Witajcie.
Kupiłem sobie zestaw stereo - Dali Zensor 7 i Marantz PM6006. Wybór świadomy i w pełni jestem zadowolony z zakupu ale...
No właśnie ale - zestaw standardowo gra u mnie pogłośniony na 25%. Niechcący zauważyłem, że przekraczając połowę skali z głośników wydobywa się szum. Żadne trzaski tylko takie jednostajne szszszsz... Głośniki na max (oczywiście bez puszczania muzyki) i ten dźwięk jest bardzo słyszalny.
I teraz prośba o wyjaśnienie - czy to jest normalne, czy ja coś źle podłączyłem czy sprzęt uwalony. A może jak przy normalnym słuchaniu nic nie słychać to dać sobie spokój? Nie chciałbym pozbywać się tego sprzętu.
O dziwo - szumi gdy podłączone mam na wejściach cyfrowych TV i PS4. Praktycznie szum jest niesłyszalny gdy przełączam na odtwarzacz BD podłączony analogowo cinchami.
Z góry dzięki za wyjaśnienia i pozdrawiam.
Kupiłem sobie zestaw stereo - Dali Zensor 7 i Marantz PM6006. Wybór świadomy i w pełni jestem zadowolony z zakupu ale...
No właśnie ale - zestaw standardowo gra u mnie pogłośniony na 25%. Niechcący zauważyłem, że przekraczając połowę skali z głośników wydobywa się szum. Żadne trzaski tylko takie jednostajne szszszsz... Głośniki na max (oczywiście bez puszczania muzyki) i ten dźwięk jest bardzo słyszalny.
I teraz prośba o wyjaśnienie - czy to jest normalne, czy ja coś źle podłączyłem czy sprzęt uwalony. A może jak przy normalnym słuchaniu nic nie słychać to dać sobie spokój? Nie chciałbym pozbywać się tego sprzętu.
O dziwo - szumi gdy podłączone mam na wejściach cyfrowych TV i PS4. Praktycznie szum jest niesłyszalny gdy przełączam na odtwarzacz BD podłączony analogowo cinchami.
Z góry dzięki za wyjaśnienia i pozdrawiam.