i rozkręcać tego sprzęta. A tak z ciekawości ... Jak to przeczytałeś...chyba umiesz Norweski...
Z tego co korespondowałem z gościem z Toshiby to poinformował on mnie że HD DVD że ma region 0 natomiast DVD region 1.
Z tego co korespondowałem z gościem z Toshiby to poinformował on mnie że HD DVD że ma region 0 natomiast DVD region 1.
Wiedziałem, że te 5 lat oglądania TV4Norge kiedyś się przydadzą
.
HDDVD ma region 0 czyli tak jakby go nie miał. To jedna z niewielu dobrych decyzji studiów filmowych. Koniec z kodowaniem regionalnym i nabijaniem kasy takim patałachom jak nasz Imperial.
Natomiast wygląda na to, że jak już podłączymy ten napęd do komputera mamy kilkukrotną możliwość zmiany regionu tak jak w zwykłych napędach czy nagrywarkach DVD. Zmieniamy na region 2 i po sprawie.
Dodam jeszcze, że filmy DVD można "podbijać" po componencie do 720p i 1080i jeśli są pozbawione zabezpieczeń.
Jest też nadzieja, że system fag obniżających rozdzielczość po componencie pozostanie tylko na papierze. Nikt nie kwapi się do ich umieszczania bo wtedy trzeba umieścić ostrzeżenie na okładce a klienci zagłosują swoimi portfelami. Około 10 milionów telewizorów HDTV nie ma HDMI a nikt nie lubi płacić za coś z czego nie może skorzystać.
Ja myślę, że ludzie będą grzebać w tych odtwarzaczach. To ustojstwo chodzi na Linuxie Red Hat i ma sieciówkę. O silnym procesorze czy dużej pamięci nie wspominając. Za dużo pokus jak na jeden sprzęt. Ani się obejżymy a oprócz X360 czy Dreamboxów pojawi się nowy pretendent do miana domowe centrum rozrywki.
. HDDVD ma region 0 czyli tak jakby go nie miał. To jedna z niewielu dobrych decyzji studiów filmowych. Koniec z kodowaniem regionalnym i nabijaniem kasy takim patałachom jak nasz Imperial.
Natomiast wygląda na to, że jak już podłączymy ten napęd do komputera mamy kilkukrotną możliwość zmiany regionu tak jak w zwykłych napędach czy nagrywarkach DVD. Zmieniamy na region 2 i po sprawie.
Dodam jeszcze, że filmy DVD można "podbijać" po componencie do 720p i 1080i jeśli są pozbawione zabezpieczeń.
Jest też nadzieja, że system fag obniżających rozdzielczość po componencie pozostanie tylko na papierze. Nikt nie kwapi się do ich umieszczania bo wtedy trzeba umieścić ostrzeżenie na okładce a klienci zagłosują swoimi portfelami. Około 10 milionów telewizorów HDTV nie ma HDMI a nikt nie lubi płacić za coś z czego nie może skorzystać.
Ja myślę, że ludzie będą grzebać w tych odtwarzaczach. To ustojstwo chodzi na Linuxie Red Hat i ma sieciówkę. O silnym procesorze czy dużej pamięci nie wspominając. Za dużo pokus jak na jeden sprzęt. Ani się obejżymy a oprócz X360 czy Dreamboxów pojawi się nowy pretendent do miana domowe centrum rozrywki.