gwarancja SONY - porażka

Standard

New member
przeczytałem na stronie SONY o warunkach gwarancji na PS3, po prostu porażka, mogło by jej nie być, jakby co od razu korzystać z rękojmi od sprzedawcy
o to jej warunki
1) na 1 rok - rękojmia 2 lata (jako konsument)
2) odpowiadają tylko za pewne wady srzętu (sporo wyjątków) rękojmia też
3) mogą naprawiać , ile razy chcą i jak długo chcą - rękojmia nowy spręt,zwrot kasy lub bezwłoczna naprawa itd
4) dostarczenie do serwisu na własny koszt i ryzyko
5) regionalizacja gwarancji, jak kupisz za granicą masz pecha

Podsumowując polityka SONY zraża mnie do zakupy skądnikąd fajnego (choć o niedopracowanym sofcie) sprzętu
jak mam wydać tyle kasy to gwarancja powina być na 2 lata minimum (standard w innych firmach)
, a serwis sam odbiera i odwozi sprzęt na własny koszt ew. opłacona przez gwaranta firma kurierska (tez standard w innych firmach)
 
Ostatnia edycja:

p00h

Member
Standard napisał:
(standard w innych firmach)

lol. A w jakich to firmach jest taki standard ? Bo takiego z odbiorem / dowozem do klienta to nie widziałem jeszcze, chyba że przy dużym sprzęcie.

Porównując do konkurencji, taki Xbox ma identyczne warunki gwarancji, więc jakoś nie widzę milionów klientów uciekających od PS3 z tego powodu.
 

Jamek

New member
p00h napisał:
lol. A w jakich to firmach jest taki standard ? Bo takiego z odbiorem / dowozem do klienta to nie widziałem jeszcze, chyba że przy dużym sprzęcie.

Porównując do konkurencji, taki Xbox ma identyczne warunki gwarancji, więc jakoś nie widzę milionów klientów uciekających od PS3 z tego powodu.
Akurat gwoli ścisłości Microsoft na własny koszt załatwia kuriera, który odbiera zepsutą konsolę przyjeżdżając pod Twój adres. Podobnie jest z dowozem naprawionej konsoli.

Nie ma też większych problemów z przyjęciem reklamacji, nawet jeśli konsolę została kupiona zagranicą. Sama gwarancja w krajach UE (poza Wielką Brytanią) jest udzielana na dwa lata.

Inna sprawa, że Xboxy 360 mają większą tendencje do psucia się. Pewnie dlatego Microsoft wychodzi naprzeciw klienta.
 

pawel80

New member
Standard napisał:
4) dostarczenie do serwisu na własny koszt i ryzyko

o ile mnie pamiec nie myli, to (obowiazek serwisu - dojechanie do klienta + odwozka) waga towaru musi przekraczac 15 kg. /jest na to przepis, ale u mnie narazie klienci przyjmuja to "na slowo"/
 

mlx

New member
Sony działa jak zwykle - oferują wyjątki - bo laser jak w poprzednich modelach zacznie się sypać.Sam wymieniałem dwukrotnie w PSX bo się przegrzewał.A w PS2 było jeszcze weselej tam pierwszy padł wprawdzie na backupach ale już po 3 tygodniach.Następny po 2latach nieczytał już dvd.To celowa praktyka w Sony aby podnieść sobie sprzedaż.Sony zasłyneło z tego że sprzedawało konsole po naprawach jako nowe rewitalizowane
 
Do góry