Na innym forum polecają mi tego bc acoustique. Co Wy na to? Ma niezłe recenzje i całkiem dobrą cenę.
Jaki wzmacniacz do Klipsch RP 160M???
- Thread starter Jashu
- Rozpoczęty
Na innym forum polecają mi tego bc acoustique. Co Wy na to? Ma niezłe recenzje i całkiem dobrą cenę.
Na pewno Topaz-a bym odrzucił. Grają niespecjalnie. Yamaha + Twoje kolumny to może być krew z uszu. EX 222 nie słyszałem, ale jak się patrzy na budowę to ciekawy wzmacniacz. I jest dobrze wyposażony : dac, bluetooth.
ktoś słyszał tego wzmaka? ładnie gra? nada się do moich Klipschów?
I
irek6311
Guest
AMC XIA/XINDAK A-06/PIONEER A-50-K te polecę od siebie 
AMC XIA/XINDAK A-06/PIONEER A-50-K te polecę od siebie
Dzięki wielkie. A ktoś słyszał jednak tego BC Acoustique ex222? Podobno ciepło gra więc może z Klipschami ładnie by się zgrał. No i ma wbudowanego DACa i Blutooth. Mógłbym podłączyć kompa czy iPada/iPhone i słuchać sobie muzy z Apple Music też. Poza tym słucham głównie z CD -starego ale jarego Philipsa. Muza to Indie, rock, folk, czasiem pop lub rnb
worms
New member
Pozwolę sobie odświeżyć temat wzmacniacza do kolumn Klipsch RP 160M.
Spraw przedstawia się tak iż 160M mam spięte z Denon PMA 1520AE i czegoś mi tutaj barkuje, zastanawiam się jaki wzmacniacz by mógł się okazać lepszym.
Przeszkadza mi to iż przy 75 decybelach na Pure Direct, dźwięk traci spójność, się rozlatuje, wysokie chciałoby się utemperować.
Mogę to okiełznać gdy pobawię się Treble, Bass we wzmacniaczu, wyłączając Pure Direct.
Zastanawiam się czy kabelkiem RCA mogę coś zdziałać, bo w tej chwili jakiś Thompson jest wpięty między DBT 3313, a PMA 1520.
Dość stary kabelek, pewnie za małe pieniążki.
Kolega który założył temat nawet nie pochwalił się z czym został i jak mu się udało te podstawki zgrać ze wzmacniaczem, szkoda.
Panowie co radzicie?
Spraw przedstawia się tak iż 160M mam spięte z Denon PMA 1520AE i czegoś mi tutaj barkuje, zastanawiam się jaki wzmacniacz by mógł się okazać lepszym.
Przeszkadza mi to iż przy 75 decybelach na Pure Direct, dźwięk traci spójność, się rozlatuje, wysokie chciałoby się utemperować.
Mogę to okiełznać gdy pobawię się Treble, Bass we wzmacniaczu, wyłączając Pure Direct.
Zastanawiam się czy kabelkiem RCA mogę coś zdziałać, bo w tej chwili jakiś Thompson jest wpięty między DBT 3313, a PMA 1520.
Dość stary kabelek, pewnie za małe pieniążki.
Kolega który założył temat nawet nie pochwalił się z czym został i jak mu się udało te podstawki zgrać ze wzmacniaczem, szkoda.
Panowie co radzicie?
Tak naprawdę ten wzmacniacz Denon jest lepszy od tych kolumn ,Klipch gra odważnie to nie są kolumny dla miłośników romantycznego brzmienia .Można spróbować z bardziej plastycznym wzmacniaczem a takim jest Rotel .Jeżeli używasz zwykłego interkonektu to warto wymienić kable na pewno w jakimś stopniu poprawi się brzmienie ,na Allegro widziałem Cable Talk to bardzo miękko (analogowo) brzmiący interknekt o bardzo nasyconym dźwięku i łagodnej górze pasma ,alternatywą może być przewód VDH który "utemperuje" brzmienie i wprowadzi odrobinę spokoju
Nadzieja zawsze jest - przy odrobinie wysiłku uda się poprawić brzmienie
https://allegro.pl/cable-talk-monitor-2-i7504787161.html
https://www.olx.pl/oferta/van-den-hul-m-c-d-102-mk-iii-hybrid-CID99-IDubdvL.html#1646caefc8
https://allegro.pl/cable-talk-monitor-2-i7504787161.html
https://www.olx.pl/oferta/van-den-hul-m-c-d-102-mk-iii-hybrid-CID99-IDubdvL.html#1646caefc8
Zmęczenie materiału ??
Z kablami jest stosunkowo prosta sprawa ,z reguły bez problemu można je wypożyczyć za kaucją Wypożycz sobie komplet interkonekt +głośnikowy i zobaczysz czy i jak brzmienie ulegnie zmianie
worms
New member
Głośnikowych to mam do wyboru do koloru, hehe.
Był Chord Silver, później TQ Blue, teraz jest Bi Ware Oasis 7. W szafie leży Taga Harmony.
Dziś wypożyczyłem na odsłuch dwa interkonekty: Rega Copule 2, Albedo Begining.
Po pierwszych odsłuchach są zmiany względem Monster 350i, o Thompson nie wspomnę, bo to jakaś padają która się wypaliła.
Zastanawiam się jak do testu podejść by być względem siebie uczciwym, bo już mnie ciągnie do Copule 2.
Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka
Był Chord Silver, później TQ Blue, teraz jest Bi Ware Oasis 7. W szafie leży Taga Harmony.
Dziś wypożyczyłem na odsłuch dwa interkonekty: Rega Copule 2, Albedo Begining.
Po pierwszych odsłuchach są zmiany względem Monster 350i, o Thompson nie wspomnę, bo to jakaś padają która się wypaliła.
Zastanawiam się jak do testu podejść by być względem siebie uczciwym, bo już mnie ciągnie do Copule 2.
Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka
worms
New member
Czas na odsłuch jest poniekąd ograniczony, w czwartek trzeba zwrócić kabelki.
Denerwuje mnie fakt że jednak mimo zaświadczeń większości doradców że Denon to zły wzmacniacz dla 160M mi udało się osiągnąć to czego oczekiwałem.
Ból jest jeden Rega Copule 2 ma coś w sobie i to ona robi najlepszą robotę, choć Albedo Begining wcale nie jest zły, jeżeli wybiorę to Copule 2, tylko ta cena.
Niedługo się okaże że kable mam droższe od kolumn, oby się sprawdziły gdy przyjdzie mi ochota na ich wymianę.
Denerwuje mnie fakt że jednak mimo zaświadczeń większości doradców że Denon to zły wzmacniacz dla 160M mi udało się osiągnąć to czego oczekiwałem.
Ból jest jeden Rega Copule 2 ma coś w sobie i to ona robi najlepszą robotę, choć Albedo Begining wcale nie jest zły, jeżeli wybiorę to Copule 2, tylko ta cena.
Niedługo się okaże że kable mam droższe od kolumn, oby się sprawdziły gdy przyjdzie mi ochota na ich wymianę.
Wypożycz VDH - The Name ,jest znacznie tańszy od Regi ale wnioski mogą mogą być ciekawe
Jeżeli wierzyć testom :
..The Name ładnie wykreował przestrzeń i poustawiał wszystkie instrumenty Skutecznie wprowadził porządek ,ale nie stłumił dynamiki ,zarazem można mieć pewność że system spięty holenderskim przewodem nie będzie brzmiał ostro czy nachalnie .Podkreśleniu uległa głębia i struktura ,górny zakres jest zabezpieczany przed jaskrawością ,natomiast bas ani trochę ograniczany w rozciągnięciu ... (test z magazynu Audio )
Jeszcze jedna ciekawa rzecz - jest to kabel 75 ohmowy ,a więc da się wykorzystać również w połączeniu cyfrowym
Jeżeli wierzyć testom :
..The Name ładnie wykreował przestrzeń i poustawiał wszystkie instrumenty Skutecznie wprowadził porządek ,ale nie stłumił dynamiki ,zarazem można mieć pewność że system spięty holenderskim przewodem nie będzie brzmiał ostro czy nachalnie .Podkreśleniu uległa głębia i struktura ,górny zakres jest zabezpieczany przed jaskrawością ,natomiast bas ani trochę ograniczany w rozciągnięciu ... (test z magazynu Audio )
Jeszcze jedna ciekawa rzecz - jest to kabel 75 ohmowy ,a więc da się wykorzystać również w połączeniu cyfrowym