Pierwszy projektor 4K HDR poniżej 10tyś. Optoma UHD550X
- Thread starter armanig
- Rozpoczęty
bokciu
Banned
Dokładnie to samo chciałem napisać, ale uprzedziłeś mogą wypowiedź, więc to co mi pozostaje, to zgodzić się z Tobą w tejże kwestii. U mnie dwie pary okularów które otrzymałem w komplecie z TV, leżą w stanie nienaruszonym. Raz tylko użyłem jednej z czystej ciekawości, natomiast w przypadku projektora nawet nie mam zamiaru tego sprawdzać. Podziękuję za tę technologię - to nie dla mnie.
RAF1977
Banned
Powiem szczerze, że 3d lepiej mi podchodzi pasywne na LG 79" niż aktywne na projektorze.
I oprócz avatara, to nie widziałem dobrego filmu w 3d ale za to wszystkie animowane 3d są świetne.
Armanig polecam obejrzeć sobie jakąś płytę litchmond.
W najnowszej masz Atmosa i 3d w jednym. Naprawdę super nagrania.
Niestety Sharp ma też aktywne 3d (mam aqusa 60" w sypialni) i niestety jego 3d jest słabe w porównaniu z pasywnym na LG 4k.
I oprócz avatara, to nie widziałem dobrego filmu w 3d ale za to wszystkie animowane 3d są świetne.
Armanig polecam obejrzeć sobie jakąś płytę litchmond.
W najnowszej masz Atmosa i 3d w jednym. Naprawdę super nagrania.
Niestety Sharp ma też aktywne 3d (mam aqusa 60" w sypialni) i niestety jego 3d jest słabe w porównaniu z pasywnym na LG 4k.
Ostatnia edycja:
I obawiam się ze tak to będzie wyglądało plus brak 3d ... a w projektorze na 120 calach nie mieć 3d to dla mnie osobiście porażka.. Jeszcze Wisły troszkę upłynie zanim projektor dobrej klasy w 4k będzie kosztował powiedzmy te 10 tys..
Choć w tych pierwszych tv 4k z hdr jest to do wychwycenia i to widać nawet mając 43 latato jednak omówmy się że patrząc na ten hdr z obecnych tv to jest duża różnica.. i ten projektor myślę że będzie podobnie.
Mam takie samo zdanie jak Ty lolek. Projektor bez 3D to totalna porażka. Filmów ze świetnymi efektami 3D jest sporo, ale jak ktoś nie lubi to nie ma co na siłę przekonywać
Mam takie samo zdanie jak Ty lolek. Projektor bez 3D to totalna porażka. Filmów ze świetnymi efektami 3D jest sporo, ale jak ktoś nie lubi to nie ma co na siłę przekonywać
Ja mam projektor z 3D i jeszcze ani jednego filmu nie obejzalem a czekaja do obejzenia dr strange, mad max i tarzan.
Jak nie mialem 3d w projektorze to byla spina aby miec 3d, jak kupilem projek z 3d to jedyne co w 3d ogladalem to litchmondy.
Wiec jak kto lubi.
Aczkolwiek czy juz nie lepiej doplacic te 4 - 5tysi i kupic jvc rs400? (14000-15000zl)
Lolo tak można dokładać zawsze, trzeba przemyśleć do czego będziemy używać proja i w jakich warunkach będzie on pracował oraz trzymać się +/- założonego budżetu...
Zauważ że jak byś miał wywalić 15tys to się zastanawiasz znowu czy by nie dołożyć znowu kilka tys i nie kupic czegoś lepszego i tak bez konca... tyle że nie zawsze dołożenia kilku ba czy kilkudziesięciu tys. da Ci adekwatny przyrost jakości obrazu w stosunku do dołożonej kasy....
Zauważ że jak byś miał wywalić 15tys to się zastanawiasz znowu czy by nie dołożyć znowu kilka tys i nie kupic czegoś lepszego i tak bez konca...
tyle że nie zawsze dołożenia kilku ba czy kilkudziesięciu tys. da Ci adekwatny przyrost jakości obrazu w stosunku do dołożonej kasy....
Dr Strange bardzo fajne 3D. Dorzuć do listy jeszcze Imax Under The Sea - to wgniata w fotel.
Armanig
Oglądam na Samsungu UE65JS9000 3D i uwierz mi, że nie jest to profanacja, jak będziesz miał gdzieś możliwość zobaczyć 3D na tym modelu to się nie wahaj bo nie rzucam słów na wiatr
Wiele razy pisałem, że ja zawsze wybieram film w 3D jeżeli tylko jest dostępny w tej technologi. Każdy ma swoje preferencje chociaż tutaj na forum można zostać za nie zjechany
Wiem jak wygląda 3D w najlepszym możliwym wydaniu.
Rozumiem, że nie można wyrazić swojego zdania, tylko dlatego, że komuś się podoba 3D.
Rozumiem, też, że oglądanie 3D na 65" dla kogoś to szczyt marzeń.
Takie drobnostki jak pole widzenia, już nie mają znaczenia. Ok. Tego nawet nie komentuje.
Opisywałem moje wrażenia nie raz przy takich przekątnych i nie o jakość chodziło, a o stosunek odległości do przekątnej, przysuwanie fotela i ta cała nie wiele warta zabawa. No, ale jak kto lubi.
Raf, z całym szacunkiem, ale jak ktoś nie ma ekranu typu Multiformat, to nie wie, lub inaczej - marnuje potencjał swojego projektora.
Dla mnie jest to nie do pojęcia, brać projektor za takie pieniądze i oszczędzić na ekranie kupując "płachtę" do 16:9 i oglądać na nim 21:9.
Czarny pas przy żródle 21:9 deklasuje wiarygodność opinii. Prawdziwą i jedynie słuszną opinie można wydać dopiero po całkowitym odcięciu jakichkolwiek "doświetleń" z projektora, no chyba, że rozmawiamy o żródle 16:9.
To tak na marginesie, jak już rozmawiamy merytorycznie.
Dla mnie dyskusja z kimś kto tego nie rozumie, nie ma sensu. Z całym szacunkiem. Ja o tym piszę od lat, logika to już podpowiada, ta sama która mówi, że przy seansie gasimy światła, a cały rynek zachodni stosuje takie rozwiązania w każdy jednym pomieszczeniu pasjonata, a nie przypadkowego użytkownika.
Ty tam chyba jakiś materiał masz (?), więc powiedzmy, że tematu nie ma.
Druga sprawa.
Materiały 3D które widziałem, a widziałem sporo na przeróżnych sprzętach i także na moich, robią NIESAMOWITE wrażenie.
Niektóre... garstka, ale nawet jak są faktycznie dobre, to zwyczajnie mnie męczą.
Z tych wybornych, na pewno na liście jest płyta "Best of 3d"
Podwodny świat zrywa beret i 2d nie jest w stanie zastąpić tych wrażeń, więc to nie jest "nie bo nie".
Bajki mnie zupełnie nie interesują, a dzieciakowi okularów nikt mądry nie założy.
Natomiast te kilka dobrych fragmetów 3D z filmów, to za mało, jak na cały seans.
Po prostu i zwyczajnie. Nie przemawia do mnie technologia 3D, nie chodzi tylko o jakość, a o obecną formę. Filmy wolę zdecydowanie w 2D i już. Choćbyś mi dał projektor za 100tyś. zdania nie zmienię, a na prezentacjach byłem wiele, wiele razy. Od lat mam z tym styczność.
Ta technologia w obecnym wydaniu dla mnie kuleje. Tak samo jak kuleją od lat tv z technologią led i czernią, która raz jest lepsza, raz gorsza, ale nigdy całkowicie wygaszona jak w przypadku Oleda.
Także, żadne hiper wspaniałe kolory (cokolwiek) nie zastąpi tej jednej "drobnostki" jaką jest czerń Oleda.
Dodatkowo, z 4m 3D na 120" to jest mimo wszystko ciut za mało.
Do 3D powinno być 130-150". Wówczas mamy pełne pole widzenia i faktyczne wrażenia.
Mnie interesują bezkompromisowe rozwiązania w 3D, a nie jakieś 60" do 3D.
Następnie, mam pisać o różnicach mojego Benka i również "mojego" Sony HW55, bo chyba ten nie jest złym projektorem?
Bo tak się składa, że udało mi się go kupić chwilę temu i dzisiaj poszedł do szczęśliwego użytkownika.
Pierwszy mi uciekł, ale drugiego już nie odpuściłem.
Nie piszę o takich rzeczach na forum za każdym razem, ale zarobek rzędu 2800zł w kilka dni bez wychodzenia z domu, jest dla mnie lepszą perspektywą jak zostawienia "elektroniki" na suficie i powiedzmy, że być może robię jakieś tam przymiarki do 4K, ale z mojego Benka jestem bardzo zadowolony, a po Sony przy 3D nie padłem na kolana, mam dalej tą samą opinie i to samo tyczy się droższych projekcji.
Mało tego, uważam, że teraz mając "multiformat" mam lepsze wrażenia, jak niektórzy na dużo droższych projektorach i ekranie 16:9 bez borderów do 21:9 i to nie są czcze słowa.
Btw. Twój projektor też w 3D nie jest niczym wyjątkowym, tak na marginesie.
Z jednej recenzji:
- HDR performance is a disappointment.
Z drugiej recenzji:
- Ghosting with 3D
Z trzeciej recenzji:
- lot of ghosting when using the 3D functionality
Także przygarnął kocioł garnkowi.
Rozumiem, że nie można wyrazić swojego zdania, tylko dlatego, że komuś się podoba 3D.
Rozumiem, też, że oglądanie 3D na 65" dla kogoś to szczyt marzeń.
Takie drobnostki jak pole widzenia, już nie mają znaczenia. Ok. Tego nawet nie komentuje.
Opisywałem moje wrażenia nie raz przy takich przekątnych i nie o jakość chodziło, a o stosunek odległości do przekątnej, przysuwanie fotela i ta cała nie wiele warta zabawa. No, ale jak kto lubi.
Raf, z całym szacunkiem, ale jak ktoś nie ma ekranu typu Multiformat, to nie wie, lub inaczej - marnuje potencjał swojego projektora.
Dla mnie jest to nie do pojęcia, brać projektor za takie pieniądze i oszczędzić na ekranie kupując "płachtę" do 16:9 i oglądać na nim 21:9.
Czarny pas przy żródle 21:9 deklasuje wiarygodność opinii. Prawdziwą i jedynie słuszną opinie można wydać dopiero po całkowitym odcięciu jakichkolwiek "doświetleń" z projektora, no chyba, że rozmawiamy o żródle 16:9.
To tak na marginesie, jak już rozmawiamy merytorycznie.
Dla mnie dyskusja z kimś kto tego nie rozumie, nie ma sensu. Z całym szacunkiem. Ja o tym piszę od lat, logika to już podpowiada, ta sama która mówi, że przy seansie gasimy światła, a cały rynek zachodni stosuje takie rozwiązania w każdy jednym pomieszczeniu pasjonata, a nie przypadkowego użytkownika.
Ty tam chyba jakiś materiał masz (?), więc powiedzmy, że tematu nie ma.
Druga sprawa.
Materiały 3D które widziałem, a widziałem sporo na przeróżnych sprzętach i także na moich, robią NIESAMOWITE wrażenie.
Niektóre... garstka, ale nawet jak są faktycznie dobre, to zwyczajnie mnie męczą.
Z tych wybornych, na pewno na liście jest płyta "Best of 3d"
Podwodny świat zrywa beret i 2d nie jest w stanie zastąpić tych wrażeń, więc to nie jest "nie bo nie".
Bajki mnie zupełnie nie interesują, a dzieciakowi okularów nikt mądry nie założy.
Natomiast te kilka dobrych fragmetów 3D z filmów, to za mało, jak na cały seans.
Po prostu i zwyczajnie. Nie przemawia do mnie technologia 3D, nie chodzi tylko o jakość, a o obecną formę. Filmy wolę zdecydowanie w 2D i już. Choćbyś mi dał projektor za 100tyś. zdania nie zmienię, a na prezentacjach byłem wiele, wiele razy. Od lat mam z tym styczność.
Ta technologia w obecnym wydaniu dla mnie kuleje. Tak samo jak kuleją od lat tv z technologią led i czernią, która raz jest lepsza, raz gorsza, ale nigdy całkowicie wygaszona jak w przypadku Oleda.
Także, żadne hiper wspaniałe kolory (cokolwiek) nie zastąpi tej jednej "drobnostki" jaką jest czerń Oleda.
Dodatkowo, z 4m 3D na 120" to jest mimo wszystko ciut za mało.
Do 3D powinno być 130-150". Wówczas mamy pełne pole widzenia i faktyczne wrażenia.
Mnie interesują bezkompromisowe rozwiązania w 3D, a nie jakieś 60" do 3D.
Następnie, mam pisać o różnicach mojego Benka i również "mojego" Sony HW55, bo chyba ten nie jest złym projektorem?
Bo tak się składa, że udało mi się go kupić chwilę temu i dzisiaj poszedł do szczęśliwego użytkownika.
Pierwszy mi uciekł, ale drugiego już nie odpuściłem.
Nie piszę o takich rzeczach na forum za każdym razem, ale zarobek rzędu 2800zł w kilka dni bez wychodzenia z domu, jest dla mnie lepszą perspektywą jak zostawienia "elektroniki" na suficie i powiedzmy, że być może robię jakieś tam przymiarki do 4K, ale z mojego Benka jestem bardzo zadowolony, a po Sony przy 3D nie padłem na kolana, mam dalej tą samą opinie i to samo tyczy się droższych projekcji.
Mało tego, uważam, że teraz mając "multiformat" mam lepsze wrażenia, jak niektórzy na dużo droższych projektorach i ekranie 16:9 bez borderów do 21:9 i to nie są czcze słowa.
Btw. Twój projektor też w 3D nie jest niczym wyjątkowym, tak na marginesie.
Z jednej recenzji:
- HDR performance is a disappointment.
Z drugiej recenzji:
- Ghosting with 3D
Z trzeciej recenzji:
- lot of ghosting when using the 3D functionality
Także przygarnął kocioł garnkowi.
Ostatnia edycja:
Moze i widzisz ale to cena katalogowa,
Cena sklepowa to 15k taka dostalem
A cena zakupu.... ?
Oczywiscie mowa o rs400
Ps.
Gdzie ty tu widzisz czarne pasy "na ekranie"?
Tu masz odpowiedż, a nawet jakbyś tam materiału nie miał, to takie zdjęcia dobre są dla naiwniaków.
Bez materiału, na białym ekranie też takie zdjęcie może zrobić każdy, a naiwniacy łykają, myśląc, że projektor nie świeci czernią i pasy są czarne jak smoła.
Nie widzę też u Ciebie odbić od sufitu, a masz je na pewno i degradujesz jakość obrazu za każdym razem. Także inwestycja w drogi projektor mija się celem i dla mnie to wyrzucanie pieniędzy w błoto.
Tu już wyjaśniałem:
http://www.hdtv.com.pl/forum/1224375-post7298.html
Ostatnia edycja:
RAF1977
Banned
Jest czarna belka u góry a czarny pas materiału na dole.
Więcej zdjęć zobaczysz w moim temacie, "uniwersalne auro3d".
Odbicia od sufitu przy jasnych scenach oczywiście są. Ale to nie jest pełny setup. Jak oglądam coś na poważnie, to rozpinam czarny materiał na suficie i ścianach bocznych (zdjęcia w moim temacie).
Ps
Nie uważam, żeby mój projektor był drogi. Taki średni, bym powiedział.
Więcej zdjęć zobaczysz w moim temacie, "uniwersalne auro3d".
Odbicia od sufitu przy jasnych scenach oczywiście są. Ale to nie jest pełny setup. Jak oglądam coś na poważnie, to rozpinam czarny materiał na suficie i ścianach bocznych (zdjęcia w moim temacie).
Ps
Nie uważam, żeby mój projektor był drogi. Taki średni, bym powiedział.
Ostatnia edycja:
U siebie pomalowałem matową farbą sufit na bardzo ciemny kolor. Do tego ekran ARL i jest naprawdę dobrze
Nawet bez czarnej farby ekran sobie radzi z odbiciami.
RAF1977
Banned
Chciałem się jeszcze odnieść do tej rozmowy.
W sumie to obejrzałem wcześniej ze dwa filmy w 3d na ustawieniach takich jak były standardowo o 3d.
No i to właśnie słabo wyglądało w porównaniu z tv 4k 3d.
Ale poczytałem trochę wątek mojego projektora w UK i USA i tam podali jak zmienić ustawienia.
I faktycznie różnica duża na plus!
Ghosting zniknął całkiem, co było głównym problemem.
Obejrzałem wczoraj żółwie ninja 3d ISO i kurde super efekt 3d, szczególnie w scenach komputerowych z żółwiami i szczurem.
Tak, że teraz jestem w pełni zadowolony z projektora.