Samsung i kpiny serwisu !!!

Ricardogo

New member
Kupiony pół roku temu TV42 samsung został dostarczony do serwisu w Warszawie ponieważ:
1.pojawiły się różowe nieregularne przebarwienia z boków ekranu ok 10 cm z każdej strony. Są one NIEREGULARNE i BARDZO WYRAŹNE. Przebarwienia zajmują ok 10 do 15% powierzchni ekranu.
2. Sygnał na wyjściu audio jest opóźniony w stosunku do wbudowanych głośników o ok. 1/4 sekundy. W praktyce dźwięk odtwarzany poprzez wzmacniacz nie pokrywa sie z obrazem w sposób drastyczny.
3. W standby'u telewizor piszczy. Spać się przy tym nie da bo świdruje w uszach.

W dniu dzisiejszym pojawiłem sie w serwisie po odbiór rzekomo naprawionego telewizora:
1. przebarwienia (nieregularne!) są moją winą ponieważ powioedziano mi że oglądałem programy w formacie 4:3. To że kupiłem telewizor 16:9 by w takim formacie oglądać obraz nie ma dla serwisu żadnego znaczenia. Poinformowano mnie że przebarwienia są winą utrwalenia obrazu oglądanego w 4:3. Powtarzam: przebarwienia są nieregularne i nie mają nic wspólnego z obrazem 4:3
2. Opóźnienie dźwięku które nie pozwala oglądać programów poprzez zewnętrzny wzmaciacz JEST W NORMIE. Norma zapewne jest wymyślana pod konkretny przypadek.
3. Piszczenie mogę przeboleć. W salonie i tak sypiają goście :) Ale wg. serwisu jest oczywiście W NORMIE.

Czytałem kilka innych wypowiedzi na innych forach. Kwestia "NORMY" po konkretny przypadek awarii jest dla serwisu na Kierbedzia NORMĄ.

Telewizor jest "prawie" nowy. Ma pół roku. Kosztował prawie 10 tys i jak twierdzi samsung to niezniszczalne urządzenie z górnej półki.

Macie jakiś pomysł jak utrudnić życie samsungowi by wywalczyć to co mi należne?
 

ar2

Wsparcie
Członek Załogi
HD Squad
Ja mam pomysł.

Proponuję zadzwonić do centrali Samsunga, podaj się za redaktora hdtv.com.pl, możesz dodać, że badamy rzetelność serwisów rtv w Polsce itp.

Daj znać co odpowiedzieli.

pozdrawiam
 

twEEtR

New member
Ricardogo napisał:
...
2. Sygnał na wyjściu audio jest opóźniony w stosunku do wbudowanych głośników o ok. 1/4 sekundy. W praktyce dźwięk odtwarzany poprzez wzmacniacz nie pokrywa sie z obrazem w sposób drastyczny.

Nistety w tym przypadku to raczej twoj wzmacniacz nie radzi sobie z przetwarzaniem sygnalu jaki odbiera i stad bierze sie to opoznienie. Niektore wzmacniacze potrafia kontrolowac synchronizacje obrazu z dzwiekiem. W moim sprzecie nazywa sie to "LipSync".
 

rysiek2

New member
Pofatyguj się na ul. Szturmową w Warszawie do dyrekcji Samsung Polska.Tam "przemiła" Pani recepcjonistka poprosi "przemiłego" znawce spraw RTV który mrugajac oczami / ani razu nie spojrzy na Ciebie/ i wyjaśni Ci / o czym już wiesz/ że wszystko jest w normie i że oni dokładaja wszelkich starań abyś był zadowolony.Byłem tam w swojej sprawie ,wysłuchalem Pana i rozdarłem gębe na cały regulator / moze akurat tego nie polecam / aż Pani recepcjonistka poderwała się z krzesła.Poprosiłem o umówienie mnie z prezesem.Odpowiedziano wówczas że w tej sprawie oddzwonią. Rezultat był taki że jeszcze dobrze nie dotarłem do samochodu a już dostałem telefon z informacją że wymienią mi telewizor na nowy.Chyba jednak w jakiś sposób mnie ukarano bo procedura trwała ponad dwa tygodnie.Wiem że postapiłem nieładnie ale konsultanci na infolinii Samsunga swoja wiedzą do tego mnie zmusili.
Ot cała Polska rzeczywistość.
Możesz także zgłosić sprawę do Fed. Kons. ale tam sprawa bedzie załatwiana miesiącami a rezultat może nie być dla Ciebie zadawalający.
 

Le-on

New member
twEEtR napisał:
Nistety w tym przypadku to raczej twoj wzmacniacz nie radzi sobie z przetwarzaniem sygnalu jaki odbiera i stad bierze sie to opoznienie. Niektore wzmacniacze potrafia kontrolowac synchronizacje obrazu z dzwiekiem. W moim sprzecie nazywa sie to "LipSync".

Witam,
jestem właścicielem telewizora o którym pisze ricardogo.

Co do powyższego to (niestety) nie jest prawdą to co piszesz. Podłączałem dwa różne wzmacniacze i problem jest ten sam ponieważ:
- poprzednio posiadaną plazmę podłączałem pod ten sam wzmacniacz i problemu nie było.
- sygnał podany z zewnętrznego źródła (DVD) czyli wizja do telewizora i fonia do wzmacniacza również nie podowduje tego problemu.

Reasumując: ewidentne opóźnienie toru fonii w telewizorze. To się naprawdę kiepsko ogląda gdy oglądasz mecz, widzisz bramkę w siatce, a szpakowski z pewny opóźnieniem zdaje sie reagować na ten fakt. Nie mówiąc o trupach które pokładają sie tuż przed strzałem.
 

Ricardogo

New member
Hej, hdtv maniacy nikt nie ma doświadczenia z samsungiem?
Nikt nie ogląda, sprzedaje, serwisuje takiego sprzętu?
Podzielcie się opiniami:(
 

Le-on

New member
Fotki telewizora

Witam,
postaram sie podłączyć poniżej fotki opisywanego telewizora (mam nadzieje ze sie uda). Fotki były robione w zaciemninym pokoju,profesjonalnym aparatem fot. Zdjecia nie były konwerotwane z raw'ów do jpg'ów bez jakichkolwiek korekcji.
 

Le-on

New member
97LfeGSgJV
 

twEEtR

New member
Le-on napisał:
Witam,
Co do powyższego to (niestety) nie jest prawdą to co piszesz. Podłączałem dwa różne wzmacniacze i problem jest ten sam...

Sorry, przyznaje, iz zle sformulowalem moja wypowiedz i powinienem ja raczej utrzymac w kontekscie: "byc moze problem lezy po stronie wzmacniacza".

W tym przypadku jedna rada jaka mam to domaganie sie rekompensaty. Niestety w Polsce tego typu sparawy czasem trzeba zalatwiac w niekonwencjonalny sposob :twisted: , gdyz troska producentow/dystrybutorow o klienta jest na baaardzo niskim poziomie.
Z drugiej jednak strony np w Stanach ta kwestia osiagnela drugi koniec ekstremum, gdzie klient ma zbyt przychylne mu prawo. Tam producenci sa w ciaglym strachu bo w kazdej chwili moga znalezc sie w sadzie, targani przez kogos kto uwaza, ze np ich pilot zdalnego sterowania jest nie ergonomiczny i "moze" na dluzsza mete powodowac zwyrodnienie stawu przegubowego ;) </bujna_wyobraznia>.

A tak na powaznie to zyczylbym kazdemu doczekania sie w Polsce czasow kiedy to klient bedzie traktowany troche powazniej i z szacunkiem dla naszych, czesto ciezko zarobionych pieniedzy jakie zasilaja ich portfele.

Powodzenia
Pawel
 

Badman2503

New member
Zastanawia mnie jedno, na ekranie TV (foty) widzę ikone myszy. Czy przebarwienia pojawiają się na obrazie z TV-OUT'a ( karta graf) ?? czy na każdym sprzęcie podłączonym do TV.

U mnie przebarwienia pokazywały się na DVD ( MANTA EPEROR 007) oraz kiedy ogladałem obraz z komputera.

Zamierzam kupić TV Samsunga WS32Z409P...przeraziłes mnie z tym serwisem
 

Le-on

New member
Przebarwienia sa identyczne dla każdego źródła: dvd, dvi z komputera, kablówka itp. Źródło nie ma znaczenia. Myszka się pojawiła ponieważ korzystałem w międzyczasie z programu do testowania monitorów lcd jako źródło plansz barwnych.

Wczoraj naszła mnie ochota na czarno-biały film. Tego nie da sie oglądać, mam dwie różowe plamy po bokach ekranu.

Skarga na poczatku przyszłego tygodnia trafi do centrali samsunga z kopią do wszystkich co ważniejszych instytucji. Do Was też. Oczywiście będe informował na bieżąco o poczynanach samsunga.
 

Le-on

New member
Pismo do samsunga

25 września wysłałem do dyrektora Samsung'a na Polskę, Pana Kyung Tae Bae skargę na postępownie serwisu Samsunga. Kopia pisma trafiła do serwisu Samsunga na ul. Kierbedzia w Warszawie i Centrali Serwisu Samsunga w Chertsey (UK). Właśnie mija 2 tygodnie bez odpowiedzi. O ile do końca tygodnia jej nie otrzymam, upublicznię treść tego pisma. A ponieważ samsung uparcie milczy i traktuje mnie jak traktuje (czyli byle jak), poczyniłem przygotowania do zainteresowania kilku 'intytucji' tą sprawą. Widać jako szary klient nie jestem wart zainteresowania. Może rzeczone 'instytucje' będą bardziej skuteczne w co osobiście wierzę bo do tego zostały stworzone.O wszystkich podjętych krokach będę Was informował asap.
 

pepino

New member
Samsung i kpiny serwisu !!! - A Philips inaczej

Cześć,
Miałem podobny problem jak Le-on, ale już jest rozwiązany.
Ok 2 miesiące temu zauważyłem podobne różowe przebarwienia po bokach ekranu (Philips 42pf9966/10). Ze względów organizacyjnych mogłem oddać telewizor do serwisu dopiero 2 tygodnie temu. Muszę powiedzieć, że przemaglowali mnie nieźle na temat używanego formatu obrazu i czy nie jest to przypadkiem głównie format 4:3. Po tygodniu wiedziałem już, że serwis nie wie, jaka jest przyczyna przebarwień. Uprzejmy pan poinformował mnie, że wykluczyli wszystko oprócz displeja i że właśnie czekają na nowy. Dziś naprawiony telewizor z nowym displejem dotarł do mnie do domu.
Umówiłem się z Le-onem, że szczegółowo opiszę sprawę w tym właśnie wątku. Może pomoże, kto wie?
Chciałem napisać z jeszcze jednego powodu: mam parę sprzętów Philipsa w domu i w zasadzie jestem z nich zadowolony. Kilka razy musiałem kontaktować się z serwisem, ale zawsze byłem obsłużony sprawnie i bez kwękania, czy to żelazko, czy telewizor (do transportu plazmy mieli nawet specjalną walizkę, bo oryginalne pudło poszło oczywiście na makulaturę). Piszę to, bo naczytałem się dużo na różnych forach na temat niefachowości i arogancji tego właśnie serwisu. Może mam więcej szczęścia, a może piszą głównie niezadowoleni.
Druga sprawa to to, że mieszkam obecnie w Czechach i telewizor był naprawiony w czeskim serwisie - pewnie to nie ma znaczenia, bo żelazko naprawiałem w Polsce i też byłem zadowolony.
Życzę wszystkim braku kontaktu z serwisem, a jeśli już coś się zdarzy, to niech Was też obsłużą kompetentnie i uprzejmie.
pozdrawiam,
pepino
P.S. Disclaimer: oprócz posiadania kilku sprzętów Philipsa nic mnie z tą firmą nie łączy.
 

Goliat

New member
Bez reklam
pepino napisał:
Cześć,
Miałem podobny problem jak Le-on, ale już jest rozwiązany.
Ok 2 miesiące temu zauważyłem podobne różowe przebarwienia po bokach ekranu (Philips 42pf9966/10). Ze względów organizacyjnych mogłem oddać telewizor do serwisu dopiero 2 tygodnie temu. Muszę powiedzieć, że przemaglowali mnie nieźle na temat używanego formatu obrazu i czy nie jest to przypadkiem głównie format 4:3. Po tygodniu wiedziałem już, że serwis nie wie, jaka jest przyczyna przebarwień. Uprzejmy pan poinformował mnie, że wykluczyli wszystko oprócz displeja i że właśnie czekają na nowy. Dziś naprawiony telewizor z nowym displejem dotarł do mnie do domu.
Umówiłem się z Le-onem, że szczegółowo opiszę sprawę w tym właśnie wątku. Może pomoże, kto wie?
Chciałem napisać z jeszcze jednego powodu: mam parę sprzętów Philipsa w domu i w zasadzie jestem z nich zadowolony. Kilka razy musiałem kontaktować się z serwisem, ale zawsze byłem obsłużony sprawnie i bez kwękania, czy to żelazko, czy telewizor (do transportu plazmy mieli nawet specjalną walizkę, bo oryginalne pudło poszło oczywiście na makulaturę). Piszę to, bo naczytałem się dużo na różnych forach na temat niefachowości i arogancji tego właśnie serwisu. Może mam więcej szczęścia, a może piszą głównie niezadowoleni.
Druga sprawa to to, że mieszkam obecnie w Czechach i telewizor był naprawiony w czeskim serwisie - pewnie to nie ma znaczenia, bo żelazko naprawiałem w Polsce i też byłem zadowolony.
Życzę wszystkim braku kontaktu z serwisem, a jeśli już coś się zdarzy, to niech Was też obsłużą kompetentnie i uprzejmie.
pozdrawiam,
pepino
P.S. Disclaimer: oprócz posiadania kilku sprzętów Philipsa nic mnie z tą firmą nie łączy.
No tak czyli wychodzi na to że temat jest podobny do zakupu samochodu gdyż osobiście uważam że nie boimy się kupować nowych aut...... boimy się je serwisować!!!!!!!:D
A z innej beczki miałem kilka lat temu spotkanie ze serwisem Panasonica w Berlinie (uszkodzenie magnetofonu) i doznałem szoku :idea: uszkodzeniu uległ mechanizm i serwisant przy mnie wymienił cały na NOWY!!! Odbyło się to autentycznie na moich oczach i trwało 15 minut.. po czym opuściłem serwis ze sprawnym urządzeniem!
Myślę że w RP byłoby to nie do pomyślenia gdyż PAN SERWISANT pracuje gdzieś z tyłu warsztatu no i ma na naprawę 14 dni a jak coś wymyśli że części należy sprowadzić np. z Hondurasu to czekaj bracie mięsiące;)
Czyli cena górna półka (dla Kowalskiego) a serwis wczesny Gierek....szok.
Pozdrawiam.
 
Do góry