Witam
3 m-ce temu zakupiłem powyższy model laptopa i podczas zwykłego użytkowania (nie wciskałem klawisz na siłę) zapadł mi się lewy klawisz TouchPad-a. Zwróciłem go do sklepu, a on wysłał do serwisu. Wczoraj koleś ze sklepu zadzwonił (wysłał do mnie też maila), że serwis uważa, że to usterka mechaniczna z winy użytkownika i że mam dwie możliwości:
* zapłacić 110zł kosztów manipulacyjnych i zwracają nienaprawiony komputer
* zapłacić 260.99zł i naprawią mi komputer
Dzisiaj dzwoniłem do Rzecznika Praw Konsumenta i powiedział on, że nie mają prawa ode mnie żądać żadnych kosztów manipulacyjnych i serwis powinien mi udowodnić, że usterka powstała z mojej winy a nie z winy np. użytych materiałów, montażu itp.
Ponadto nie zostałem poinformowany o tym, że wysyłają mojego laptopa do Czech - a tam jest serwis i, że może to wiązać się z dodatkowymi kosztami w przypadku odmowy naprawy.
Co o tej sprawie sądzicie
Pozdrawiam Wojtek
3 m-ce temu zakupiłem powyższy model laptopa i podczas zwykłego użytkowania (nie wciskałem klawisz na siłę) zapadł mi się lewy klawisz TouchPad-a. Zwróciłem go do sklepu, a on wysłał do serwisu. Wczoraj koleś ze sklepu zadzwonił (wysłał do mnie też maila), że serwis uważa, że to usterka mechaniczna z winy użytkownika i że mam dwie możliwości:
* zapłacić 110zł kosztów manipulacyjnych i zwracają nienaprawiony komputer
* zapłacić 260.99zł i naprawią mi komputer
Dzisiaj dzwoniłem do Rzecznika Praw Konsumenta i powiedział on, że nie mają prawa ode mnie żądać żadnych kosztów manipulacyjnych i serwis powinien mi udowodnić, że usterka powstała z mojej winy a nie z winy np. użytych materiałów, montażu itp.
Ponadto nie zostałem poinformowany o tym, że wysyłają mojego laptopa do Czech - a tam jest serwis i, że może to wiązać się z dodatkowymi kosztami w przypadku odmowy naprawy.
Co o tej sprawie sądzicie
Pozdrawiam Wojtek