Gwarancja Samsunga. UWAGA!

  • Thread starter Deleted member 121090
  • Rozpoczęty
D

Deleted member 121090

Guest
Jakiej gwarancji?!
Unikaj tego słowa jak ognia. Robisz zgłoszenie reklamacyjne z żądaniem zwrotu kwoty zakupu.
 

dulu11

New member
Witam
Mam ten sam problem opisywany tutaj,po przeczytaniu prawie wszystkich postów złozyłem reklamację z tytułu rękojmi.Moja reklamacja została odrzucona czy mogę prosić o pomoc?
Pozdrawiam wszystkich
 
D

Deleted member 121090

Guest
Kiedy kupiłeś TV, w jakim sklepie, co napisałeś w reklamacji, w jakiej formie ją złożyłeś itd...
Napisz trochę o tym jak to u Ciebie wyglądało.
 

dulu11

New member
Telewizor kupiłem 17,09,2015 sklep MALL złożyłem reklamacje z tytułu rękojmi z opisem zauważonych plam na matrycy w odpowiedzi dostałem to:
"W Pana przypadku rzekoma wada fizyczna towaru została stwierdzona po upływie roku od dnia jego wydania. W tej sytuacji to kupujący obowiązany jest udowodnić, że wada istniała już w chwili zakupu, a nie powstała później np. na skutek nieprawidłowego użytkowania zakupionego towaru. Dowodem na to może być w szczególności ekspertyza uprawnionego rzeczoznawcy"
Co mogę zrobić?
Proszę o radę
 
D

Deleted member 121090

Guest
No to teraz niech takim sprytnym sklepem zajmie się inspekcja handlowa lub rzecznik praw konsumenta.
Nic Cię to nie będzie kosztować a oni będą wiedzieli co im odpisać.
 

rysiusek

New member
Jakiej gwarancji?!
Unikaj tego słowa jak ognia. Robisz zgłoszenie reklamacyjne z żądaniem zwrotu kwoty zakupu.
Kod:
Dzień dobry,

Bardzo proszę o podanie numeru listu przewozowego przesyłki.

Produkt nie jest już dostępny, więc jak magazyn go przyjmie nastąpi zwrot środków.
Wiec jak wszystko dobrze pójdzie to dostane hajs z powrotem :bober:
 

dulu11

New member
czyli sklep nie miał racji? bo z tego co zrozumiałem to po upływie roku to ja muszę udowodnić istniejącą usterkę najlepiej opinią rzeczoznawcy
 

slawekmod

New member
Heh, po 6 miesiącach walki z eurortvagd sprawa wróciła do punktu wyjścia. Rzecznik praw konsumenta walczył z w/w sklepem ale nic nie wywalczył. Sklep nadal twierdzi że wymieni matrycę bo jest to tańsze rozwiązanie niż zwrot kasy. Mogę skierować sprawę do sądu ale jest to bez sensu bo koszty procesu i prawników mogą przekroczyć koszty "TEGO BUBLA JAKIM JEST SMASUNG 48H6700"
Przystałem więc na wymianę matrycy.
Odwołanie się do Federacji nie oznacza załatwienia sprawy. Pani z federacji od razu powiedziała że są małe szanse na załatwienie zwrotu kasy.
Odpowiedź sklepu na jedno z pism rzecznika brzmi jak stek głupot.
Jedno jest pewne: żadnych samsugów , bez względu na to czy to TV czy skrobak do ziemniaków. W w/w sklepie też nic nie kupię.
Problem jest systemowy bo to państwo/rząd/instytucje ustawodawcze nie robią ochrony dla klienta a korporacje na tym żerują wykorzystując luki w prawie. Do momentu kiedy się to nie zmieni nie ma szans na pozytywne załatwianie takich spraw jak moja.
Zapewne w merkellandzie takie praktyki byłyby bez szans na powodzenie. Tyle z mojej strony.
 

xplod1x

New member
Moje koszty jakie poniosłem to 150 złoty rzeczoznawca i 150 prawnik ale po wysłaniu pisma przez prawnika sklep Saturn zaproponował wymianę na nowy.
Przez 8 miesiecy wysanie pism przez rzecznika nic nie dało Saturn nie ponosił żadnchy kosztów wiec olewał klienta ale jak doszło do prawnika i sprawy sądowej to zmienili decyzję. Walcz do końca bo warto.

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
 

xplod1x

New member
A jeszcze jedno Saturn nie miał juz tego modelu wiec proponował inny ale zażądalem zwotu gotówki i oddali kase 😄

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
 

stefan920

New member
Przy poprzednio wysłanej reklamacji z tytułu rękojmi miałem rozpatrzenie pozytywne. Jednak po kilku dniach wysłałem telewizor ponownie, ponieważ w dalszym ciągu były widoczne plamy. Fakt, były mniejsze, ale dalej można je było dostrzec na matrycy.

Moje pytanie jest takie. Wysłałem do nich maila 12.06.2017, spodziewali się telewizora ponieważ utworzyli zgłoszenie w swoim systemie i poprosili mnie o jego wysyłkę. Telewizor wysłałem 12.06.2017, według firmy kurierskiej dotarł on do sklepu 13.06.2017 o godzinie 9. Jutro mija 14 dni, co powinienem zrobić, ponieważ sklep nie potwierdził nawet otrzymania telewizora (ale można to udowodnić śledzeniem przesyłki)?

Aha, zaznaczyłem w piśmie, że nie zgadzam się na naprawę, ponieważ jest ona nieskuteczna i żądam zwrotu gotówki.

Pozdrawiam!
 
Ostatnia edycja:

stefan920

New member
al.to odpowiedziało:

„Obserwowana niejednorodność wyświetlanego obrazu, widoczna zwłaszcza na jednolitych tłach w postaci ciemniejszych pionowych pasów nosi nazwę „Cloudingu”. Zjawisko to jest integralną cechą technologii wyświetlaczy ciekłokrystalicznych LCD i jest konsekwencją niemożliwych do zupełnego wyeliminowania mikro-naprężeń mechanicznych ekranu, powstałych podczas procesu produkcji oraz nagrzewania się jego struktury podczas pracy. W różnym stopniu jest ono obecne w każdym ekranie LCD, bez względu na producenta. Ponieważ jest to cecha związana z produkcją paneli LCD może być widoczna również w wymienianych podczas naprawy ekranach zamiennych. Z uwagi na konstrukcję układów podświetlania krawędziowego, zjawisko to może być widoczne w większym stopniu w urządzeniach typu LED korzystających z tego typu podświetlenia. Z tych względów zjawisko „Cloudingu” nie jest traktowane jako uszkodzenie gwarancyjne (wada własna materiału lub montażu na linii produkcyjnej) i nie podlega naprawie w ramach gwarancji. Przeprowadzona diagnoza odbiornika jak wyżej wykazała :Sprzęt sprawny - nie wykazuje żadnych problemów opisanych przez klienta. Testowany bez żadnych problemów.

W związku z powyższym, reklamacje urządzenia uważamy za nie uzasadniona .”
 

niepewny

New member
@stefan920

Jeśli mogę zapytać, na jakim etapie stoisz obecnie z tym urządzeniem? Oddałeś ponownie do reklamacji?
Pytam gdyż mam taki sam problem jak Ty tzn. oddałem laptopa hp na te plamy i za 1 razem go naprawiono (wymiana matrycy) oczywiście guzik go naprawiono bo plamy takie jak były są i dalej. Oddałem drugi raz na rękojmię (pierwszy raz też) z żądaniem zwrotu gotówki i opisali że parametry urządzenia w normie...

Proszę nie kasować postu, gdyż wiem że reklamowany sprzęt nie pasuje do tego tematu... A też nie chcę zakładać nowego wątku (może będę zmuszony)
 

km5

New member
Witam!

Jestem przed zakupem telewizora i myślę o Samsungu. Przeczytałem o problemach z kurzem i serwisem - włos na głowie się jeży!

Pytanie - w jaki sposób sprzedawca informuje kupującego o możliwych problemach danego modelu np. o nieodporności na dostawanie się kurzu pod matrycę? Wystarczy informacja ustna sprzedawcy czy dostaję to jako kupujący na papierze?

Chodzi mi o to czy sprzedawcy zabezpieczyli się już od tych problemów o których piszecie w tym wątku.
 
Do góry