Projektor a opóźnienie obraz-dźwięk

[wiatrak]

Mam pytanie do użytkowników projektorów, szczególnie Benq W500, Sanyo Z5 i Epsonów 680.

Czy w swoim sprzęcie zauważyliście opóźnienie obrazu w stosunku do dźwięku?

Zjawisko takie występuje w niektórych plazmach i lcd, opóźnienie to nie jest duże (100 i więcej milisekund), ale zauważalne, i dotyczy urządzeń w których dokonuje się skomplikowana obróbka sygnału video.

W amplitunerach i procesorach do kina domowego jest na to rada w postaci funkcji Lips-sync, czyli po prostu opóźnieniu dźwięku.

Gdybym wymieniał amplituner przed zakupem projka, to trza by wziąść to pod uwagę...

 

[ludwickik]

Nigdy nie zauważyłem tego efektu, a miałem kilka projektorów KD.

 

[Bambolo82]

Taki efekt u mnie występował, ale on był związany z wydajnością komputera z którego puszczałem materiał, z kodekami oraz ustawieniami oszczędzania energii w komputerze. Został już rozwiązany poprzez instalację kodeków CoreAVC wraz ze starszym pakietem K-lite (zrobiłem downgrade do wersji 3.70f i hula jak ta lala, nawet full hd śmiga ). Nowsze K-lite nie mają już CoreAVC tylko dekodują materiał HD matroska przez ffdshow i czasem mulą nawet na moim procku Intel Core Duo, co objawia się m.in. rozjeżdżaniem się dźwięku i obrazu.

Wypraktykowałemm u siebie, iż w przypadku materiału HD kodowanego w formacie Microsoftu .WMV, należy koniecznie wyłączyć oszczędzanie energii (Powermizer) w kartach graficznym NVIDIA, bo akurat ten dekoder polega bardzo na układzie graficznym.

Benq w500 nic do tego miał. Nie sądzę też, aby to miało jakikolwiek związek z Epsonem i Sanyo.

Update: gdzieś tam kiedyś wyczytałem że niektórych odtwarzaczach i oprogramowaniu można ustawiać to opóźnienie i przydaje się to przy wyświetlaniu w bardzo obszernych salach. Sprawdziłem w opcjach moich komputerowych kodeków K-lite i faktycznie jest taka opcja.