LE32M61B Problemy z kolorami na kablówce

Silver

New member
Chciałem się z wami podzielić moim doświadczeniem po zakupie telewizora LE32M61B. W środę (16.08.2006) przywiozłem dumnie z firmy MediaMax24 nowy tv, rozpakowałem, postawiłem i podłączyłem. Kablówka UPC i DSUB z PC'ta.

Obraz z komputera - żyletka. Telewizor faktycznie ma fantastyczne kolory. Poprzednio miałem serię R51 i muszę przyznać że byłem oczarowany.

TV - tutaj przestało być niestety słodko. Na niektórych kanałach wszystko było cacy. TVN24 był niemal tak piękny (kolorystycznie) jak obraz z kompa. Kiedy tak siedziałem zadowolony podziwiając ekran i oglądając TVP1, zauważyłem że wszyscy na scenie mają coś w rodzaju żółtaczki na twarzy i blade, różowe usta. Plamy zółci pojawiające się i znikające w zależności od oświetlenia aktora. Rozpocząłem zabawe ustawieniami kolorów, nic nie pomogło. Po porównaniu z kurduplem CRT z kuchni okazało się, że kurtki i czapki aktorów w rzeczywistości wcale nie są różowe, tylko czerwone. Rozpocząłem klikanie po kanałach w celu dalszej weryfikacji. Zawsze lubiłem BBC za ich jakość nadawanego programu. Tutaj efekt był katastrofalny - blade żółte twarze, piękne różowe usta. Totalna klapa.

Zawiozłem telewizor z powrotem do sprzedawcy i przystąpiliśmy do testowania. Demo HDTV, potem sygnał z satelity astry PRO7. Wszystko grało. Ale kiedy przełączyliśmy kanał na analog, na PRO7 zaczęły się pojawiać znajome artefakty na twarzach i czerwonych przedmiotach. Kanał BBC mnie nie zawiódł - efekt "żółtaczki" w pełnej okazałości. Prezenter z pomalowanymi ustami na różowo wygląda dosyć... gejowo.

Telewizor zostawiłem i otrzymałem zwrot pieniędzy. Na szczęście sprzedawca nie robił problemów, za co mogę ich polecić. Obiecał sprowadzić kolejny model i porównać.

Dziś otrzymałem informację, iż przyjechały kolejne telewizory z serii M61. Podłączył wszystkie i wszystkie stety/niestety grają identycznie i mają podobne artefakty na testowanym sygnale analogowym. Wniosek sprzedawcy:

"Telewizor nie był zepsuty. Kupił Pan telewizor za dobry do Pana sygnału".

No przepraszam :[ Do tej pory używałem Samsunga z serii R51 i wszystko było rewelacyjnie. Zostały po nim te same kable, stoi w tym samym miejscu. Mój wniosek może być tylko jeden. Nowa, osławiona seria Samsungów faktycznie posiada fantastyczną matrycę i doskonale oddaje kolory, ale nie radzi sobie ze sygnałem (słabym?) z warszawskiej kablówki UPC.

Nie wiem co o tym myśleć. Jeżeli macie jakieś pomysły, walcie. W każdym razie jeżeli macie możliwość sprawdzenia tego TV u siebie przed zakupem - radzę to zrobić.

Pozdrawiam,
Silver
 

gatar

Active member
Bez reklam
Hmmm http://www.hdtv.com.pl/forum/showthread.php?t=6987
Także chciałem go kupić, ale kupiłem Sharpa 32BV9E i jestem zadowolony.
Miałem prezentacje w domu o na ile mogłem ocenic obraz z kablówki był podobny. Jedne kanały dobre i b. dobre inne słabsze. Potwierdzam słaba jakość sygnału PTV1,2,3. Kupiłem Sharpa bo bardziej mi podobał sie wygląd (taki czarny, smolisty mat). :)
 
Do góry