Ja mam Astercity i byłoby wszystko OK, ale poprzedni właściciel mojego mieszkania coś spartolił i kabel idący w ścianie od gniazdka podstawowego do tego "właściwego" za telewizorem jest gdzieś zagięty/złamany albo coś w tym stylu. W efekcie w gniadku głównym ( za kanapą) sygnał jest OK a w tym, którego musze używać jest podły.
Rozwiązaniem okazał sie cyfrowy dekoder Astercity - daje funkcje podobne do Cyfry+ (menu, info itp) i idealną - jak na kablówkę - jakość obrazu.
Jeśli masz Astercity, to zamawiaj taki dekoder (około 15 zł/m-c). UPC chyba ma podobną usługę.
Pozdrawiam
Darek