Ja jeszcze nie zdecydowałem czy zostawić tego ivolum czy go odesłać.
Przy 16:9 te 108" jest ok. Przy 2,35:1 wydaje mi się jednak trochę za mały i mógłby być większy (czyli ekran 120"). Nie wiem jak wyglądałoby 120" 16:9 przy mojej odległości od ekranu, czyli +/- 380 cm.
Z minusów ivolum:
- rozmiar (?)
- poziome zagnioty - na równomiernych jasnych tłach są widoczne i nie sądzę żeby miały się one rozprostować;
- tkanina projekcyjna - biała zamiast szarej;
W tych pieniądzach (ok 1 tys zł) nie znajdzie się chyba nic lepszego w okolicach 110".
Jeżeli jednak zdecyduję się go oddać to znowu mam dylemat - najtańsze 120" to: 1.
(nie)sławne buenoscreen (o którym czytałem różne komentarze)
2. Elektryczna Suprema Elegance MattGrey - 3100 zł brutto
3. Adeo Motorized z Reference Grey - około 3600 zł brutto
4. Kraftmann Oblique Tens - wysuw przedni lub tylni, dowolny pas rozbiegowy (np. 60 cm), płótno Reference Grey (to samo co w Adeo), napinacze - cena podobna do Adeo (które jednak nie ma napinaczy)
Skończy się na tym, że chyba odeślę to Ivolum i będę dalej myślał, albo spróbuję podejść do tego Buenoscreen - warto w ogóle na to patrzeć?
Jak odbiję się od Bueno to albo się wkurzę i wywalę projektor do kubła, albo kupię Adeo/Kraftmann'a, co przy projektorze za 2700 zł będzie lekkim przegięciem
Cześć.
I na czym stanęło?
Zarejestrowałem się specjalnie żeby zadać to pytanie, bo mam podobną sytuację. Nie chcę płacić majątku za ekran, a z drugiej strony chciałbym kupić raz i długo nie zmieniać. Z tym, że ja celuję w szary elektryczny 100" - 104". Od biedy weszłoby i 120", ale nie chcę kolumn w samych kątach upychać.
Rzutnik to Benq W2000, rzut z 3,2m, oglądanie z tej samej odległości. Planuje oglądanie w trybie ECO, aby nie hałasował, tak więc będzie miał te ~900 lumenów. Pokój to standardowy, jasny pokój dzienny, biały sufit, jasne ściany i białe firanki. We wszystkich oknach rolety zewnętrzne, więc światło zewnętrzne można odciąć zupełnie, gorzej z odbiciami. Na przyległej do (przyszłego) ekranu ścianie są firanki - rozważam zamontowanie tam ciemnej rolety ręcznej rozwijanej na czas seansu, aby zminimalizować odbicia. Ale to pieśń przyszłości. Najpierw trzeba mieć ekran, i zobaczyć, jak się sprawuje...
Początkowo planowałem pójść zupełnie budżetowo i kupić AVteka CINEMA ELECTRIC 240:
vobis.pl/avtek-cinema-electric-240mg-2-900437.html
Później pomyślałem sobie, że warto dołożyć do czegoś co z czasem za bardzo się nie pomarszczy, czyli albo do płótna lepszej jakości, albo do napinaczy. Już nawet pogodziłem się z myślą, że trzeba będzie wydać 2,5k na Andromedę Supremy, ale po tym jak zobaczyłem w tym wątku co się dzieje się z ich Feniksem, to chyba sobie dam spokój, bo płótno pewnie jest to samo.
Kraftmann odpada ze względy na podejście do klienta.
Pozostało więc Adeo, ale to jest pierońsko drogie - nawet bez napinaczy.
Szukam więc dalej (również w sensie geograficznym).
Znalazłem coś takiego:
esmart.de/tv-heimkino/leinwaende-fuer-beamer/tension-leinwand/esmart-haiser-pro-akustik-tension-leinwand-tatenso-glasfaser-221x125cm-100-16-9-124336966.html
Gain 1.0, ekran srebrny, kąt 140st., elektryka, napinacze - wygląda interesująco. Pytanie tylko, czy nie będzie srebrzył przy rzucie z góry no i o jakość (obrazu i wykonania) i trwałość. Nie znalazłem testów ani zdjęć / filmów tego modelu z tym płótnem.
Z przesyłką do Polski wychodzi około 1700 zł. Dużo drożej niż AVtek, ale z kolei dużo taniej niż Adeo. Niestety odesłanie jakby co będzie kosztowne.
To jest chyba jakiś "odświeżony" model, bo w nowszej kasecie i z ładniejszym sterowaniem (wygląda naprawdę estetycznie), niż wcześniejsze ekrany tego producenta sprzedawane na Amazon.de. Płótno "srebrne" też chyba jest nowością.
Ma ktoś z was jakieś doświadczenia z tą marką? A jeszcze lepiej z tym modelem lub rodzajem płótna?