Soniak za 1000 zł ?
- Thread starter Xavier455
- Rozpoczęty
Sony hdcx210eb -tej nie poleca
tej kamery nie polecam.choć użytkuję /użytkowałem raczej/ją od roku nie polecam jej nikomu.Dlaczego?
Kamera nie jest zabezpieczona przed warunkami klimatycznymi a w szczególności przed wilgocią zawartą w powietrzu.Po roku użytkowania z instrukcją obsługi w ręku kamera przestała działać.Będąc na gwarancji jeszcze zaniosłem do pkt. reklamacji w mediamarkt gdzie ją kupiłem.Odesłano kamerę do autoryzowanego serwisu sony "pram sc" gdzie odmówiono mi naprawy gwarancyjnej.W kamerze stwierdzono uszkodzenie mechaniczne polegające na zaśniedzeniu matrycy i podzespołów.Szkoda tylko że to jest typowe zjawisko fizyczno-chemiczne i niezależne od użytkownika.Powstaje w trakcie użytkowania wyniku braku zabezpieczenia tych elementów w fazie produkcji i montażu.Czyli kupując sprzęt sony licz się z tym że "nie dociągnie" on nawet do końca gwarancji wydanej przez producenta-2 lata w przypadku tej kamery.Firma pram sc oczywiście zrobi naprawę za oficjalnie ok.280 zł +koszty przesyłki,jak w piśmie odmowy gwarancyjnej naprawy do m.m/ a nieoficjalnie -dzwoni do klienta i mówi że się pomylili i koszt naprawy będzie wynosić w granicach 400zł+ przesyłka.
Jeśli kogoś też tak próbowano wyrolować lub wyrolowano to proszę o zabranie głosu na forum.
Reasumując: Sony traci twarz.sony które było synonimem jakości produkuje buble.ZA 1100ZŁ GWARANTUJESZ SOBIE STRES I DODATKOWE KOSZTY SIĘGAJACE BLISKO 50% WARTOŚCI SPRZĘTU.Mnie na to nie stać.Ale wolna wola.
Pozdrawiam fruwacz
witam. Poszukuję handycam'a na wakacje itp. Ale też i przyda się by nagrywać pracę z półamatorskich planów zdjęciowych. Lepiej kupić coś używanego czy jednak którąś z nowych ?
Help
tej kamery nie polecam.choć użytkuję /użytkowałem raczej/ją od roku nie polecam jej nikomu.Dlaczego?
Kamera nie jest zabezpieczona przed warunkami klimatycznymi a w szczególności przed wilgocią zawartą w powietrzu.Po roku użytkowania z instrukcją obsługi w ręku kamera przestała działać.Będąc na gwarancji jeszcze zaniosłem do pkt. reklamacji w mediamarkt gdzie ją kupiłem.Odesłano kamerę do autoryzowanego serwisu sony "pram sc" gdzie odmówiono mi naprawy gwarancyjnej.W kamerze stwierdzono uszkodzenie mechaniczne polegające na zaśniedzeniu matrycy i podzespołów.Szkoda tylko że to jest typowe zjawisko fizyczno-chemiczne i niezależne od użytkownika.Powstaje w trakcie użytkowania wyniku braku zabezpieczenia tych elementów w fazie produkcji i montażu.Czyli kupując sprzęt sony licz się z tym że "nie dociągnie" on nawet do końca gwarancji wydanej przez producenta-2 lata w przypadku tej kamery.Firma pram sc oczywiście zrobi naprawę za oficjalnie ok.280 zł +koszty przesyłki,jak w piśmie odmowy gwarancyjnej naprawy do m.m/ a nieoficjalnie -dzwoni do klienta i mówi że się pomylili i koszt naprawy będzie wynosić w granicach 400zł+ przesyłka.
Jeśli kogoś też tak próbowano wyrolować lub wyrolowano to proszę o zabranie głosu na forum.
Reasumując: Sony traci twarz.sony które było synonimem jakości produkuje buble.ZA 1100ZŁ GWARANTUJESZ SOBIE STRES I DODATKOWE KOSZTY SIĘGAJACE BLISKO 50% WARTOŚCI SPRZĘTU.Mnie na to nie stać.Ale wolna wola.
Pozdrawiam fruwacz