Serdecznie witam Forumowiczów!
Mam prośbę o sugestię, dotyczącą wyboru "koloru" ekranu do pierwszego prawdziwego projektora,
nie znalazłem na forum odpowiedzi na moje rozterki.
Najpierw kilka informacji.
W odległości 3.5m jasne sceny są bardzo jaskrawe i dają po oczach. Ciemne elementy sceny są jednak szare, wyprane.
W odległości 5.0m wszelkie tonacje są ok. Nic nie razi, ekpslozje, błyski światła nie są za bardzo przgaszone i wystarczająco jasne, żeby nie razić a jednak oddawać fajnie światło. Tony ciemne zauwzażalnie lepsze (ciemniejsze, bardziej kontrastowe), ale tez nie żeby od razu smoła - mimo wszystko czerń świeci. Jednak taki obraz jestem w stanie zaakceptować.
Ale zastanawiam się, co lepsze z punktu widzenia kontrastu, bieli i czerni - zostawić na tych 5m projektor i kupić biały ekran, czy dać na 3.5m i kupić szary?
Niestety nie mam nic szarego co mógłbym potraktować jako test ekranu.
Czy szary ekran poprawi czerń (nie pogarszając zbytnio bieli) w stosunku do wersji z dalej umieszczonym projektorem i białym ekranem?
Z góry dzięki za sugestie!
Mam prośbę o sugestię, dotyczącą wyboru "koloru" ekranu do pierwszego prawdziwego projektora,
nie znalazłem na forum odpowiedzi na moje rozterki.
Najpierw kilka informacji.
- Mam Epsona tw5650 (ustawiony tryb eco) i biały ekran 16:9, 210cm szerokości netto, który muszę wymienić bo to badziew na statywie, pozostałość po biedronkowym hykkerze kupionym dla zabawy.
- Odległość siedzących od projektora 2.5-2.7m
- Pokój dosyć ciemny, nie czarny ale ponadstandardowo ciemny, zero bieli na scianach i suficie itp.
- Oglądanie filmów w zasadzie w całkowitym zaciemnieniu.
- Odległość projektora od ekranu (opcje):
3.5m
5.0m
5.0m
W odległości 3.5m jasne sceny są bardzo jaskrawe i dają po oczach. Ciemne elementy sceny są jednak szare, wyprane.
W odległości 5.0m wszelkie tonacje są ok. Nic nie razi, ekpslozje, błyski światła nie są za bardzo przgaszone i wystarczająco jasne, żeby nie razić a jednak oddawać fajnie światło. Tony ciemne zauwzażalnie lepsze (ciemniejsze, bardziej kontrastowe), ale tez nie żeby od razu smoła - mimo wszystko czerń świeci. Jednak taki obraz jestem w stanie zaakceptować.
Ale zastanawiam się, co lepsze z punktu widzenia kontrastu, bieli i czerni - zostawić na tych 5m projektor i kupić biały ekran, czy dać na 3.5m i kupić szary?
Niestety nie mam nic szarego co mógłbym potraktować jako test ekranu.
Czy szary ekran poprawi czerń (nie pogarszając zbytnio bieli) w stosunku do wersji z dalej umieszczonym projektorem i białym ekranem?
Z góry dzięki za sugestie!