Witam
Od ponad roku jestem posiadaczem projektora Optoma HD26. Oglądanie filmów na 92 calowym ekranie daje niesamowite przeżycia, jednak trzeba się liczyć z pewnymi niedogodnościami.
Pierwsza to kiepska (jak dla mnie) czerń, w porównaniu do tradycyjnego TV. Wiadomo, sprzęt raczej budżetowy, nie można oczekiwać cudów.
Kolejna sprawa, o której chcę tutaj więcej napisać, to hałas generowany przez projektor. Nie będę ukrywał, że przed zakupem zastanawiałem się nad BenQ W1070 oraz wspomnianą Optomą i głównie ze względu na cichszą pracę wybór padł na właśnie ten model. Niby 26 dB w trybie ECO (z którego korzystam), ale wydaje mi się, że to wartość „startowa”. Po mniej więcej pół godziny pracy moja Optoma systematycznie się rozkręca i zaczyna już naprawdę hałasować. W czasie dialogów jest to dość dokuczliwe. Ponieważ przez otwory wentylacyjne przepychane jest naprawdę ciepłe (żeby nie powiedzieć gorące) powietrze, postanowiłem wspomóc projektor w chłodzeniu.
Zastosowałem standardowe wentylatory komputerowe pracujące na napięciu 12V. Na razie są to testy z tym co akurat miałem pod ręką, docelowo mam zamiar kupić 2 sztuki SilentiumPC Mistral 92x92x25mm. Ilość obr./min.: 1700, głośność (dB/A): ~21, przepływ powietrza: 44,16 CFM (75,07 m3h). Wentylatory 12V są łatwo dostępne i w miarę tanie. Dodatkowo w Optomie jest wyjście 12V trigger, które posłużyło mi jako zasilanie (po włączeniu odpowiedniej opcji, napięcie 12V jest tam cały czas podczas pracy projektora). Tak dla ciekawości, próbowałem też podpiąć się pod miniUSB (podkładką chłodzącą 5V pod laptop) ale nie zadziałała.
Pierwotnie planowałem zastosować 1 wentylator, jedynie wyciągający ciepło. Niestety próby z 2 różnymi modelami pokazały, że to trochę za mało. Po pierwsze jak projektor się już zagrzał (pracując sam, bez dodatkowych wentylatorów) i zaczął szybciej się kręcić, żaden z wiatraków nie dawał rady schłodzić na tyle Optomę, żeby stała się cichsza. Sytuacja trochę się poprawiła, gdy dodatkowy wentylator startował od razu z projektorem. Wówczas czas potrzebny na „wejście na wyższe obroty” zdecydowanie się wydłużał, a i sam hałas był jakby mniejszy (dla wyjaśnienia, duże obroty przeszkadzające w oglądaniu to takie jak po włączeniu funkcji „Duża wysokość” w menu Optomy – no może ciut ciszej).
Ponieważ nadal nie było to to czego oczekiwałem, postanowiłem dodać kolejny wiatraczek, tym razem tłoczący powietrze z drugiej strony do środka projektora. Ku mojemu zadowoleniu (i nie ukrywam zaskoczeniu) sytuacja uległa zdecydowanej poprawie. Podczas kilkugodzinnego seansu, projektor pracował praktycznie cały czas na najniższych obrotach. Co prawda praca 2 wentylatorów stała się lekko słyszalna, ale po pierwsze jeden z nich (ten okrągły) sam w sobie jest głośny, po drugie nawet taki dodatkowy hałas (bardziej szum) był zdecydowanie bardziej akceptowalny niż wysokie obroty wentylatorów samej Optomy.
Początkowo pracowało wszystko na zewnętrznym zasilaczu, jednak finalnie wykonałem przejściówkę z mini jacka 3,5mm stereo (nie miałem mono), kawałka dwużyłowego przewodu i 4 szpilek. Dodatkowo całość wzmocniłem i zabezpieczyłem koszulkami termokurczliwymi. Miało być to rozwiązanie tymczasowe, jednak wtyczki okazały się na tyle solidne i stabilne, że nie będę już ich zmieniał.
Do przemyślenia pozostaje jeszcze sposób zamocowania wentylatorów (bez ingerencji w obudowę Optomy). Na razie mam kilka pomysłów, jednak muszę poczekać aż dotrą do mnie finalne wiatraczki.
Dodam jeszcze, że przez myśl przechodziło mi całkowite obudowanie projektora z jakimiś większymi, wolnoobrotowymi wentylatorami. Jednak takie rozwiązanie jest znacznie bardziej skomplikowane i chciałem zastosować coś prostszego i tańszego, oczywiście kosztem estetyki.
Jeśli ktoś dotarł do tego miejsca, gratuluję wytrwałości. Pozostaje jedynie zerknąć na zdjęcia.
ps. żona stwierdziła, że projektor wygląda teraz jak w słuchawkach.
Przewód, przejściówka
Przylutowane szpilki wraz z izolacją z koszulki termokurczliwej
Kolory oznaczają prawidłową biegunowość przy typowej wtyczce 3 pin wentylatora
Optoma z roboczym mocowaniem wentylatorów.
Tłoczący
Wyciągający
Od ponad roku jestem posiadaczem projektora Optoma HD26. Oglądanie filmów na 92 calowym ekranie daje niesamowite przeżycia, jednak trzeba się liczyć z pewnymi niedogodnościami.
Pierwsza to kiepska (jak dla mnie) czerń, w porównaniu do tradycyjnego TV. Wiadomo, sprzęt raczej budżetowy, nie można oczekiwać cudów.
Kolejna sprawa, o której chcę tutaj więcej napisać, to hałas generowany przez projektor. Nie będę ukrywał, że przed zakupem zastanawiałem się nad BenQ W1070 oraz wspomnianą Optomą i głównie ze względu na cichszą pracę wybór padł na właśnie ten model. Niby 26 dB w trybie ECO (z którego korzystam), ale wydaje mi się, że to wartość „startowa”. Po mniej więcej pół godziny pracy moja Optoma systematycznie się rozkręca i zaczyna już naprawdę hałasować. W czasie dialogów jest to dość dokuczliwe. Ponieważ przez otwory wentylacyjne przepychane jest naprawdę ciepłe (żeby nie powiedzieć gorące) powietrze, postanowiłem wspomóc projektor w chłodzeniu.
Zastosowałem standardowe wentylatory komputerowe pracujące na napięciu 12V. Na razie są to testy z tym co akurat miałem pod ręką, docelowo mam zamiar kupić 2 sztuki SilentiumPC Mistral 92x92x25mm. Ilość obr./min.: 1700, głośność (dB/A): ~21, przepływ powietrza: 44,16 CFM (75,07 m3h). Wentylatory 12V są łatwo dostępne i w miarę tanie. Dodatkowo w Optomie jest wyjście 12V trigger, które posłużyło mi jako zasilanie (po włączeniu odpowiedniej opcji, napięcie 12V jest tam cały czas podczas pracy projektora). Tak dla ciekawości, próbowałem też podpiąć się pod miniUSB (podkładką chłodzącą 5V pod laptop) ale nie zadziałała.
Pierwotnie planowałem zastosować 1 wentylator, jedynie wyciągający ciepło. Niestety próby z 2 różnymi modelami pokazały, że to trochę za mało. Po pierwsze jak projektor się już zagrzał (pracując sam, bez dodatkowych wentylatorów) i zaczął szybciej się kręcić, żaden z wiatraków nie dawał rady schłodzić na tyle Optomę, żeby stała się cichsza. Sytuacja trochę się poprawiła, gdy dodatkowy wentylator startował od razu z projektorem. Wówczas czas potrzebny na „wejście na wyższe obroty” zdecydowanie się wydłużał, a i sam hałas był jakby mniejszy (dla wyjaśnienia, duże obroty przeszkadzające w oglądaniu to takie jak po włączeniu funkcji „Duża wysokość” w menu Optomy – no może ciut ciszej).
Ponieważ nadal nie było to to czego oczekiwałem, postanowiłem dodać kolejny wiatraczek, tym razem tłoczący powietrze z drugiej strony do środka projektora. Ku mojemu zadowoleniu (i nie ukrywam zaskoczeniu) sytuacja uległa zdecydowanej poprawie. Podczas kilkugodzinnego seansu, projektor pracował praktycznie cały czas na najniższych obrotach. Co prawda praca 2 wentylatorów stała się lekko słyszalna, ale po pierwsze jeden z nich (ten okrągły) sam w sobie jest głośny, po drugie nawet taki dodatkowy hałas (bardziej szum) był zdecydowanie bardziej akceptowalny niż wysokie obroty wentylatorów samej Optomy.
Początkowo pracowało wszystko na zewnętrznym zasilaczu, jednak finalnie wykonałem przejściówkę z mini jacka 3,5mm stereo (nie miałem mono), kawałka dwużyłowego przewodu i 4 szpilek. Dodatkowo całość wzmocniłem i zabezpieczyłem koszulkami termokurczliwymi. Miało być to rozwiązanie tymczasowe, jednak wtyczki okazały się na tyle solidne i stabilne, że nie będę już ich zmieniał.
Do przemyślenia pozostaje jeszcze sposób zamocowania wentylatorów (bez ingerencji w obudowę Optomy). Na razie mam kilka pomysłów, jednak muszę poczekać aż dotrą do mnie finalne wiatraczki.
Dodam jeszcze, że przez myśl przechodziło mi całkowite obudowanie projektora z jakimiś większymi, wolnoobrotowymi wentylatorami. Jednak takie rozwiązanie jest znacznie bardziej skomplikowane i chciałem zastosować coś prostszego i tańszego, oczywiście kosztem estetyki.
Jeśli ktoś dotarł do tego miejsca, gratuluję wytrwałości. Pozostaje jedynie zerknąć na zdjęcia.
ps. żona stwierdziła, że projektor wygląda teraz jak w słuchawkach.
Przewód, przejściówka
Przylutowane szpilki wraz z izolacją z koszulki termokurczliwej
Kolory oznaczają prawidłową biegunowość przy typowej wtyczce 3 pin wentylatora
Optoma z roboczym mocowaniem wentylatorów.
Tłoczący
Wyciągający