Kolego poczytaj sobie w necie o ludziach, którzy zostali oszukani przez różne firmy, których siedziba była gdzieś w lesie poza RP.. Różne były sprawy, wszystkie sprawy były odrzucane nawet jeśli pozywano firmę konkretną, która oszukiwała ludzi, a Sądem dla tej firmy było Państwo X..Ba bywało i tak , że Sąd nawet nie sprawdzał czy faktycznie taka firma istnieje, tylko odrzucała z automatu pozew. A żeby było śmieszniej były i takie sprawy, gdzie taka firma nie istniała, adres wzięty z tyłka ...wszystkie dane firmy to samo i nikt tego nie sprawdzał..
A teraz przekładając na sprawę względem Sony wyobraźmy sobie, że psuje mi się tv Hx 955 topowy model w 2013 roku za 55 cali płaciłem więcej jak teraz płaci się za nowość z wyższej półki 65 cali z tego roku i oni mi mówią drogi Panie dajemy Panu tv za 5 tys złoty bo technologia jaka jest teraz, a jaka była wtedy to jest inna bajka. Tv ma ponad 4 lata, a parametrami jest porównywalny "taki zapis mam w gwarancji" i mówię im, że nie zgadzam się.. Biorę prawnika, ze dwóch, trzech rzeczoznawców zaliczam i kasują mnie za swoje opinie.. Sąd w Polsce odrzuci musiałbym pozwać Sony, które mieści się w UK. Prawnik czesze mnie jak nic za sam udział w Sądzie + bilety lotnicze i to na pewnie nie ekonomiczna klasa plus hotel i to na pewno nie będzie jednogwiazdkowy i tak kilka razy bo na jednej , dwóch sprawach to się nie skończy. Nadmieniam o drobnym szczególe cały czas nie mam tv.. W drugą stronę , nawet jakby nasz Sąd przyjął taką sprawę i odwrotna sprawa to prawnik Sony z UK by musiał lecieć do Polski i wstawiać się na sprawy, te same zasady, przelot, hotel , rzeczoznawcy z ich strony.. policz sobie te koszta i wyobraź sobie , ze masz tv za 10 tys kupiony i przegraj taką sprawę to zobaczysz ile takich tv sobie kupisz jak za wszystko będziesz musiał zapłacić. A tv i tak w konsekwencji dostanę dużo słabszy jeśli kupiłbym drogi model. Wiele z tych spraw to jest na zasadzie, że Sąd w jedną albo w drugą stronę może się przychylić.. A dlatego bo takie, a nie inne zapisy są w gwarancji umieszczone. Albo mi to pasuje kupując tv, albo nie, ale jeśli pasuje to powinienem sobie zdawać sprawę co w dzisiejszych czasach oznacza słowo "porównywalne" i jak je można przeciągnąć w jedną albo w drugą stronę.
Prosto się mówi iść do Sądu, gorzej jak trzeba zabrać ze sobą prawnika, opinie rzeczoznawców itp..