Znowu LG!!

[fabrykancik]

Ku przestrodze !!

W dniu 10 stycznia 2007 roku oddalem do naprawy gwarancyjnej telewizor LG
42LC2RR (zakupiony w dniu 16 grudnia 2006 roku z wada w postaci calkowitego
braku teletextu na wszystkich programach Cyfrowego Polsatu). Usterke
zglosilem na infolinii serwisowej LG (0-801 54 54 54) a do jej usuniecia
wyznaczony zostal najblizszy mojemu miejscu zamieszkania serwis ZUH "Felix"
pl.Ratuszowy 5/6 w Jeleniej Górze, autoryzowany serwis sprzetu firmy LG.
Zgodnie z wpisami w warunkach gwarancji "...Wady ujawnione w okresie
gwarancji usuwane beda bezplatnie przez ASS, w mozliwie krótkim terminie,
nie przekraczajacym 14 dni, liczac od daty przyjecia sprzetu do naprawy...".
Niestety, do dnia dzisiejszego tj. 13 lutego 2007 roku naprawiany telewizor
nadal nie jest w moim posiadaniu, a ponadto nie uzyskalem nigdzie
jakiejkolwiek informacji, kiedy wróci on do moich rak. Próba kontaktu z
kierownikiem serwisu "Felix" zawsze konczy sie informacja, ze jest on
nieobecny, a na pytanie kiedy telewizor wróci do mnie pada odpowiedz "nie
wiem". Zglaszalem ten problem na infolinii serwisowej LG, ale osoby tam
zatrudnione nie sa w stanie powiedziec nic konkretnego i ze powinienem sobie
radzic sam w bojach z ASS "Felix"!!!???
W koncu po dluzszym molestowaniu zarówno telefonicznym jak i mailowym
infolinii LG otrzymalem odpowiedz mailowa (30 stycznia 2007 roku) , ze zwrot
naprawionego telewizora jest tylko "kwestia czasu" (ile to jest? dzien?
tydzien? miesiac?). Minelo 14 dni od tego momentu i nadal jest cisza!
W obecnej sytuacji czuje sie rozgoryczony postawą i ignoranctwem zarówno osób
zatrudnionych na infolinii LG jak i w serwisie "Felix".

Co radzicie? Jakie kroki powinienem teraz poczynic, aby moja wlasnosc
wrócila do mnie?

Andrzej Ł.

 

[JaCkyLL]

WItaj,

Widac ZUH "Felix" do prawdziwy .... ZUH !!!

Mysle ze jak poczytasz troche forum to dojdziesz do wniosku ze nie jestes jedyny, pewnie nie pierwszy i ostatni klient serwisu kompletnie ignorowany, traktowany jako potencjalne zło co przyszlo i domaga sie naprawy swojego ulubionego sprzetu.

Ja tez doswiadczylem kompletną ignorancję w jednym z serwisow w moim miejscu zamieszkania. Podjechalem na upgrade softu. Umowilismy sie ze serwis zrobi mi to na miejscu w moim odt dvd .... i zrobil tyle ze tak ze odtw przestał odtwarzac cokolwiek. Okazalo sie ze facet zamiast przygotowac plytkie podpial sie bezposrednio pod chipset i go zjarał !!! Pani - bo zaden Pan nie chciał ze swojej norki wyjsc - powiedziala ze serwisant mial zły dzien i teraz sprzet trzeba wyslac do serwisu głównego i czekac na wymianę podzespołów. Na dodatek porysowali mi obudowę i powiedzieli ze ja to sam musialem zrobic bo przeciez oni dbają o te rzeczy !!!
Kompletna zenada, porazka, tragedia !!! Zastnawiam sie czy nie lepiej jezdzic ze sprzetem gdzies za granicę - tam pewnie znają sie troche bardziej i troche bardziej im zalezy by klient do nich wracal bo u nas mają to w głębokim poważaniu.

Jesli kogos interesuje jaki serwis i gdzie omijać bardzo prosze - podam info na PRIV.

Pozdro - ja

 

[sponn]

No coz rozumiem, ze skorzystales z gwarancji, a to nie jest najlepszy pomysl. Zobacz co masz napisane odnosnie swoich uprawnien w razie przekroczenia terminow naprawy. Generalnie moglbys domagac sie naprawienia szkody ktora poniosles przez to ze TV nie zostal naprawiony w terminie przewidzianym w gwarancji (np. koszt wynajmu innego tv na 2 tygodnie o ktore przedluzyla sie naprawa )

Gdybys wybral rękojmie to sprawa bylaby o wiele latwiejsza :

Art. 8. 1. Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów. Przy ocenie nadmierności kosztów uwzględnia się wartość towaru zgodnego z umową oraz rodzaj i stopień stwierdzonej niezgodności, a także bierze się pod uwagę niedogodności, na jakie naraziłby kupującego inny sposób zaspokojenia.
2. Nieodpłatność naprawy i wymiany w rozumieniu ust. 1 oznacza, że sprzedawca ma również obowiązek zwrotu kosztów poniesionych przez kupującego, w szczególności kosztów demontażu, dostarczenia, robocizny, materiałów oraz ponownego zamontowania i uruchomienia.
3. Jeżeli sprzedawca, który otrzymał od kupującego żądanie określone w ust. 1, nie ustosunkował się do tego żądania w terminie 14 dni, uważa się, że uznał je za uzasadnione.
4. Jeżeli kupujący, z przyczyn określonych w ust. 1, nie może żądać naprawy ani wymiany albo jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość takiemu żądaniu w odpowiednim czasie lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na znaczne niedogodności, ma on prawo domagać się stosownego obniżenia ceny albo odstąpić od umowy; od umowy nie może odstąpić, gdy niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jest nieistotna. Przy określaniu odpowiedniego czasu naprawy lub wymiany uwzględnia się rodzaj towaru i cel jego nabycia.

Jednym slowem w razie braku naprawy w rozsadnym terminie mialbys prawo zadac wymiany na nowy albo odstapic od umowy.

Niestety uprawnienia z rekojmi i gwarancji nie moga byc egzekwowane lacznie. Innymi slowy wybierajac gwarancje tracimy prawo do uprawnien z rekojmi.

 

[airjack]

To już są jaja, pomijam fakt, że mało który serwis informuje, że 14 liczy się jako robocze, co akurat w Twoim przypadku i tak minęło. Proponuję wizytę u kogoś od praw konsumenta, w niektórych starostwach są osoby, które udzielają porad bezpłatnie.
Co pisze w gwarancji o terminach? Może możesz ubiegać się o nowe urządzenie wolne od wad. Przydałaby się wypowiedź osoby, która już to przerabiała.

 

[MARCIN!!!!]

Kochany Serwis Lg Tv Lcd !!!!!!!

Kupilem sobie telewizorek Lcd 37lc2r w kochanym MM

po ok miesiacu ogladania moj kochnay lg padł!!!!!!!!
ok dzwonilem do serwisu lg centralnego oni skierowali mnie do regionalnego ok
Po zgloszeniu usterki serwis przyjechal do mnie po tygodniu zgloszenia tej usterki!!!!!!!!!!!!!!!!!


dzisiaj jest juz 27 dzien w serwisie razem juz jest od zgloszenia usterki 35 !!!!!!!!!!!

WIEC MAJA JESZCZE JEDEN DZIEN NA NAPRAWIENIE MOJEGO KOCHANEGO LCD WIEC TAK NA NAPRAWE TV MAJA 14 DNI ALE JAK ZAMAWIAJA CZESCI DO NIEGO PRZYNAJMNIEJ MI TAK POWIEDZIALA W SERWISIE MAJA NASTEPNE 14 DNI WIEC RAZEM JEST TEGO 28 DNI

PO TYM TERMINIE PRZYSLUGUJE MI ZWROT GOTOWKI LUB WYMIANA NA NOWY TV


JUTRO BEDE DZWONIL DO SERWISU O WYNIKACH NAPISZE CI !!!!!!!!!!

TU NA FORUM

 

[fabrykancik]

W końcu dzisiaj zadzwonił do mnie serwis FELIX i powiedział, że jutro telewizor wraca do mnie ,... ale niestety po 34 dniach przetrzymywania stwierdzili, że usterka nie leży po stronie LG tylko winny jest Polsat Cyfrowy, który przesyła w taki sposób sygnał telewizyjny, że nie wszystkie telewizory, szczególnie nowe nie potrafią roszyfrować sygnału telegazety...K..wa - potrzebowali na diagnozę ponad miesiąc

Andrzej Ł

 

[baranskia]

PODAJ ICH DO SĄDU! ZARZĄDAJ ZWROTU PIENIĘDZY i ODSZKODOWANIA. I zgłoś fakt NA POLICJI

jak w temacie!
Trzymam za Ciebie kciuki, współczuję i podziwiam.
(też użytkownik PDP LG 42PC2RR - jak na razie szczęśliwy i zadowolony)

Adam B. (Bia - PL)

PS:
BTW: czy to nie dziwne, że inne telegazety odbierał jak należy? przecież to świadczył o tym, że to wina sygnału, a nie odbiornika... chyba.

Tylko spokojnie. Tylko spokój może nas uratować.
TYM NIEMNIEJ POTWIERDZAM, ŻE TYM ĆWOKOM z SERWISU LG NALEŻĄ SIĘ BATY ZA ICH NIEKOMPETENCJĘ i NIETERMINOWOŚĆ. Pisz skargę na auoryzowanego serwisanta DO CENTRALI LG Polska. Inni Cie poprą na 100 %.
C U!

 

[AWGUST72]

jak w temacie!
Trzymam za Ciebie kciuki, współczuję i podziwiam.
(też użytkownik PDP LG 42PC2RR - jak na razie szczęśliwy i zadowolony)

Adam B. (Bia - PL)

PS:
BTW: czy to nie dziwne, że inne telegazety odbierał jak należy? przecież to świadczył o tym, że to wina sygnału, a nie odbiornika... chyba.

Tylko spokojnie. Tylko spokój może nas uratować.
TYM NIEMNIEJ POTWIERDZAM, ŻE TYM ĆWOKOM z SERWISU LG NALEŻĄ SIĘ BATY ZA ICH NIEKOMPETENCJĘ i NIETERMINOWOŚĆ. Pisz skargę na auoryzowanego serwisanta DO CENTRALI LG Polska. Inni Cie poprą na 100 %.
C U!

Wszystko tak jak piszesz , oprócz Policji. Działania panów z serwisu pomijając fakt iż są wk.....(bo inaczej tego nazwac nie mozna),świadczą o lekceważeniu klientów , nie wypełniają jednak znamion jakiegokolwiek z artykułow Kodeksu Karnego a co za tym idzie ani Policja ani tym bardziej Prokuratura sie tym nie zajmie .Pozostaje jedynie droga postepowania cywilnego.

 

[fabrykancik]

No w końcu przywieźli dzisiaj telewizor. Jeszcze nie sprawdziłem, czy nie uszkodzili czegoś więcej niż pierwotnie było składane do reklamacji (mieli na to 35 dni ) Na razie telewizor "dojrzewa" i przystosowuje się do warunków pokojowych. Jak go uruchomię i sprawdzę to na pewno dam znać na Forum.
Ciekawostką był fakt, że ekipa, która przywiozła telewior dała mi do podpisania dokument, że sprzęt wrócił do mnie sprawny po dokonaniu naprawy gwarancyjnej . Pogoniłem ich swoimi psami.

Andrzej Ł.

 

[fabrykancik]

No już jestem.
Po dogłębnym sprawdzeniu na razie nie stwierdzam innych uszkodzeń (tzn. nie ma tylko teletextu na programach Polsatu Cyfrowego). Ciekawostką jest to, że nie zauważyłem, aby którakolwiek ze śrub była odkręcana. Prawdopodobnie telewizor przez 35 dni leżał w serwisie i nikt do niego nawet nie zajrzał. Nawet ustawienia obrazu, dźwięku itd. były niezmienione (a dzwoniłem do serwisu Felix 17 stycznia to powiedzieli mi, że "... płytka został wysłana do serwisu centralnego na wymianę...")

Andrzej Ł

 

[baranskia]

To jednak PRAWDZI PROFESJONALIŚCI bo...NIE ZOSTAWILI ŻADNYCH ŚLADÓW hi-hi-hi

To jednak...
PRAWDZIWI PROFESJONALIŚCI bo NIE ZOSTAWILI ŻADNYCH ŚLADÓW hi-hi-hi!!!

[ironizuję, ale mi wcale nie do śmiechu - i podtrzymuję swoje wcześniejsze porady: im trzeba dokopać, chętnie wziąłbym w tym udział!]
Tymczasem trzymam kciuki!

Adam B. (Bia - PL)

 

[allabahal]

Felix

Witam,

Też mieszkam w Jelonce i mam zamiar zgłosić się do Felixa, bo mój LG 42PX5R szaleje z pixelami, a dokładniej zostaje poświata z pixeli po zniknięciu obrazu.
Tylko teraz nie wiem, czy skorzystać z gwarancji, czy rękojmi.

Krzysiek

 

[baranskia]

Rękojmia jest korzystniejsza - gdzieś to czytałem na forum u nas chyba... szukaj a zn

Rękojmia jest korzystniejsza - gdzieś to czytałem na forum u nas chyba... szukaj a znajdziesz (mnie pamięć podsunęła taką myśl, ale to tylko luźne przypomnienie, więc lepiej sprawdź tę informację... np. najpierw u źródła, tj. na stronach Rzecznika Praw Konsumenta)
Pozdro!

 

[allabahal]

LG - usterka

Dzięki za poradę. Narazie jednak umówiony zostałem na wizytę serwisu z LG (oczywiście będzie to Felix), bo podoba mi się moja plazma i nie chciałbym się jej pozbywać.

Pozdrówka

 

[roman1950]

No już jestem.
Po dogłębnym sprawdzeniu na razie nie stwierdzam innych uszkodzeń (tzn. nie ma tylko teletextu na programach Polsatu Cyfrowego). Ciekawostką jest to, że nie zauważyłem, aby którakolwiek ze śrub była odkręcana. Prawdopodobnie telewizor przez 35 dni leżał w serwisie i nikt do niego nawet nie zajrzał. Nawet ustawienia obrazu, dźwięku itd. były niezmienione (a dzwoniłem do serwisu Felix 17 stycznia to powiedzieli mi, że "... płytka został wysłana do serwisu centralnego na wymianę...")

Andrzej Ł

Roman1950
ja mialem mirai lcd 32 nie odbierał hd bylo zablokowane 15 sekund wyswietlało i pozniej komunikat ze nie maszuprawnien do odbierania hd w serwisie powiedzieli ze nie naprawia wiec dali pismo ze usterka jest nie do naprawienia pismo poszło do dystrybutora który bez wachania zaproponowal nowy model z lepszymi paramerami nowy model tegoroczny tj z 2007 r widzisz jest roznica miedzy firmami

 

[Standard]

Duże plusy dla serwisu LG w Łodzi
Popsuł mi się LG 32 lb2r, zgłosiłem d serwisu głównego, spisali wszystko i prosili bym poczekał. po 30 minutach przedzwoniła do mnie serwis z Łodzi i umówił się na odbiór telewizora ode mnie. Po dwóch dniach przedzwonili i podali przewidywany okres naprawy - 9 dni. Jakie było moje zaskoczenie (pozytywne), jak po 7 dniach po zgłoszeniu, przedzwonili do mnie by umówić się kiedy mają mi odwieść telewizor.
Telewizor odzyskałem w ciagu 7 dni od zgłoszenia, w pełni sprawny

 

[pandzik]

No to fajnie.
Napisz jeszcze co mu dolegało.

 

[Standard]

No to fajnie.
Napisz jeszcze co mu dolegało.

Niniejszym spełniam prosbę
Miesiąc działa bez problemów, a potem ...
Jak się go włączyło na na ułamek sekundy pojawiał się obraz a potem znikał (ekran się robił czarny jakbym wogóle nie włączył tv), a zostawał sam dzwięk

w serwisie powiedzieli mi ze poszło coś w elektronice matrycy i musieli całą wymienić (jakieś 95 % telewizora)

teraz odpukać działa bez zarzutu, no ale jakby co jest jeszcze prawie 2 lata na gwarancji, a jeszcze 3 naprawy i dostaje nowy, choć wolałbym uniknąć następnych napraw, niech mi wiernie słuzy lat 10 bez awarii bo to fajny sprzęt

 

[skull]

Znalazłem ten temacik o Serwisach LG i też borykam się z reklamacją miałem wymienione już TV na nowe lecz wada powtórzyła się serwis ponownie zabrał sprzęt ale wymiana zaczeła się przedłużać i napisałem odpowiednie pismo do serwisu centralnego.Dałem termin do kiedy czekam na wymiane później zakładam sprawe,na drugi dzień serwis powidomił mnie o decyzji LG- ZWROT GOTÓWKI ale teraz czekam już jakiś czas na tą właśnie gotóweczkę i niemam ani TV ani kasy żeby kupić coś nowego.Może ktoś miał taki przypadek i wie jak wygląda sprawa odzyskania kasy z serwisu?Pozdrawiam.

 

[mortas]

Wydaje mi się że serwis tylko wystawia zaświadczenie o niemożności wykonania naprawy, a zwrot gotówki nastepuję w sklepie lub od dystrybutora