uwaga na oszustów akwizytorów sprzedających Cyfrę +

Hardi

New member
Pewnie spotkaliście się już z akwizytorami sprzedającymi Cyfrę + po domach. Pokazują super oferty itd. niby u nich taniej niż w salonie, po czym okazuje się, że promocje i ceny abonamentów takie same jak w każdym innym salonie, ale jednorazowe koszty aktywacyjno-podłączeniowe potrafią sięgać nawet 700 zł :!: Oczywiście ludzie podpisują papiery bez przeczytania wierząc na słowo, a później okazuje się, że wyszli jak Zabłocki na mydle...
 

Bartos81

Member
Bez reklam
Heh u koleżanki był taki jeden ale to co onjej naopowiadał to przerasta ludzkie pojecie.

Mniej więcej, że za rok w Polsce wyłączają sygnał analogowy telewizji i nikt nie będzie mógł normalnie jej oglądać jak dotychczas z anteny naziemnej i trzeba przymusowo wykupić pakiet Cyfry + by móc wogóle oglądać telewizję, on teraz oferuje bardzo tanio a za rok będzie trzy razy drożej.
 

wuder

New member
U moich dziadków też był akwizytor z C+. Opowiadał podobne bajki jak wyżej.
Żałosne to jest w jaki sposób chcą wykorzystać niewiedzę i uległość starszych ludzi.
 

Gucio50

New member
Bez reklam
wuder napisał:
U moich dziadków też był akwizytor z C+. Opowiadał podobne bajki jak wyżej.
Żałosne to jest w jaki sposób chcą wykorzystać niewiedzę i uległość starszych ludzi.

To nie oszuści. To ludzie walczący o pensję i prowizję. Niedoszkoleni, właściwie zdani na siebie i gazety. Ale nie tylko oni tak robią.


Ja jestem z zawodu programistą i księgowym.
Jakbyście usłyszeli co czasmi opowiada doradca ksiegowy właścicielowi małej firmy to tylko zabić.


Pewnie jest tak. Jak w norwegii przyjdzie facet od kablówki, to nie ma ściemy, wszystko gra i działa, klient dostaje aktualnie optymalny abonament/umowę.
W polsce .... ... plecie głupstwa, a co dostaje klient to opisali koledzy nademną.
W Czeczenii ... ... np zabija trudnego klienta. :p
Z tą czeczenia to przenośnia, oczywiście nic do nich nie mam. Ale wiem że w norwegii nas polaków, ukraińców i czeczenów specjalnie nie rozróżniają.

To zastanbawiające. Czyżby nacieli się ( norwegowie ) na naszych akwizytorów C+ :confused:


Myślę że podobnie jest z medycyną, serwisem samochodowym, obsługą notarialną, w sklepach z telewizorami, u krawca, u zegarmistrza, w banku, w urzędzie skarbowym, itd itp ( w norwegii, u nas , ... ...):mrgreen:
 
Ostatnia edycja:

AWGUST72

Klub HDTV.com.pl
VIP
GUCIU!

To sa najzwyklejsi oszuści . Dodatkowo żerujący na niewiedzy i naiwności z reguły starszych osób. Jeżeli jeden taki gnój z drugim nie tylko kłamie ale i wmawia że jego oferta jest tańsza niż innych ( a w rzeczywistości nie jest) a dodatkowo przemilcza fakt o dodatkowych , zwykle duzych kosztach montazu, itp(niewspółmiernych w takim przypadku) to jak to inaczej nie nzwać.Ty albo ja nie damy sie nabrać na takie gładkie gadki ale jakaś babcia czy dziadek ? A przeciez art 286kk mówi jasno " kto w celu osiagnięcia korzyści majatkowej doprowadza inna osobe do niekorzystnego rozporzadzenia mieniem" - to zwykłe oszustwo w rozumieniu prawa karnego i takiego zwykłego ludzkiego
A tak na marginesie , pewnie inaczej byś mówił gdyby np Twoja mame lub starsza ciotke taki pajac przerobił i naciagnąl na podpisanie niekorzystnej umowy. Tu nie ma mowy o biednych ludziach w pogoni za pensją i prowizją -cel w tym przypadku nie uświęca środków
 

MJot

Member
Dwa lata temu tę samą strategię stosowali akwizytorzy sprzedający czujniki gazu. Prokurator w Bielsku nie rozpoczął postępowania, nie doszukał się znamion przestępstwa, wspomniany tu paragraf oczywiście wg niego nie miał zastosowania, mimo że policja ze Szczyrku złapała gościa na "gorącym uczynku". Za komuny (nietęsknię za nią, ale czasem niektóre praktyki z tego okresu by się przydały) przynajmniej by mu pałami .....

Wniosek prosty do użytkowników forum - ostrzeżcie swoich starszych rodziców, dziadków, pradziadków, sami bądźcie czujni.
 

Hardi

New member
Gucio50 napisał:
To nie oszuści. To ludzie walczący o pensję i prowizję. Niedoszkoleni, właściwie zdani na siebie i gazety. Ale nie tylko oni tak robią
Tak można tłumaczyć każdego oszusta i naciągacza, że walczy o pensję i prowizję. Kiedyś o mały włos nie stałbym się takim przedstawicielem cyfry +, ale po szkoleniu podziękowałem, bo nie mam w naturze oszukiwania i naciągania ludzi. Szkolenie polegało na tym co mówić, tak aby klient nie dowiedział się całej prawdy i w jaki sposób wychodzić bez szwanku z niewygodnych pytań. Gdy się trafi na klienta bardzo mocno kumatego to należy szybo zakończyć rozmowę i pójść dalej. Człowiek ma wybór, albo podejmuje taką pracę i otrzymuje do 150 zł o klienta (zależy od pakietu), albo nie godzi się być oszustem i nie podejmuje takiej pracy.
 

pac

New member
2 osoby z mojej dalszej rodziny zostało tak własnie "zrobione" przez akwizytorów cyfry+, dostali umowy na 1,5 roku do 2 lat za pół ceny przez wiekszosc tego okresu, ale za montaz zapłacili około 450-500zł, stanowczo za drogo, a poinformowani zostali o tej cenie juz po fakcie,
ja mojemu ojcu "załatwiłem" to samo w takiej cenie:
-dekoder na własnosc 1zł
-aktywacja 1zł
-kabel 1zł metr
-antena w gratisie od znajomego (ale cena nowej kompletnej to około 50zł)
-montaz we własnym zakresie
czyli normalne koszty

ale z drugiej strony kazdy powinien zapytać wcześniej jaki bedzie całkowity koszt tej imprezy
 

reQ

New member
Ja też skorzystałem z umowy akwizytora. Zaoferował takie ceny, że aż zadzwoniłem do cyfry czy ta firma ma licencje i czy to są realne oferty. Okazało się że wszystko jest ok. Fakt że musiałem zabulić za dekoder i antenę (które już miałem), ale i tak wyszło znacznie taniej. Akurat kończyła mi się umowa. Nie miałbym szans na przedłużenie na takich warunkach (dają co najwyżej 20 proc zniżki, podczas gdy ja dostałem koło 30 proc taniej wliczając koszty aktywacji itd) Było to ok 2 lata temu.
 

Kapral_Hicks

Klub HDTV.com.pl
vip
Heh u koleżanki był taki jeden ale to co onjej naopowiadał to przerasta ludzkie pojecie.

Mniej więcej, że za rok w Polsce wyłączają sygnał analogowy telewizji i nikt nie będzie mógł normalnie jej oglądać jak dotychczas z anteny naziemnej i trzeba przymusowo wykupić pakiet Cyfry + by móc wogóle oglądać telewizję, on teraz oferuje bardzo tanio a za rok będzie trzy razy drożej.

Widzę że jeszcze się w to bawią oszuści jedni, 2 lata temu przeczytałem ogłoszenie o prace, że firma multimedialna, praca dla ludzi ambitnych itp. Ofertę sprawdziłem i przeszedłem przez 2 dni szkolenia, jeśli dobrze pamiętam to było coś takiego że jakaś firma wykupiła ofertę programów canal+ i sprzedawała pod swoją banderą.

Tak samo jak już wspomniano wyżej, trzeba było mówić/okłamać ludzi, że już niedługo zostaną pozbawieni odbioru TV z siatkówki, że właśnie teraz tylko czeka ich wyjątkowa okazja ponieważ za namową sołtysa robi się montaż na całą wieś i wszystkie koszty zmaleją. Ilość kłamstw była pokaźna, zachęcało się ludzi funkcjami o których i tak w podstawowym dekoderze mogą zapomnieć, jak też nie wspominało się o prawdziwym abonamencie który po okresie promocji miał sięgnąć zdrowo ponad 100 zł. Od każdego takiego podpisanego zlecenia miało być wypłacone sto złotych, więc ludzie ci mieli motywacje. Wkręcali po wsiach dekodery z pakietami starszym ludziom na rencie i jeszcze biedniejszym bez skrupułów, że za kilka miesięcy dostaną zawał serca. Dla tych akwizytorów liczył się tylko zarobek, przysłaniający wartości moralne, chodziło im więc tylko o kasę i dobrą zabawę. Mówiąc dobrą zabawę mieli na myśli robienie sobie jaj z ludzi na wsi. Wszyscy ubrani byliśmy w garnitury a jeden pajac podał nas za posłańców z radia Rydzyka, to starsi ludzie klękali przed samochodem modląc się, masakra i nie wiedziałem że ludzie mogą być tacy łatwowierni i naiwni:roll:
Już po pierwszym dniu (takie szkolenie polegające na patrzeniu i jeszcze nie połapałem się o wszystkich kłamstwach) chciałem zrezygnować ale nie było tak łatwo. By odejść trzeba było zapłacić karę, od której koniec końców się wywinąłem dzięki złapaniu dobrego kontaktu ze szkoleniowcem, inni odchodzący już nie mieli takiego szczęścia.

Ciesze się że czym prędzej odszedłem z tego bagna, po miesiącu czasu pojechałem do Niemiec do szwagra, gdzie przez 2 miesiące zarobiłem równe 20 tyś zł uczciwą pracą:D. Jakiś czas temu spotkałem jednego kolesia który wtedy również jeździł z tymi łajzami, mówił że odszedł 2 tygodnie później bo wyszła jakaś kłótnia, po której tamtejszy szef nikomu nie wypłacił pieniędzy hehe :p. Można powiedzieć że coś w rodzaju sprawiedliwości normalnie ;).
 
Ostatnia edycja:

Bodzio2

New member
Apropos firmy Direct Dystrybucja (dystrybucja cyfry + oczywiście) ddział Katowice:

Firma doskonale manipulująca klientem. Konsultant po szeregu treningów
zapoznawany jest z tajnikami wchodzenia do czyichś domów jak do obory. Z klienta
robi się "dojną krowę" i marionetkę. Firma nie podaje żadnych ważnych informacji
klientowi. Klient ma podpisać tylko umowę, którą zamanipulowany podpisuje
nieświadomie. Konsultanci są beszczelni i wulgarni. Rozliczani są z ilości
zawartych umów na danym terenie. Sam wiem jak ten proceder działa, bo już byłem
przez cały 1 dzień pracownikiem tej firmy. Nie potrafię tak okłamywać ludzi jak
wymagano. Uwaga, pośród tych osób zdarzają się złodzieje. Klient wiązany jest
też umową od której niemożna odstąpić. Towar beznadziejny, pozornie tylko tani.
Odradzam wszystkim, zarówno rozmów z konsultantami jak i korzystania z usług.
Konsultanci stosujący wyrafinowane techniki psychologiczne, w doskonały sposób
potrafią zmanipulować człowiekiem. Zakres działania: cała polska. Jeśli
zobaczycie w drzwiach człowieka z czarną aktówką w ręce (otwartą) trzaskajcie
drzwiami od razu!! Nie ma sensu, szkoda nerwów i pieniędzy !!
 
Do góry