Plv-z2000

pentaptyk

New member
Zamierzam zakupic projektor PLV-Z2000 przed swietami. Mozna powiedziec, iz juz sie zdecydowalem. Jestem juz umowiony na projekcje w sklepie. Cena wydaje sie byc rozsadna 950 funtow.
Mam pytanie do UZYTKOWNIKOW. Jak wam sie spisuje ten sprzet i na co warto zwrocic uwage podczas prezentacji w sklepie.
Czy mieliscie jakies problemy podczas eksploatacji? Co was irytuje w obrazie?
Pozdrawiam
 

Bambolo82

Banned
Uważaj! To jest świetny projektor, ale to jednak wyprzedaż końcówki fabrycznej. Sprawdź ile kosztuje nowy model 3000, który ponoć ma kilka ciekawych usprawnień!!!!
 

benk07

New member
Z3000 będzie chyba dopiero w styczniu (u nas) za ok. 8000 (minimum na początku).
Ta cena 950 GBP jest świetna. Bierz go bez zastanowienia.
Nie użytkuje tego projektora ale widziałem na prezentacji porównawczej u sprzedawcy. Świeci bardzo dobrze.
 

dread

New member
Bez reklam
yup, bierz z2000 poki jeszcze jest na polkach, bo lada moment mozesz nie miec takiej mozliwosci. Raczej nie predko pojawi sie inny projektor 1080p z tak dobrym stosunkiem cena/jakosc.
Tylko nie przesadzaj z wielkoscia ekranu.
 

ludwickik

Member
Bardzo doby projektor. Nie ma co dywagować.

Zwróć tylko uwagę czy przy wyświetlaniu idealnie białej planszy nie ma wyraźnych przebarwień czerwonych/niebieskich/zielonych w jakiejś części ekranu. To są objawy nie idealnie zestrojonych paneli LCD, co zdarza się w tego typu projektorach (u każdego producenta).

Pzdr,
 

pentaptyk

New member
Podziekowania...

Dzieki za odpowiedzi. Mam jeszcze jedno Pytanie. Czy Ktos z Pan/Panow ma podlaczony projektor poprzez optyczne HDMI?
pozdrawiam
Pentaptyk
 

pentaptyk

New member
No i kupiłem ...

... i przyznam się mam mieszane odczucia. Sam projektor jest bez zażutu (chociaz jest sporych wymiarów) i działa bardzo fajnie ze źródłem BR. Rozczarowany jestem jednak co do obrazu DVD :( Mam całkiem sporą kolekcje filmów w tym standardzie i wygląda na to że trzeba ja bedzie podarować komus w prezencie. Poprostu bo obejrzeniu kilku filmów na BR nie jestem już zadowolony z obrazu DVD (przekątna obrazu ma 120 cali). Zabawne, bo przed zakupem projektora te wszystkie dywagacje jaka to duża róznica w obrazie jest między tymi dwoma formatami śmieszyły mnie. Rożnica jednak jest i wcale nie trzeba byc videofilem żeby to zauważyć. Poprostu prze dużej przekątnej obraz DVD zaczyna się 'rozmywać' - brakuje mu rodzielczości.
Drugą sprawą, która chcialbym poruszyć jest fakt, że projektor rzeczywiście stawia wysokie wymagania wobec pomieszczenia w którym bedziemy ogladac filmy. Mam białe sciany :( ale najbardziej przeszkadzaja mi odbicia od sufitu :( . Niestety malowanie go na czarno nie wchodzi w grę. I tu pytanie do użytkowników: jak sobie radzicie z tymi odbciami od sufitu? Dodam tylko że moje pomieszczenie jest niskie 2.45m
Pozdrawiam
Pentaptyk
 
Ostatnia edycja:

wiatrak

Active member
Bez reklam
pentaptyk napisał:
...Rozczarowany jestem jednak co do obrazu DVD ....

Dlatego ja na razie unikam BR... ;)
A mam jeszcze od groma nieobejrzanych DVD.

Zapewne na 37...50 calach TV różnica nie powala, ale projektor to inna bajka.

Co do odbić od sufitu. Po pierwsze ekran o szarej powierzchni, ale nie wiem jak w tym wypadku Z2000 poradzi se na 120".
 

Smartek

New member
Też mam 120". Przy ilości lumenów Panasonica odbicia od sufitu jakoś bardzo nie przeszkadzają, ale mam bardzo ciemne ściany.
Jak wygląda obraz o takiej przekątnej w tak jasnym pomieszczeniu?
 

pentaptyk

New member
Projektor nie ma ...

... nic tu do rzeczy. Ja go używam przy pełnej mocy lampy. I te 120 cali to nie problem. Problemem jest sufit. Otóż sufit jest biały i pomalowany na dodatek " jakby odblaskową białą farbą". Świeci to jak cholera :(
Mieszkam w Angli a tu stosuje sie takie patenty żeby rozjaśnić wnetrza bo bardzo często jest pochmurna pogoda. Taki angielski trik. Niestety nie współgra to dobrze z projem ...
Wymyśliłem coś takiego: chce wkręcić 4 kołki tuż pod sufitem, i rozciągnąć na nich linkę w taki sposób aby uzyskać kształt koperty. Następnie przed oglądaniem będę układał między te "konstrukcję" a sufit czarny koc. Troche to upierdliwe, aly myśle ze to jedyne sensowne rozwiązanie.
Tak więc obejdzie sie bez malowania i po wysunieciu koca nie bedzie nic szpecić pokoju.
 

Fanek

New member
Bez reklam
pentaptyk napisał:
Wymyśliłem coś takiego: chce wkręcić 4 kołki tuż pod sufitem, i rozciągnąć na nich linkę w taki sposób aby uzyskać kształt koperty. Następnie przed oglądaniem będę układał między te "konstrukcję" a sufit czarny koc. Troche to upierdliwe, aly myśle ze to jedyne sensowne rozwiązanie.
Tak więc obejdzie sie bez malowania i po wysunieciu koca nie bedzie nic szpecić pokoju.

daj znać jak to zrobisz, może jakieś fotki :)
ja mam też podobny problem u siebie z białym sufitem, choć nie jest źle.
 
Do góry