Hej,
dawno mnie tutaj nie było ale problemik się pojawił.
Rodziciel mój od paru lat użytkuje OLEDA 65A1. Do niedawna korzystał z sygnału tv naziemnej oraz dekodera Cyfry+. Wszystko działało bez najmniejszego zająknięcia.
Niedawno zmienił dostawcę internetu na światłowód od Orange wraz z IPTV. I tutaj pojawia się problem, który dopiero niedawno został zdiagnozowany ale lekarstwa jeszcze nie wynaleziono.
Problem objawia się następująco. Gdy dekoder jest wyłączony to telewizja naziemna działa bezproblemowo. Wszystkie kanały śmigają bez zająknięcie. Gdy jednak wybudzimy dekoder Orange to w tym momencie wszystkie kanały oprócz TVP1 oraz TVP2 przestają być odbierane. Pojawia się komunikat o słabym sygnale i prośba o sprawdzenie połączenia. Gdy tylko kliknie się "off" na pilocie dekodera to wszystkie kanały wracają jak ręką odjął.
Dodam, że dekoder był podłączany pod wszystkie 4 porty HDMI - na wszystkich to samo. Był podmieniany kabel HDMI - bez zmian. Był Podłączany inny dekoder Orange (dodawane do multiroom'a) - bez zmian.
Zrobiłem power reset telewizora - odłączenie od źródła zasilania na kilka minut. Nie robiłem pełnego resetu.
Co może być nie tak bo przyznam szczerze, ż czymś podobnym nie spotkałem się jeszcze nigdy,
dawno mnie tutaj nie było ale problemik się pojawił.
Rodziciel mój od paru lat użytkuje OLEDA 65A1. Do niedawna korzystał z sygnału tv naziemnej oraz dekodera Cyfry+. Wszystko działało bez najmniejszego zająknięcia.
Niedawno zmienił dostawcę internetu na światłowód od Orange wraz z IPTV. I tutaj pojawia się problem, który dopiero niedawno został zdiagnozowany ale lekarstwa jeszcze nie wynaleziono.
Problem objawia się następująco. Gdy dekoder jest wyłączony to telewizja naziemna działa bezproblemowo. Wszystkie kanały śmigają bez zająknięcie. Gdy jednak wybudzimy dekoder Orange to w tym momencie wszystkie kanały oprócz TVP1 oraz TVP2 przestają być odbierane. Pojawia się komunikat o słabym sygnale i prośba o sprawdzenie połączenia. Gdy tylko kliknie się "off" na pilocie dekodera to wszystkie kanały wracają jak ręką odjął.
Dodam, że dekoder był podłączany pod wszystkie 4 porty HDMI - na wszystkich to samo. Był podmieniany kabel HDMI - bez zmian. Był Podłączany inny dekoder Orange (dodawane do multiroom'a) - bez zmian.
Zrobiłem power reset telewizora - odłączenie od źródła zasilania na kilka minut. Nie robiłem pełnego resetu.
Co może być nie tak bo przyznam szczerze, ż czymś podobnym nie spotkałem się jeszcze nigdy,