Witam tydzień temu dostałem w prezencie od taty telewizor LCD Sharp model jak w tytule. Przez tydzień użytkowania zauważyłem 2 wady wyświetlacza:
1. W trybie auto oraz panorama rozciąga obraz, najlepiej to widać jak na TVP3 lecą napisy na dole ekranu, to telewizor je rozszerza na bokach, a ściasnia w środku ekranu jakby jakiś odkurzacz je wsysał
2. Strasznie irytujące smużenie ekranu, postacie zostawiają za sobą taką smugę, poświatę nie wiem jak to nazwać i czasami obraz tak faluje jak np. jest zbliżenie na jakomś postać np. w wiadomościach gdy rusza facet głową to zostawia za sobą smugę. Nie zawsze to zauważe ale jest i nie wiem czy to wina wyświetlacza, czy za mały dynamiczny kontrast tylko 1200:1, gdy telewizory w tej klasie powinny mieć conajmniej 5000:1 - konkurencja wypada o wielelepiej, bardzo mnie to zniesmaczyło i jest niewygodne w oglądaniu filmów.
Byłem w serwisie i facet powiedział mi że to normalny objaw , troche mnie to zdziwiło bo miałem wrażenie jakbym kupował psującą się pralke i facet by powiedział że to normalne, że bedzie sie tak psuć. Jeżeli kupuję już tak dobry telewizor jak Sharp to żądam aby był w każdym calu doskonał, a niestety tak nie jest. Drodzy forumowicze, specjaliści i złote rączki - bardzo proszę o pomoc, powiedzcie mi czy powinienem iśc z tym telewizorem do wymiany, czy może jak ktoś posiada identyczny to niech podzieli się ze mną swoimi informacjami, doświadczeniami. Z góry dziekuję. Czekam na wasze propozycję.
PS. Mój tata ma telewizor Loewe Concept 32 czy jakośtak, który ma o wiele gorsze parametry od mojego Sharpa, a tam nie ma takich problemów.
1. W trybie auto oraz panorama rozciąga obraz, najlepiej to widać jak na TVP3 lecą napisy na dole ekranu, to telewizor je rozszerza na bokach, a ściasnia w środku ekranu jakby jakiś odkurzacz je wsysał
2. Strasznie irytujące smużenie ekranu, postacie zostawiają za sobą taką smugę, poświatę nie wiem jak to nazwać i czasami obraz tak faluje jak np. jest zbliżenie na jakomś postać np. w wiadomościach gdy rusza facet głową to zostawia za sobą smugę. Nie zawsze to zauważe ale jest i nie wiem czy to wina wyświetlacza, czy za mały dynamiczny kontrast tylko 1200:1, gdy telewizory w tej klasie powinny mieć conajmniej 5000:1 - konkurencja wypada o wielelepiej, bardzo mnie to zniesmaczyło i jest niewygodne w oglądaniu filmów.
Byłem w serwisie i facet powiedział mi że to normalny objaw , troche mnie to zdziwiło bo miałem wrażenie jakbym kupował psującą się pralke i facet by powiedział że to normalne, że bedzie sie tak psuć. Jeżeli kupuję już tak dobry telewizor jak Sharp to żądam aby był w każdym calu doskonał, a niestety tak nie jest. Drodzy forumowicze, specjaliści i złote rączki - bardzo proszę o pomoc, powiedzcie mi czy powinienem iśc z tym telewizorem do wymiany, czy może jak ktoś posiada identyczny to niech podzieli się ze mną swoimi informacjami, doświadczeniami. Z góry dziekuję. Czekam na wasze propozycję.
PS. Mój tata ma telewizor Loewe Concept 32 czy jakośtak, który ma o wiele gorsze parametry od mojego Sharpa, a tam nie ma takich problemów.