Nie che się za bardzo czepiać, bo uważam, że nie warto, ale cytuje:
"Skrócenie tego czasu jest możliwe poprzez wstawienie czarnej ramki (black frame insertion) albo przez większą częstotliwość (frame rate) 100/120Hz co stało się możliwe dopiero po skróceniu czasu reakcji matrycy LCD poprzez zastosowanie overdrive'a." to jest po prostu bełkot, bez uzasadnienia technicznego (o ile dobrze kojarze pochodzący z reklamówek Samsunga). Dość powiedzieć, że jest niemozliwe wstawienie dodatkowej ramki w PAL lub NTSC przy czasie reakcji matrycy na poziomie 6ms (wsadźmy między bajki niższe czasy reakcji panelu w układzie czarny-czarny). To nie ma co argumentować - wystarczy kalkulator. Proszę sobie wyobrazić jaki wpływ na jakość obrazu, przy tych parametrach paneli, miałoby skrócenie o połowe czasu wyswietlania stabilnej klatki. Dopiero byłby efekt rozmycia...
Równie zabawna jest reszta - bo kłopoty z ruchem wynikają z wspólczynnika czasu wyświeltlania pojedyńczej klatki do czasu reakcji panela. Tu właśnie nasze oko ma problem. Czyli piewsze zdanie z reklamówki nie trzyma się kupy z drugim. Podsumowując. Prawdą jest, że jakość obrazu poprawia się po skróceniu czasu reakcji panela. I tylko tyle.
I właściwie tyle o tej pseudo technologi - a nie jest to tylko moja opinia. Inna rzecz, że istnieją podejrzenia, że 100Hz w LCD to jest coś zupełnienie innego niz kolega (Samsung) napisał - tylko tak naprawdę nie wiadomo co. Dodam jeszcze, że w konsekwencji oczywiscie nie jest także prawdą, to co kolega napisał, że różnica pomiedzy telewizorami LCD 100HZ jest zawsze widoczna. Wystarczy zajrzeć do strefy testów na tym serwisie i poczytać co np. AR pisze...
Widoczna jest róznica miedzy telewizorami, a nie obecnością technologi 100Hz. To trochę tak jak czytam ze zdumieniem, że z 3m ludzie widzą różnicę miedzy panelem FullHD, a WXGA. OK - po prostu niech im będzie...
Natomiast tak naprawdę zalecam skupienie się na rzeczach istotnych, a nie bełkocie speców od marketingu.
P.S. Też nie jestem specem z elektroniki, ale swoje wiem. Tak więc nie moge także przejśc do porządku dziennego z jeszcze jedną zasadniczą nieścisłością. 100Hz w telewizorach CRT i Plazmach to coś kompletnie odmiennego niż LCD. To wynika z dokładnie odwrotnej charakterystyki telewizora - to jest braku stałego obrazu i koniecznosci jego odświeżania. Wprowadzono tą technologię po coś zupełnie innego, inaczej to działa i ma zapobiec innym efektom. Nie mieszajmy tak róznnych rzeczy...