Marantz PM8005 vs Denon PMA-1520AE

vectra1

Member
Bez reklam
Postanowiłem podzielić się moimi spostrzeżeniami z porównania Denona PMA-1520AE z Marantzem PM8005.

Wzmacniacze z tych samych poziomów cenowych, bardzo podobne z parametrów no i produkowane przez jeden brand, czy różnice są znaczące ?
Na początku napiszę, że nie jestem audiofilem, lubię muzykę z dobrym basem, opisane poniżej spostrzeżenia są moimi własnymi. Zdaję sobie sprawę, że na kwestie dźwiękowe wpływ mógł układ pomieszczenia, a opisane wzmacniacze mogą być nawet za dobre do moich kolumn. Kolejnym mankamentem może być blu-ray jako źródło, ale dla mnie sprawia się bardzo dobrze, a porównanie go z cd będzie kolejnym krokiem.
Słucham praktycznie wszystkiego a ogólny przekrój tego czego użyłem do porównań zobaczycie poniżej:
DSC_0196.jpg

svqlgv2y7
Długi czas męczyła mnie wizja porównania wymienionych wzmacniaczy, na papierze Denon 16kg z 140W przy 4omach powinien być lepszy od Marantza z mocą 100W przy 4 omach i wadze 12kg oraz mniejszych wymiarach. Niestety okazuje się, że papier i moc to nie wszystko. Odsłuchy przeprowadzałem w trybie Source Direct, który kilka razy wyłączyłem aby porównać możliwości regulacji basu. Porównanie odbywało się na przepinaniu przewodów głośnikowych i rca bez wyłączania źródła – zależało mi na jak najszybszym wychwyceniu różnic.
Marantz jak to opisywało wiele osób okazał się bardziej muzykalny, na większości tracków tworzył dużo lepszą scenę, przy utworach rockowych instrumenty były bardziej wysunięte. Przy kawałkach z Lady Pank Symfonicznie gitary były bliższe a krzyk tłumu sprawiał wrażenie jakby wszyscy stali kilka metrów przede mną. Nie mogę napisać, że Denon jest złym wzmacniaczem, ale mam wrażenie, że twórcy postawili na moc zapominając o tym czymś. Na pewno Denon ma większego kopa, bas porównywany na kilku różnych typach muzyki jest niższy, intensywniejszy i sieje większe spustoszenie. Niestety miałem wrażenie jakby Denon opierał się na wokalach i towarzyszącemu im basowi, nie było środka, Marantz przechodził płynnie z wokalu do basu tworząc przyjemniejszą całość. Po chwili spędzonej z Marantzem i przepięciu na Denona miałem wrażenie jakby wysokie tony z Denona były natarczywe, przy dużej głośności męczące. Automatycznie Marantz umożliwiał słuchanie ze znacząco większą głośnością bez ostrości wysokich tonów Denona (Denon nie jest wysoko grającym wzmacniaczem). Bas w Marantzu jest mniej intensywny, nie uderza, ale za to okazuje się pełniejszy, zaczyna się wcześniej i trwa dłużej, ale nie jest rozlazły. Kolejną różnicą dla mnie znaczącą jest wyskalowanie pokrętła głośności. W Denonie przy pokrętle na godzinie 9 robi się głośno, na 10 to już naprawę intensywnie i w moich warunkach dużo większego poziomu nie przekraczałem. Marantz ma jakby bardziej rozłożoną głośność, w miarę przekręcania pokrętła dźwięk narasta wolniej przez co mogłem lepiej dopasować pożądany poziom. W Denonie działa to bardziej zero-jedynkowo. Dla mnie ta różnica jest bardzo ważna ponieważ sprzęt obsługuję pilotem uniwersalnym i przy Denonie podgłaszał on jakby co da poziomy, było cicho albo głośno, głośniej albo bardzo głośno, ciężko było trafić w umyśloną wcześniej wartość i zdarzało się, że robiłem to ręcznie. W Marantzu przez to, że pokrętło działa mniej czule jest to dużo łatwiejsze.
Kończąc powyższy wywód Denon trafił do pudełka i będzie szukał nowego właściciela. Denon to naprawdę dobry wzmacniacz, jest więcej niż dobrze zbudowany, użyte materiały są wzorowej jakości, dla mnie wygląda ciekawie - po prostu w starciu z Maranztem okazał się gorszy.
Za umożliwienie porównania, napisania tego tekstu i zrobienie zdjęć dziękuje mojej kobiecie, która już przestała pytać: „co kupisz teraz? „ a na kartony w przedpokoju już nie zwraca uwagi. No i za to, że zabrała na spacer dzidziusia a ojciec wieczne dziecko tylko trochę większe mógł się poślinić do kabelków.

Gotowi do małej pornografii ?

DSC_0066.jpg
DSC_0068.jpg
DSC_0060.jpg
DSC_0071.jpg
DSC_0073.jpg
DSC_0074.jpg
DSC_0089.jpg
DSC_0082.jpg
DSC_0088.jpg
DSC_0080.jpg
DSC_0099.jpg
DSC_0106.jpg
DSC_0117.jpg
DSC_0138.jpg
DSC_0127.jpg
DSC_0096.jpg
DSC_0149.jpg
DSC_0148.jpg
DSC_0153.jpg
DSC_0157.jpg
DSC_0166.jpg
DSC_0151.jpg
DSC_0168.jpg
DSC_0172.jpg
DSC_0174.jpg
DSC_0176.jpg
DSC_0170.jpg

sgfbnuh0v
 
Ostatnia edycja:

Pawel_Sz85

Klub HDTV.com.pl
VIP
Dzięki za opis. Na pewno wielu osobą się przyda. Czyli jak widać nie zawsze brzmienie bardziej "efekciarskie" okazuje się lepsze. Do pewnych rzeczy trzeba dojrzeć. Całe pasmo się liczy, nie tylko bas. Jeszcze raz dzięki.
 

lobos

New member
Bez reklam
Fajny opis i świetne foty! Dzięki Kolego!
Również byłem bardzo ciekaw tego porównania i potwierdziło się dokładnie to co czytałem...
W Denonie drzemie moc a Marantz to lepsza muzykalność :)
Kurcze, teraz u Ciebie na półce jeden Marantz wśród tylu Denonów ;-)
 

Pan_Borowik

New member
Kolejną różnicą dla mnie znaczącą jest wyskalowanie pokrętła głośności. W Denonie przy pokrętle na godzinie 9 robi się głośno, na 10 to już naprawę intensywnie i w moich warunkach dużo większego poziomu nie przekraczałem. Marantz ma jakby bardziej rozłożoną głośność, w miarę przekręcania pokrętła dźwięk narasta wolniej przez co mogłem lepiej dopasować pożądany poziom.

A to nie jest tak, że taką właśnie sytuacją objawia się różnica w mocy, którą te wzmacniacze oddają?
Gdyby do Marantza podłączyć kolumny o wyższej skuteczności, przyrost głośności też byłby "szybszy".
 

Pawel_Sz85

Klub HDTV.com.pl
VIP
To bardziej chodzi o czułość potencjometru. Pamiętam jak miałem Denon-a to też regulacja głośności nie była bardzo precyzyjna. Sterowana oczywiście z pilota. Przy wieczornym odsłuchach był to trochę problem.
 

lobos

New member
Bez reklam
Paweł, a Ty porównywałeś przed zakupem IN100 z PM8005?
Jeśli tak to jakie różnice wyłapałeś? Atoll pewnie bardziej dynamiczny...?
 

Henry

Active member
Bez reklam
A to nie jest tak, że taką właśnie sytuacją objawia się różnica w mocy, którą te wzmacniacze oddają?
Gdyby do Marantza podłączyć kolumny o wyższej skuteczności, przyrost głośności też byłby "szybszy".
Ale w tym porównaniu wykorzystano te same kolumny. Być może przy innych to Denon byłby górą.
Ja pamiętam odsłuchy tych dwóch wzmaków na Bostonach i Ikonach, odczucie miałem podobne jak Vectra, z tym, wg. mnie że różnice były niewielkie i gdybym miał brać jako wzmak pasujący do reszty elementów, to mógłbym mieć zarówno Denona jak i Marantza.
 

lobos

New member
Bez reklam
Faktem jest, że oba modele są super :) Nie mogę czytać tych wszystkich opisów, bo smaka sobie robię jeszcze większego ;-)
 

Henry

Active member
Bez reklam
Bierz do kompletu M.... ;)
Powiem ci szczerze, że przy dobrze nagranej płycie w dalszym ciągu potrafi mnie zadziwić brzmieniem, a trochę już go używam. Jak dla mnie, to jest to klasa sprzętu w zupełności wystarczająca, być może przy dużo lepszych kolumnach zaczął bym szukać dziury w całym, a tak 100% zadowolenia :)
 

lobos

New member
Bez reklam
Kurcze, ten grudzień i tyle wydatków... :-(
Z drugiej strony to czas prezentów a nie ma to jak zrobić go sobie samemu :-D
Wg. mnie taki PM8005 to aż na wyrost do Zensor 7, ale to jedyny słuszny wybór od Marantza, bo przy PM6005 czułbym chyba niedosyt a znowu jak mam dać na PM7005 to już chyba warto zaszaleć i brać 8 ;-)
 

Henry

Active member
Bez reklam
Albo szukać używek PM7003/4... ;)
Z drugiej strony, jesli PM8005 będzie trzymał cenę jak PM7003/4, to wytłumacz sobie, że będzie to "inwestycja" :D
 

Pawel_Sz85

Klub HDTV.com.pl
VIP
Paweł, a Ty porównywałeś przed zakupem IN100 z PM8005?
Jeśli tak to jakie różnice wyłapałeś? Atoll pewnie bardziej dynamiczny...?

Niestety nie słyszałem tego Marantz-a. Atoll na pewno jest dynamiczny, ale nie jest to granie efekciarskie. Czuć w nim zapas mocy i potęgę brzmienia. Nie jest to granie skrajami pasm. Atoll dobrze różnicuje bas który jest pełny, ale dobrze kontrolowany. Potrafi łupnąć kiedy trzeba, ale nie ciągnie się. Brzmienie jest generalnie bardzo żywiołowe. W tej cenie to moim zdaniem jeden z lepszych wzmacniaczy. Wystarczy zajrzeć do środka jak jest zbudowany. Do tego jest sporo tańszy niż PM8005.
 

lobos

New member
Bez reklam
Na pewno nie pominę Atolla w odsłuchu przed zakupem.
Nawet IN80 by styknął do Z7, ale pewnie różnicy dużej między nimi w cenie nie ma, więc lepiej IN100 ;-)
Nie wiem jednak czy bym się przełamał co do jego wyglądu :|
PM8005 również można kupić w dobrych pieniądzach ;-)
Oczywiście "dobrych" jak na ten wysoki model ;-)
 

SDman

Banned
Ale w tym porównaniu wykorzystano te same kolumny. Być może przy innych to Denon byłby górą.

Witam,
bardzo mądrze napisane, podpisuje się również pod tym.
Dodam jedynie, że to porównanie przyda się tylko w takiej konfiguracji, moim zdaniem nie będzie to duża ilość osób. Cenowo kolumny raczej mają się nijak do obu wzmaków.

Pozdr.
 

Bipo

Active member
Bez reklam
Vectra bardzo dobre fotki i porównanie; -).
Odnośnie kolumn i elektroniki to nie trzymajmy się przestarzałych zasad że kupuje się zawsze droższe kolumny od elektroniki która ją napędza bo to już prechisteria. Obecnie na podstawie tylko swojego doświadczenia i obstawiam ze nie tylko mojego przekonałem się że stosując odwrotnie tj elektronikę 2x droższa od kolumn wyciągniemy z kolumn dużo więcej niż odwrotnie..:) Lobos mikołaj idzie kto jak kto ale ty chyba najlepiej wiesz jaki chcesz prezent chcialbys dostac wiec do dzieła. .. :)
 
Ostatnia edycja:

SDman

Banned
Witam,
jak ze wszystkim -musi być zachowany umiar i wyważenie.
Dla zestawu wzmacniacz - kabel - kolumna musi być synergia.
Ja nie zgodzę się, że osiągniemy więcej od dopasowanego zestawu tj. droższy wzmacniacz tańsze kolumny,
niż w tej samej cenie zestawu również dopasowanego ale z droższymi kolumnami i tańszym wzmacniaczem.
Uważam, ze znajdzie sie więcej osób popierających to drugie rozwiązanie cenowe.

Pozdr.
 
Ostatnia edycja:

lobos

New member
Bez reklam
Bipo, żeby to było takie proste... ;-) Reszta Członków Rodziny również ma swoje potrzeby i kto je ma spełniać jak nie Głowa Rodziny ;-)
Spokojnie, nie ma się co napalać... przyjdzie czas na zakup.
Również myślę, że nie ma reguły i lepszy wzmak wyciśnie wszystko co mają do zaoferowania kolumny.
Poza tym chodzi przede wszystkim o jakość a jak przy tym jest jeszcze zapas mocy to nie ma smutku :)
 

lobos

New member
Bez reklam
Witam,
jak ze wszystkim -musi być zachowany umiar i wyważenie.
Dla zestawu wzmacniacz - kabel - kolumna musi być synergia.
Ja nie zgodzę się, że osiągniemy więcej od dopasowanego zestawu tj. droższy wzmacniacz tańsze kolumny,
niż w tej samej cenie zestawu również dopasowanego ale z droższymi kolumnami i tańszym wzmacniaczem.
Uważam, ze znajdzie sie więcej osób popierających to drugie rozwiązanie cenowe.

Pozdr.
Dokładnie tak. Harmonia musi być! ;-)
Mnie chodzi o to, że jak już mam dane kolumny to na pewno nie zaszkodzi do nich lepszy wzmak ;-)
Gdybym miał określony budżet na kolumny+wzmak to myślę, że raczej pół na pół bym podzielił.
Jasna sprawa, że kolumna ma swoje ograniczenia konstrukcyjne i żaden cudowny wzmak tego nie zmieni.
Kolumny za 3k para nie zagrają tak jak te za 100k :)
 

Henry

Active member
Bez reklam
SDMan, tak jak napisałeś- dopasowanie jest najistotniejsze ;)
Cena danych elementów nie zawsze idzie w parze z ich jakością, jest wiele przykładów tańszych elementów, które wybijają się ponad swój pułap cenowy.

Ja ze swojego doświadczenia i bazując na posiadanym przeze mnie sprzęcie stwierdziłem, to o czym Bipo pisze.
Zauważyłem znaczną poprawę brzmienia moich kolumn, podpinając je pod elektronikę pozycjonowaną wyżej niż posiadane Bostony, widzę, a raczej słyszę, że teraz wzmacniacz znacznie więcej z nich "wyciąga". Z drugiej strony na odsłuchach uświadomiłem sobie, co jest obecnie najsłabszym ogniwem mojego zestawu- kolumny ;), wiem, że przy lepszych kolumnach, brzmienie będzie jeszcze lepsze, aczkolwiek już jest na tyle satysfakcjonującym poziomie, że pogoń "za króliczkiem" zwolniła tempa....

Kolumny za 3k para nie zagrają tak jak te za 100k :)
Tylko czy będzie to 33 razy lepiej ;)
Powiem tak, tańsze za 3K lepiej nie zagrają, ale przy odpowiednim dopasowaniu, wstydu nie przyniosą ;)
 
Ostatnia edycja:
Do góry