Sharpy 740/840 a odtwarzanie plików po DLNA i napisy

[ibizpl]

Zastanawiam się właśnie nad nowym TV do salonu, rocznego LG 47LM620 chcę przenieść do sypialni.
Przyzwyczaiłem się już do LG i dosyć często korzystam z serviio żeby nie biegać z pendrive po domu.
Upatrzyłem sobie sharpa, nie ukrywam że relacja wielkości ekranu do ceny jest kusząca przy 60" 740, zastanawiam się też czy nie dołożyć do 840 ze względu na żółty pixel.

Z opcji Smart TV praktycznie nie korzystam więc nie są dla mnie kluczowe, ale odtwarzanie filmów z kompa przez serviio już tak, a jakoś nie mogłem doczytać jak sobie tym radzą sharpy, jedni maja problemy z napisami ( w ogóle nie chce odtwarzać ), inni nie, nie wiem tez jak TV radzi sobie z dużymi plikami mkv ( filmy 3d maja po kilkanaście GB i więcej ) także będę wdzięczny za pomoc i informacje od użytkowników jak te TV sobie z tym radzą.

Pozdrawiam

 

[wiljasz]

Musisz sprawdzić w salonie lub u znajomego posiadacza takiego Sharpa.Ja mam Sharp LC-39LE350V. Jeśli chodzi o 350 to problem jest z napisami,tylko gdy korzystam z DLNA,które ukazują się w dziwnej kombinacji 15 cyfr i liter przy pliku filmów odcinkowych nie można określić który plik jest do którego odcinka.Muszę zgadywać i na zasadzie - a może to ten uaktywnić. Natomiast komputer połączony z tym dyskiem widzi pięknie te napisy z właściwym opisem (taki sam tytuł dla filmu i napisu) Zdarza się że przy niektórych filmach w ogóle nie wyświetla się ścieżka z napisami mimo usilnych starań,bo tworzę pliki z .srt lub z .sub jak nakazuje instrukcja tego modelu (pliki napisów .srt są z kodowaniem UTF-8 z polskimi znakami)
Filmy mkv chodzą bez problemu.