JVC DLA-X3; D-ILA - przystanek na drodze do perfekcji

005_P1220920.JPG


JVC regularnie rozwija, jakże udaną, linię projektorów D-ILA. Na rynku, pewien czas temu pojawiły się najnowsze konstrukcje tego producenta.

003_P1220917.JPG


014_P1220973.JPG


Nowa seria projektorów zmienia oznaczenie z 'HD' na 'X' i są to pierwsze projektory 3D JVC dostępne na rynku konsumenckim. Do nas trafił podstawowy model DLA-X3 w kolorze czarnym (X3 jako jedyny z nowej trójki występuje także w kolorze białym).

013_P1220972.JPG


Budowa

Projektor jak na zacną maszynę przystało jest całkiem pokaźnych rozmiarów (455mm x 179mm x 472mm) i waży prawie 15kg - czyli jest większy i cięższy od swoich poprzedników. Wzrost gabarytów związany jest z potrzebą zwiększenia wydajności chłodzenia. Potrzeba ta wynika z mocniejszej i jaśniejszej lampy. Przemyślana konstrukcja i umieszczenie wylotów powietrza umożliwia znacznie dokładniejsze zabudowanie projektora. Pamiętajmy jednak o zachowaniu dobrej wentylacji. Tylna ścianka oprócz 3-pinowego gniazda zasilającego zawiera 2 HDMI (1,4a, 3D, Deep Colour CEC), 1 Component, RS232, Trigger, Remote oraz 3d Syncro. Poza tym umieszczono tam także przyciski do obsługi projektora. Cały zabieg moim zdaniem wyszedł na dobre. Osobiście nie byłem przekonany do terminali umieszczonych z boku. Czegoś brakuje? W sumie gniazda d-sub oraz LAN. Jednak obydwa terminale, wraz z lepszymi parametrami dostaniemy w modelach X7 i X9.

007_P1220966.JPG


009_P1220968.JPG


010_P1220969.JPG


012_P1220971.JPG


Specyfikacja

Projektor X3 oferuje m.in. trzy 0.7" chipy D-ILA, pełną rozdzielczość HD, optykę ze zmotoryzowanym zoom'em, focus'em i lens shift'em (+/-80% w pionie oraz +/-34% poziomie). Jego wysokoefektywna lampa UHP 220W, o żywotności około 3.000 godzin, przy pracy w normalnym trybie, pozwala uzyskać jasność 1300lm. Poziom jasności uzyskany z mocniejszej lampy nie tylko wymusił wspomniane zwiększenie gabarytów, ale także modyfikacje w szeroko pojętej optyce. Stopa kontrastu naturalnego/natywnego (określenie stosowane przez JVC na rozwiązanie bez przysłony) na poziomie 50000:1, na ekranie wygląda jeszcze lepiej niż na papierze. Kultura pracy na poziomie 20dB (w trybie normal), nie pozostawia nic do życzenia nawet w bardzo małych pomieszczeniach.

004_P1220963.JPG


Obraz

2D
Miałem przyjemność obcowania z każdą serią projektorów JVC od momentu pojawienia się HD1 i o ile na rynku audiovideo, moim zdaniem często zdarza się tak, że nie każdy nowy model (nie mam na myśli konkretnych marek czy produktów) jest lepszy od swego poprzednika, tak w tym przypadku, model X3 wg mnie przebija swoich protoplastów. Przyglądając się obrazowi, zastanawiam się... jeśli tak pracuje X3 to jak pracują X9, czy X7? Obraz jest żywy, ale nie przejaskrawiony. Obrazy są dokładne, dynamiczne i bardziej spójne niż w poprzednich projektorach tej marki. Moje oczy szczególnie cieszą się z faktu znacznej poprawy reprodukcji koloru czerwonego. Czerń nie jest bardzo smolista, ale jej głębia jest więcej niż zadowalająca, a ostrość i szczegółowość docenią nawet najbardziej wybredni. JVC od zawsze bardzo dobrze spisywał się w wyświetlaniu szczegółów w dolnym zakresie skali szarości (IRE0-40) i nie inaczej jest tym razem. Podczas analizy, ustawień i obserwacji efektów na ekranie stwierdziłem, że chyba największą wadą tego modelu jest to, że nie ma takich możliwości ingerencji w ustawienia jak X7 oraz X9.

001_P1220914.JPG


3D
Przyznaję, nie jestem fanem obecnej jakości 3D i nawet tak dobry projektor jak JVC nie jest w stanie wywołać mojego zachwytu podczas oglądania materiałów 3D. O ile mógłbym niemalże rozpływać się (biorąc pod uwagę stosunek cena/jakość) na temat tego jak projektor sprawuje się w 2D tak w przypadku 3D napiszę, że jest poprawnie. OK. Być może, jest to najlepszy obraz 3D jaki widziałem na projektorze (a może nawet ogólnie na urządzeniach konsumenckich dostępnych na naszym rynku), ale jednak ciągle moje oczy męczą się starając skoncentrować się na każdym z planów. Do tego przy szybkich akcjach oraz dużych zbliżeniach pojawia się cross talk. Przy materiałach 60fps jest nieco lepiej, ale nie idealnie i moim zdaniem nawet nie zawsze bardzo dobrze. Dla mnie, nie jest to obraz nad którym mógłbym się zachwycać. Do tego, kalibracja trybu 3d, przy pomocy posiadanych urządzeń, póki co ze względu na przyciemniające okulary nie jest prosta. Plusem sekcji 3D jest to, że okulary same się aktywują i wg kilku oglądających są one bardziej wygodne w porównaniu z innymi.

Tu chcę napisać, że długo się zastanawiałem czy umieszczać zdjęcia wyświetlanego obrazu. Po wielu próbach, przy pomocy posiadanego aparatu oraz moich niezbyt wybitnych umiejętności fotograficznych nie udało mi się zrobić żadnego zdjęcia, które odzwierciedliłoby to, jak nieprzeciętną maszyną jest X3. Dlatego proszę o podejście z olbrzymim dystansem do poniższych zdjęć.

023_P1220982.JPG


025_P1220942.JPG


014_P1220930.JPG


Współpraca

Projektor podłączałem pod odtwarzacze blu-ray, konsolę i pc. Jeśli każde z urządzeń będziemy wykorzystywać zgodnie z jego głównym przeznaczeniem, raczej nie będziemy narzekać (chyba że na jakość pozostałych komponentów). Zastanawiała mnie czytelność czcionek i wyrazistość ikonek. Mogłaby być nieco lepsza, choć po głębszej analizie i próbach z innymi komputerami okazało się, że w znacznej mierze obraz wynikał z faktu niezbyt górnolotnej karty graficznej z wyjściem hdmi. Tak czy inaczej, do używania konsoli czy notebooka jako źródła do oglądania filmów nie zachęcam. Tak dobra maszyna w swojej klasie jaką jest X3, obnaża wszelkie niedociągnięcia każdego komponentu wchodzącego w skład zestawu.

011_P1220927.JPG


Podsumowanie

Generalnie, seria X jest chyba największym postępem jaki zrobiło JVC od momentu wypuszczenia swojego pierwszego następcy projektora HD1. Znacznie mocniejsza lampa wymusiła zmiany w optyce, elektronice a nawet obudowie. Czy X3 jest wart 18000 pln? Dla poszukujących poprawnie odwzorowanych kolorów, szczegółowych obrazów z bardzo dobrą skalą szarości, a jednocześnie nie mających ochoty inwestować kilkudziesięciu, czy kilkuset tysięcy złotych w projektor - zdecydowanie tak. Maszyna ma pewne niedociągnięcia, jak np okrojone możliwości kalibracji, ale w swojej klasie cenowej jest to jeden z ciekawszych (jeśli nie najciekawszy) przystanek na drodze do perfekcji na rynku i jedyne co mnie pocieszało podczas rozstania z tym modelem, to myśl o spotkaniu z X7.
 
Ostatnia edycja:
Chętnie przeczytałbym test projektora bardziej w przystępnej cenie a mianowicie Acer H5360BD z HDMI 1.4a. Czy jest szansa na testy tego projektora?
 
Do góry