Adaptacja pokoju na potrzeby domowego kina
- Thread starter lll
- Rozpoczęty
Myślę, że zwykły czarny mat od duluxa wystarczy na pokrycie "wnęki" projekcyjnej.
W tej chwili mam pomalowaną na szaro ( zdjęcia poniżej ) i wnęka prawie wcale się nie rozświetla ( różnica w stosunku do białej ściany ogromna ).
W tym tygodniu postaram się przemalować ją na czarno a reszta będzie w ciemnej czerwieni i myślę, że wtedy rozświetlenie ścian zniknie całkowicie.
W obecnej "konfiguracji" w jasnych scenach, reszta białych ( a raczej kremowych ) ścian potrafi skutecznie rozświetlić pokój, natomiast taka czerwona ściana pochłonie światło po bokach i nie trzeba robić bunkru z pokoju.
W tej chwili mam pomalowaną na szaro ( zdjęcia poniżej ) i wnęka prawie wcale się nie rozświetla ( różnica w stosunku do białej ściany ogromna ).
W tym tygodniu postaram się przemalować ją na czarno a reszta będzie w ciemnej czerwieni i myślę, że wtedy rozświetlenie ścian zniknie całkowicie.
W obecnej "konfiguracji" w jasnych scenach, reszta białych ( a raczej kremowych ) ścian potrafi skutecznie rozświetlić pokój, natomiast taka czerwona ściana pochłonie światło po bokach i nie trzeba robić bunkru z pokoju.
Nie mogłem dodać zdjęć z powodu małego stażu ( liczby postów )
Dwa zdjęcia znalazłem na komputerze, myślę, że widać o co chodzi ( obecnie trochę bałagan z racji remontu : ) )
DSC_1784.JPG | Fotosik.pl
100_1200.JPG | Fotosik.pl
Jeśli ktoś nie chcę malować całego pokoju, to warto rozważyć taką opcję, bo wnęka znacząco poprawia kontrast całego obrazu.
PS: Data na zdjęciu oczywiście zakłamana
Dwa zdjęcia znalazłem na komputerze, myślę, że widać o co chodzi ( obecnie trochę bałagan z racji remontu : ) )
DSC_1784.JPG | Fotosik.pl
100_1200.JPG | Fotosik.pl
Jeśli ktoś nie chcę malować całego pokoju, to warto rozważyć taką opcję, bo wnęka znacząco poprawia kontrast całego obrazu.
PS: Data na zdjęciu oczywiście zakłamana
Pomalowane i.. świetna farba, świetny efekt, szczerze polecam tą farbę!
(zdjęcia później, po skończeniu całości prac i podłączeniu sprzętu)
Nie widać zdjęć... ;-( wstaw zdjęcia w odpowiednim wątku:
http://www.hdtv.com.pl/forum/inne/4671-nasze-zestawy.html
http://www.hdtv.com.pl/forum/inne/4671-nasze-zestawy.html
Jak od razu wspomniałem:
Ale naprawdę farba poraziła mnie piękną, szlachetną, głęboką i matową czernią.
Jestem tuż przed ostatecznym pomalowaniem ekranu (dziś i jutro po południu), do weekendu pokój powinien być skończony. Waham się jeszcze nad odcieniem farby Tikkurila Feelings Interior Paint, wybierając pomiędzy G499 i H499.
G499:
Paleta kolorów - wzornik Tikkurila Symphony 2436
Wartości RGB: 220, 222, 220
ΔE: 1.2
H499:
Paleta kolorów - wzornik Tikkurila Symphony 2436
Wartości RGB: 201, 204, 202
ΔE: 1.7
Pytanko - co W PRAKTYCE oznaczają powyższe różnice wartości współczynnika ΔE?
G499:
Paleta kolorów - wzornik Tikkurila Symphony 2436
Wartości RGB: 220, 222, 220
ΔE: 1.2
H499:
Paleta kolorów - wzornik Tikkurila Symphony 2436
Wartości RGB: 201, 204, 202
ΔE: 1.7
Pytanko - co W PRAKTYCE oznaczają powyższe różnice wartości współczynnika ΔE?
AE 1.2 i 1.7 jest to zapis informujący w jakim stopniu maksymalnie kolor na obrazku może odbiegać od wzorca, który jest w puszce, im niższy współczynnik tym dokładniejsze odwzorowanie odcienia zw wzornika. Odnośnie samej farby to czytałem gdzieś, że h499 po pomalowaniu dawała zbyt ciemny ekran, natomiast g499 spisała się ok.
No właśnie.. Oto mocna zagwozdka na sam koniec. Najgorsze, że nie można porównać/wypróbować w praktyce, tylko trzeba wybrać opierając się na opiniach i własnych domysłach. Ale również obawiam się, że H499 może być za ciemna.
Jakieś sugestie co do wałka do malowania? Rozumiem, że o krótkim włosie i możliwie drobnej fakturze.
Moim zdaniem mniejszym tj. małym wałeczkiem maluje się znacznie dokładniej, dodatkowo nie widać malowanych pasów które nakładają się na siebie. Struktura będzie gładsza jeśli włos będzie krótki. Ponadto farba będzie się lepiej trzymać oraz przy dużym wałku zdaję mi się że z użyjesz więcej farby.... Reasumując: malutki wałek z krótkim włosiem = jednolita struktura i trwałość.. ps. najlepiej to by wszyło jakbyś pomalował natryskowo maszyną ale to już koszta...
Reasumując: malutki wałek z krótkim włosiem = jednolita struktura i trwałość.. ps. najlepiej to by wszyło jakbyś pomalował natryskowo maszyną ale to już koszta...No właśnie, uważaj na te pionowe pasy, mam takie u siebie, widoczne przy jasnych dynamicznych scenach, strasznie denerwujące ( pewnie nieumiejętnie malowałem ekran albo zły wałek )
Wydałem już ponad 1000zł na różne zabawy z ekranami i chyba w końcu kupie jakiś firmowy ramowy bo szlag bierze człowieka.
Wydałem już ponad 1000zł na różne zabawy z ekranami i chyba w końcu kupie jakiś firmowy ramowy bo szlag bierze człowieka.
Według mnie malowanie ekranu za pomocą wałka lub pędzla mija się z celem.
W tej technologii nigdy nie uzyska się idealnie jednorodnej powierzchni.
Jedynym wyjściem jest metoda natryskowa wykonana przez osobę, która ma w tym wprawę (np. lakiernika - to nie żart).
Przy jasnych scenach momentalnie wyjdą wszelkie niedoróbki.
W tej technologii nigdy nie uzyska się idealnie jednorodnej powierzchni.
Jedynym wyjściem jest metoda natryskowa wykonana przez osobę, która ma w tym wprawę (np. lakiernika - to nie żart).
Przy jasnych scenach momentalnie wyjdą wszelkie niedoróbki.
Chyba, że dobry malarz, dobra farba i dobry wałek. Powiem Wam, że pierwszy raz w życiu trafiłem na fachowca, który nie dość że niczym mnie nie wk.., to wręcz wszystkim zaskoczył pozytywnie. Jednym słowem jestem zadowolony z efektu, w wolnej chwili wrzucę jakąś fotkę.
Oczywiście, że do dobrego ekranu takie pseudo DIY pewnie nie ma startu. Ale, w moim przypadku, raz że to pomieszczenie tymczasowe (choć jaki to będzie czas, nie wiem, jednak w nowym na pewno będę chciał urządzić osobny pokój kinowy z dużym ekranem), a dwa że miałem w związku z tym pomieszczeniem sporo wydatków, a to oszczędność co najmniej 1,5 tys., musiałem pójść na jakieś kompromisy.
Tym niemniej, efekt jest co najmniej zadowalający. A ogólnie uważam się za całkiem wymagającego użytkownika audio-video. Tutaj jest dobrze, nie szukam więc dziury w całym, lecz cieszę się - w sobotę pierwsza impreza!
Powiem Wam, że pierwszy raz w życiu trafiłem na fachowca, który nie dość że niczym mnie nie wk.., to wręcz wszystkim zaskoczył pozytywnie. Jednym słowem jestem zadowolony z efektu, w wolnej chwili wrzucę jakąś fotkę.Oczywiście, że do dobrego ekranu takie pseudo DIY pewnie nie ma startu. Ale, w moim przypadku, raz że to pomieszczenie tymczasowe (choć jaki to będzie czas, nie wiem, jednak w nowym na pewno będę chciał urządzić osobny pokój kinowy z dużym ekranem), a dwa że miałem w związku z tym pomieszczeniem sporo wydatków, a to oszczędność co najmniej 1,5 tys., musiałem pójść na jakieś kompromisy.
Tym niemniej, efekt jest co najmniej zadowalający. A ogólnie uważam się za całkiem wymagającego użytkownika audio-video. Tutaj jest dobrze, nie szukam więc dziury w całym, lecz cieszę się - w sobotę pierwsza impreza!
Wpisową 0,7 Danielsa w razie czego mam
O, witaj w klubie!
Niestety trochę daleko - Wielkopolska.
Panowie, w szczególności krzysztofradio, owain, bipo, lobos i inni, bardzo dziękuję za pomoc i wszystkie dobre rady, to ja wiszę Danielsa - może kiedyś trafi się okazja. Miłego weekendu!