Niestety ale zdjęcia nie oddadzą w 100% tego co widzą nasze oczy, chyba że się do tego przygotujemy i nastawimy odpowiednio aparat fotograficzny. Tylko przedtem musimy dokonać pomiarów natężenia światła aby poprawnie skonfigurować aparat do zdjęcia.
Ponadto aby lampa projektora wyświetliła kolory w naturalnej temperaturze barwowej tj. 6500 K musimy dokonać odpowiednich pomiarów natężenia światła w otoczeniu w jakim projektor pracuje i na jakim ekranie jest wyświetlany obraz aby wiedzieć ile i gdzie jakich parametrów użyć i zmienić. Zarówno pomiar musi być wykonany na ekranie białym jak i szarym. Następnie na podstawie dokonanych pomiarów, możemy zacząć kalibrować projektor aby wyświetlił obraz wg.określonego wzorca. I teraz od klasy projektora i możliwości jego kalibracji zależy efekt końcowy. Może się okazać, jak to jest w przypadku niższej klasy projektorów, że możliwości kalibracyjne są bardzo okrojone i nie można go poprawnie skalibrować mimo użycia bardzo drogiego sprzętu kalibracyjnego. Może się okazać np. że na białym ekranie osiągniemy założony cel a na szarym nie bo zabraknie mocy lampy z uwagi na niską wartość lumenów. Następnie może się okazać, że nie osiągniemy zamierzonej barwy z uwagi na otoczenie i odbicia pomimo odcięcia w 100% promieni słonecznych.
I tutaj film z zaslonieciem pięknie pokazuje jak poprzez zlikwidowanie odbić od białych ścian udało się poprawić i uzyskać głębszą czerń.
U siebie w wątku kiedyś zrobiłem porównanie ile światła odbija się nie tylko od sufitu ale od ścian bocznych oddalonych od ekranu ok 1,3m.
Przykład, mój projektor był kalibrowany ok. 3-4h poprzez użycie ok.87 suwaków odpowiedzialnych za temperaturę barwową jaką wyświetla lampa. I zaznaczę, że nie były ruszane podstawowe suwaki od kontrastu, jasności itd.dostępne z poziomu podstawowego..
Nie zrobimy kalibracji na oko bo nasze oczy nie są w stanie wyłapać minimalnych zmian poszczególnych składowych określonego koloru. Ponadto poprawnie wykonana kalibracja za pomocą profesjonalnego sprzętu gwarantuję Ci naturalne kolory z odpowiednim ich nasyceniem. Biały to biały i czarny to czarny…
Dodatkowo jeśli uda się skalibrować twój sprzęt i osiągnąć odpowiednią temperaturę barwową dostajesz również raport z kalibracji i masz to na piśmie. Pamiętaj że nie zawsze uda się to osiągnąć.
Jeśli się uda poprawnie dokonać kalibracji to nasze kolory czy to na powierzchni szarej czy białej będą zbliżone. Tylko jedna uwaga: jeśli nie robiliśmy kalibracji po ok100h pracy lampy a dopiero np. po1000-2000h taka lampa będzie już mocno zużyta. Dlatego na białym ekranie będzie łatwiej osiągnąć temperaturę barwową wg.określonego wzorca niż na powierzchni szarej.
Ponadto nie możemy się skupiać tylko na dwóch kolorach białym i czarnym bo reszta kolorów też jest ważna. To że zrobimy na oko biały lub czarny może się okazać że cała reszta kolorów nam się rozjedzie. Przekłamania będą nie kiedy na tyle duże, że mogą pojawić się przepalenia jak to jest w przypadku mocno jasnych scen lub przygaszenia jeśli przegniemy z osiągnięciem czerni. Reszta kolorów mocno zostanie zachwiana, wskutek czego obraz będzie nie naturalny i męczący. A wszystko poprzez ustawienie i dążenie do momentu kiedy nasz projektor wyświetli poprawnie jedną barwę biel lub czerń.