Zacznę tak, mam w domu trzy telewizory kineskopowe, bardzo dobre, nie zamieniłbym ich na żadne inne, dwa Philipsy, jednego Sony. Telewizor dla mnie odgrywa ważniejszą rolę, jak samochód, bo przed telewizorem spędzam więcej czasu. Z tego powodu zawsze kupowałem najlepsze telewizory. Swego czasu najlepsze telewizory były wg mnie marki Philips, miały najlepsze kineskopy i dlatego kupiłem sobie w 1995 roku najnowszego 100 Hz Philipsa z technologią, która się nie rozpowszechniła, Pal Plus 32PW 9761/01 Match-Line, jeden z pierwszych kineskopowych 16:9. Nigdy bym go na żaden inny nie zamienił i śmiem wątpić, czy jakikolwiek dzisiaj nie w HD odbiera lepiej jak ten mój. No ale mamy czasy HD i znika na nieszczęście telewizja analogowa, więc nie będę zakupywał dodatkowych dekoderów.
Do rzeczy, jaki na dzisiejszy czas jest najlepszy telewizor, jeśli chodzi o odbiór obrazu, uniwersalnie, tak jak w kineskopowych telewizorach? Jak wiem, mamy LCD-LEDy i Plazmy do wyboru, LCD z pełnym podświetleniem LED i krawędziowym. Uważam, że te żarówki ledowe za matrycami się wcześniej powypalają, jak ten mój kineskop Philipsa do tej pory chodzi, więc jaki telewizor może mi tak długo chodzić, jak ten mój stary, dobry Philips? Tak od jakiegoś czasu się przymierzam do Plazmy Panasonica TX-P42GT50E i teraz chodzi mi po głowie LED Philipsa 42PFL 6007, waszym zdaniem, który będę miał na wieki i jest lepszy? A może czekać jeszcze z rok na OLEDY? Ja tak jak kiki, kładę nacisk na jakość obrazu, bo to jest w TV najważniejsze. I jeszcze jedno pytanie, jaka jest znacząca różnica między Panasonic GT50 a VT50?
Do rzeczy, jaki na dzisiejszy czas jest najlepszy telewizor, jeśli chodzi o odbiór obrazu, uniwersalnie, tak jak w kineskopowych telewizorach? Jak wiem, mamy LCD-LEDy i Plazmy do wyboru, LCD z pełnym podświetleniem LED i krawędziowym. Uważam, że te żarówki ledowe za matrycami się wcześniej powypalają, jak ten mój kineskop Philipsa do tej pory chodzi, więc jaki telewizor może mi tak długo chodzić, jak ten mój stary, dobry Philips? Tak od jakiegoś czasu się przymierzam do Plazmy Panasonica TX-P42GT50E i teraz chodzi mi po głowie LED Philipsa 42PFL 6007, waszym zdaniem, który będę miał na wieki i jest lepszy? A może czekać jeszcze z rok na OLEDY? Ja tak jak kiki, kładę nacisk na jakość obrazu, bo to jest w TV najważniejsze. I jeszcze jedno pytanie, jaka jest znacząca różnica między Panasonic GT50 a VT50?
Ostatnia edycja: