F1 2010 - liga ps3

paczek79

New member
no właśnie teraz zobaczyłem na stronie ligi,że jestem wyautowany???...fakt,że nie potwierdziłem udziału,ale przecież jechałem trening.proszę o poprawienie listy kierowców.pozdro!
 

mayerr

New member
Tak, paczek jeździł z nami w ostatnią niedziele.

Bikson, możesz wskoczyć na listę rezerwową. Gdy kogoś w którąś niedziele nie będzie wskoczysz na jego miejsce(oczywiście na dany wyścig).Punkty będziesz zbierał na swoje konto. Jeżeli kogoś nie będzie np podczas trzech kolejnych GP myślę, że możesz wskoczyć na jego miejsce na stałe(chyba, że ten ktoś się wcześniej usprawiedliwi że go nie będzie).

Oczywiście w niedziele startujemy.
Ustawienie hosta:
zasady i flagi - realistyczne
opony i paliwo - włączone
uszkodzenia - pełne
bolidy - równe
kolizje - włączone
asysty - dozwolone
to tak dla przypomnienia żeby nie było potem zgrzytów ;)

Myślę, że niedziela świąteczna wylatuje z kalendarza z oczywistych powodów.
 
Ostatnia edycja:

scooby99

New member
Panowie, zgłaszam swoją nieobecność jutro w wyścigu, niestety musze iść do pracy i wrócę dopiero po 22...
Szkoda bo długo czekałem na start no ale trudno... :(
Bikson jako że jest na liście rezerwowych niech jedzie za mnie, będzie wiecej ludzi... ;)
 

bikson80

New member
Dzieki za wyscig
no no calkiem niezle co poniektorzy cisna.
A czytalem na czacie ze podskakiwalem, to moze byc jeden z tych baboli w grze :confused:.
 

mayerr

New member
No więc pierwsze GP mamy za sobą.
Kwalifikacje:
Wszystko poszło zgodnie z planem choć na swoim najszybszym kółku miałem dość spory ruch (3 bolidy przede mną)i niestety nie udało się poprawić czasu ale i tak wystarczyło na zdobycie swojego pierwszego PP :)
Wyścig:
Ogólnie wrażenie pozytywne mimo małych problemów z dublowanymi.
Nie wiem co działo się na pierwszym zakręcie(jeszcze nie oglądałem powtórki w TV ;) ). Ja na szczęście wyszedłem z niego bez szwanku i nadal mogłem prowadzić cały peleton. Tuż za mną bardzo blisko podążali Arek i komar. Wydawało się, że wszystko dobrze się ułożyło. Oni zajmą się walką między sobą a ja będę jechał swoje. Ale tak nie było. Mimo, że walczyli ze sobą ciągle ich widziałem w lusterku, nie mogłem się urwać. Chyba zbyt zachowawczo jechałem. A jazda z prawie cały czas włączonym wstecznym widokiem jest strasznie męcząca i nie wpływa dobrze na koncentracje.
Cały czas miałem nadzieje, że zjadą przede mną do pit stopu i dalej pojadę spokojnie sam ale nie zjechali. Na ostatnim zakręcie(bodajże 6-go okrążenia)Arek mocno uwierzył w swoje hamulce i bardzo opóźnił hamowanie. Zdołał mnie wyprzedzić ale miał zbyt dużą prędkość żeby czysto wyjść z zakrętu i go obróciło a ja już nie miałem czasu na reakcje i z impetem wbiłem się w niego odbijając na swoim przednim skrzydle żółtoczarne pasy ;) To wszystko oczywiście wykorzystał jadący tuż tuż za Arkiem komar i wysunął się swoim Red Bullem na prowadzenie. Ta akcja dodała mu chyba skrzydeł bo zaczął uciekać jak szalony. Razem z Arkiem równo zjechaliśmy po świeży komplet opon. Moje stanowisko było dalej więc przygotowany byłem na słynnego buga. A tu nic!!! Wyjechaliśmy z pilane tak jak wjechaliśmy:shock:. Po pit stopie komar miał już ok 24 sek przewagi ale cały czas liczyłem, że jego opony w końcu odmówią posłuszeństwa ale nie odmówiły:-?.
Komar, startowałeś na twardych czy tak dbałeś o opony ? Na którym kółku zjechałeś na swój pit stop ?
Potem zaczęły się zabawy z dublowanymi i chyba tutaj Arek trochę stracił dystans i już spokojnie mogłem jechać po swoje drugie miejsce.

Reasumując zabawa była przednia.
Za tydzień Australia i liczę na kolejną dawkę emocji :)

ps. można by było w tygodniu zrobić sobie jakiś trening przed GP
 

WojtR

Member
Bez reklam
ja tylko proszę nie tak zachowawczo na pierwszym łuku bo nagle wszyscy zaczynają hamować dużo wcześniej i Ci z tyłu z 2-3 pozycje dalej zaczynają panicznie hamować żeby was nie puknąć , podobnie było bodajże na 3-cim czy 4-tym łuku 1 wszego okrążenia , na Arku prawie zrobilem crash-test a ktoś puknał SPY-a w koło i poleciał w żwir

a jest jakiś filmik gdzie na youtube wrzucony ?

no i pochwalcie się z jakimi ustawieniami jeździcie , żeby stawka była bardziej wyrównana a nie sobie chłopaki zrobiliście przewagę technologiczną :)
 

A...

Member
Co do buga w pitstopach, to właśnie na niego liczyłem decydując się na zjazd razem z Mayerem, ale niestety panowie z Codemasters rzeczywiście to naprawili ;)
A tak poważnie, to zabawa super! Emocje niesamowite, pełna koncentracja. Początek sezonu można powiedzieć udany, ale zobaczymy co przyniosą następnego wyścigi. Jak wiadomo każdy ma swoją historię.
Dublowanie to rzeczywiście był problem, bo sam o mało nie skończyłbym przez to wyscigu, ale myślę że jest to do ogarnięcia w następnych GP.
Co do "przewagi technologicznej", to ustawienia bolidu można znaleźć w internecie, nawet w tym temacie jest gdzieś link do forum z proponowanymi ustawieniami.

PS. Mayer pisz po każdym GP takie streszczenie wyścigu, fajnie się czyta.
 
Do góry