Kolumna, pomocy jak to naprawić?

gerus6

Active member
Bez reklam
No słabo. Ja bym się udał do stolarza który w ofercie ma też fronty lakierowane i zapytał. Pzdr

Z jednym rozmawiałem i chce cały przód rozkręcać i całość malować (za 450zł), a ja myślałem, że to jakoś można zamaskować punktowo;) przecież mamy 21 wiek;)
 

piechu

Member
Bez reklam
W pierwszej kolejności wykonałbym wyrok na sprawcy a w drugiej pomyślał o szpachli meblowej i lakierze w sprayu. A jeśli zajęcia manualne są Ci obce no to odżałuj te 450 zł i niech stolarz zrobi to jak trza.
 

ikar1975

Active member
Bez reklam
Trzeba popytac jeszcze, myślę że są szpachle naprawcze później lakier do paznokci tak ja bym zrobił. A gość który krzyknął 450 niech w tylek się pocaluje, to nie auto. Cos się wymyśli pewnie 😄. Pzdr
 

yogibabo

New member
myślę że są szpachle naprawcze później lakier do paznokci tak ja bym zrobił.
będzie jeszcze gorzej
Cos się wymyśli pewnie
super porada
Jak chcesz to ratować, to daj fachowcowi niech to naprawi - tylko dopytaj przed czy po naprawie będzie różnica w wyglądzie pomiędzy jednym zestawem głośników, a drugim. Patrząc na zdjęcie, wydaje mi się, ze te kolumny trochę zmęczone są. Może to okazja aby kupić coś nowego niż inwestować blisko 500 PLN w stary sprzęt?
 

gerus6

Active member
Bez reklam
będzie jeszcze gorzej

super porada
Jak chcesz to ratować, to daj fachowcowi niech to naprawi - tylko dopytaj przed czy po naprawie będzie różnica w wyglądzie pomiędzy jednym zestawem głośników, a drugim. Patrząc na zdjęcie, wydaje mi się, ze te kolumny trochę zmęczone są. Może to okazja aby kupić coś nowego niż inwestować blisko 500 PLN w stary sprzęt?

yogibabo nie cuduj, możliwe, że tak wyszły na zdjęciu, wierz mi, że oprócz tej skazy wyglądają jak nowe.
 

gerus6

Active member
Bez reklam

ikar1975

Active member
Bez reklam
@yogibabo... Asz mi się łuk brwiowy z młodości otworzył 😁, oddać fachowcowi to każdy potrafi i płacić tłuste dyszki, tu chyba Koledze chodziło o naprawę w miarę dobra jednak po kosztach. Zaraz dostanie propozycje żeby żonę może zmienił jaja normalne. Pzdr
 

donsalieri

Active member
Bez reklam
Wosk nakłada się z naddatkiem (drewnianą szpatułką) a to co wystaje ponad spoleruje się szmatką lub filcem, po czym można użyć pasty polerskiej.
To rozwiązanie jest tanie i dość proste ale bardziej widoczne niż oddanie kolumny fachowca lakiernika.
 

yogibabo

New member
Mam rozumieć, że ubytek mam wypełnić tym woskiem, a później lakier? niestety nie znam się na stolarce;)
no właśnie - spieprzysz to i będzie wyglądało jeszcze gorzej. chytry dwa razy traci - widocznie musisz się przekonać na własnej skórze
tu chyba Koledze chodziło o naprawę w miarę dobra jednak po kosztach.
vide moja odpowiedź jak wyżej
@yogibabo... Asz mi się łuk brwiowy z młodości otworzył 😁, oddać fachowcowi to każdy potrafi i płacić tłuste dyszki
Jeżeli ta cyfra w nicku to Twoja data urodzin, to jestem uprawniony do mojej tezy - mam więcej lat :p :p , a tym samym i doświadczenie życiowe :cool: :bober:
 

ikar1975

Active member
Bez reklam
Tak to mój rocznik, co do doświadczenia życiowego wątpię że zacząłeś szybciej odemnie :) . Pzdr
PS. Zależy jeszcze też jak szybko zyjesz
 
Ostatnia edycja:

gerus6

Active member
Bez reklam
no właśnie - spieprzysz to i będzie wyglądało jeszcze gorzej. chytry dwa razy traci - widocznie musisz się przekonać na własnej skórze

vide moja odpowiedź jak wyżej

Jeżeli ta cyfra w nicku to Twoja data urodzin, to jestem uprawniony do mojej tezy - mam więcej lat :p :p , a tym samym i doświadczenie życiowe :cool: :bober:

yogibabo, ten "chytry" bardzo mnie zabolało;) tutaj nie chodzi o jakieś 450zł tylko o to, że trzeba rozkręcać wszystkie głośniki, a w tych kolumnach wszystkie śruby są na widoku i boję się, że po tej naprawie będzie jeszcze gorzej jak jest, tzn śruby będą sfatygowane;)
 

yogibabo

New member
yogibabo, ten "chytry" bardzo mnie zabolało;)
nie bierz tego do siebie, po prostu jest takie powiedzenie. z doświadczenia wiem, że tanio, to znaczy dwa razy - raz tanio, potem "normalnie" i w sumie wychodzi drożej niż normalnie. Zwłaszcza poprawa po nieudanej naprawie
Co do śrub - domyślam się że stolarz, naprawi drewno jak należy, a do śrub nie będzie przykładał wagi. Może sam odkręć je ostrożnie ? Mnie się w JBL udało odkręcić bez żadnej skazy. W końcu to Twoje głośniki - zrobisz jak uważasz. Udokumentuj potem efekt naprawy.
 
Do góry