Problemem tanich ekranów są zawsze te same bolączki:
- fałdowania powierzchni projekcyjnej,
- zawijanie się ekranu na krawędziach do środka,
- srebrzenie powierzchni projekcyjnej,
- nie równomierna struktura powierzchni projekcyjnej,
Dodatkowo przy rozwijanych:
- słaby naciąg i niska gramaturgia belki obciążeniowej,
- niska jakość wykończenia samej kasety oraz możliwość jej wygięcia środkiem przy szerokich ekranach powyżej 2,8-3,0m (w lepszej klasie ekranów przy szerokościach pow.2.8 są już zalecane wzmacniane kasety i rury nawojowe)
- problemy z silnikiem i jego głośnością.
Jeśli jesteś przygotowany psychicznie na te jak i inne bolączki tanich ekranów możesz coś kupić do 1000zł, ale nie licz że po pewnym czasie dasz post na forum czy ktoś się spotkał z takim a takim problemem. Życzę CI abyś żadnego takiego problemu nie napotkał ale lepiej wydać i kupić troszkę lepszej jakości ekran bo prędzej wymienisz projektor niż ekran...
Sprawdzone marki ekranów to: Suprema, Adeo, K.a.u.b.e.r. z tym że ostatnio już ktoś miał problem nawet z Supremą, ale to jeden przypadek mi się rzucił w oczy. Także przemyśl czy nie warto się troszkę wstrzymać, dozbierać i kupić coś lepszego oraz mieć problem z głowy na ładnych następnych kilka lat.
A ekrany z przedziału 500zł-1500/2000zł z serii: Avtek, Bueno, Vizart,Royalsreen, oraz kraft.. itd...moim zdaniem można wrzucić do jednego worka i którego byś nie kupił to różnica po między nimi w jakości wyświetlanego obrazu będzie praktycznie nie zauważalna, raczej tylko będą się różnić z wyglądu wykończeniem.