Philips 42PFL5604 - problem z kolorami

boskiapollo

New member
Cześć,


Mam już dość stareńki TV w domu 42PFL5604. Do tej pory działał bez zarzutu z różnymi dekoderami (Vectra, Orange, UPC) i konsolami xbox 360 i xbox one S. Ale niedawno zmieniłem dostawcę na lokalnego z dekoderem korbox soiav. No i pojawił się problem z kolorami jak niżej. Występuje on całkowicie losowo, czasem po kilku minutach, czasem kilkunastu. Telewizor wtedy ma kolory mocno nasycone zielinią ale tak jakby negatyw. Pomaga zmiana HDMI z pilota albo wyłączenie i włączenie dekodera. Ale problem za chwilę powraca, czasem obraz sam powraca do normalności jak się nic nie zrobi przez jakiś czas. Myślałem, że problem z kablem, albo wejściem, ale próbowałem różnych kabli i wejść (TV ma 3) i nic to nie daje.



Myślałem, że to wina dekodera, ale ostatnio zakupiłem MI Boxa S i niestety jest dokładnie ten sam problem. Gdzieś w necie widziałem, że to czasem występuje, jak TV nie rozpoznaje poprawnie kolorów. Ktoś ma jakiś pomysł? Nosiłem się z zamiarem kupna nowego TV, ale wolałem poczekać jeszcze. Szczególnie, że z Xboxem TV wciąz działa ok i nic takiego nie występuję. Coś można zrobić?

IMG-20200412-105309.jpg


IMG-20200412-105325.jpg
 

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
Podobne rzeczy się pojawiały jednak przy uszkodzonym wejściu w telewizorze.
Może dotyczyć wszystkich wejść.
Robiłeś twardy reset ?
 

boskiapollo

New member
Podobne rzeczy się pojawiały jednak przy uszkodzonym wejściu w telewizorze.
Może dotyczyć wszystkich wejść.
Robiłeś twardy reset ?
A jak to dokładnie zrobić? Trzeba wejść i wyzerować go w opcjach czy coś więcej?


A czy gdyby sygnał przepuścić przez amplituner na zasadzie HDMI passthrough to mogłoby pomóc? Kiedy tak działało i problemów nie było (choć fakt, że coś się mogło uszkodzić w międzyczasie w portach jak piszesz).



Dzięki
 
Ostatnia edycja:
Do góry