Witam.
W moim philipsie 50pfh6550/88 ostatnio padło podświetlenie matrycy. Zdecydowałem się na kosztowną (jak dla mnie) wymianę całego podświetlenia w nieautoryzowanym serwisie. Za operację wymiany wszystkich listw zapłaciłem 650zł, ale z efektu końcowego nie bardzo jestem zadowolony.
Problem polega na tym, że na jasnym obrazie widzę wyraźne światła led i zaciemnienia podświetlenia czy to paski czy plamy. Na żywo wygląda to kilka razy gorzej niż na zdjęciu, ale obrazuje to mój problem.
https://zapodaj.net/485c0df85d046.jpg.html
Fachowiec stwierdził, że lepiej się tego nie da zrobić i myślę czy nie iść jeszcze na rozmowę, bo przed naprawą nie było nic widać na białym tle.
Co o tym myślicie?
W moim philipsie 50pfh6550/88 ostatnio padło podświetlenie matrycy. Zdecydowałem się na kosztowną (jak dla mnie) wymianę całego podświetlenia w nieautoryzowanym serwisie. Za operację wymiany wszystkich listw zapłaciłem 650zł, ale z efektu końcowego nie bardzo jestem zadowolony.
Problem polega na tym, że na jasnym obrazie widzę wyraźne światła led i zaciemnienia podświetlenia czy to paski czy plamy. Na żywo wygląda to kilka razy gorzej niż na zdjęciu, ale obrazuje to mój problem.
https://zapodaj.net/485c0df85d046.jpg.html
Fachowiec stwierdził, że lepiej się tego nie da zrobić i myślę czy nie iść jeszcze na rozmowę, bo przed naprawą nie było nic widać na białym tle.
Co o tym myślicie?