PUS497100/12
Kupione od Kikiego, z kalibracją wliczoną w cenę.
Kilka pierwszych wrażeń
1. Jaki on lekki - mój 8 letni Sharp 42R2DE waży 30 kg bez podstawki, ten połowę tego, choć przecież większy.
2. Zdołałem go raz zawiesić podłączając pendrive i póki co nie mogę go sparować ze smartfonem (LG4), no ale próby trwają, czytam instrukcję, może coś robię "nie tak". Update: nadal guzik. Nie widzi tez Lumii żony. Niby znajduje coś - "unknown" - ale nie potrafi tego sparować. Ni diabła nie wiem jak temu zaradzić. :/
3. To, co najistotniejsze chyba to jakość obrazu. Nie jestem "obrazofilem" i nie ogladam plansz testowych i matrycy pod lupą, I'm just a simple man.
I z pozycji takiego Typowego Widza czy innego "janusza" powiem tylko, że demo 4K urwało mi dupę (acz poskarżę się, że niektórych formatów sampli nie czyta). Kolory (o których sobie jeszcze porozmawiamy) są SWIET-NE.
Nie widziałem ani "za małego kontrastu" ani "kiepskiej czerni", czy innego "cloudingu" czy "bandingu" itd. Może dlatego, że patrzyłem na świetny film, a nie wypatrywałem wad.
HD tyz piknie, a nawet sygnał SD (z NC+) całkiem zacnie wygląda upscaleowany do 4D w porównaniu z moim Sharpem. Cóż, przez te lata technologia nie stała w miejscu, to naprawdę widać. Sport oglądało mi się świetnie, z tym że 60 Mhz matryca to jednak troszkę szarpie przy gwałtownych ruchach kamery obserwującej piłkarzy. ALE - włączyłem sobie wyklinaną tu opcję "mydlanej opery" na minimum - od razu znacząca poprawa. A przy "średniej" jest IMO lepiej niż na 100 Mhz matrycy Sharpa. Z ciekawości dałem na max. i też mi się podobało. Przy czym ja nie mam alergii na ten efekt po prostu. Jedyne co zauważyłem to czasem efekt mory widoczny na długich poziomych liniach - ale to nie była norma a na morę jako fotograf akurat wyczulony jestem.
4. Kalibracja!!! Ludziska, nie do końca w to wierzyłem ale jednak było warto. Dopiero na tle skalibrowanego obrazu widać jak bardzo pojechane są niektóre opcje ustawienia obrazu (fabryczne). Tryb "dynamiczny" to istny koszmar - jasność, wyostrzenie, kontrast, saturacja - wszystko praktycznie na full (choć przy piłce nożnej jakoś się to, o dziwo, sprawdza). Na "naturalnym" widać przesyconą czerwień i magentę (te nieco buraczkowe twarze ludzi...). Tzn. widać to, gdy porównasz ze wzorcem, bo wcześniej jakoś mi nie przeszkadzało. Popracowałem suwaczkami i doprowadziłem wszystkie fabryczne presety do sensowniejszych wartości, tzn. bardziej przypominają skalibrowany wzorzec, tzn. są teraz naturalniejsze.
Przy czym ostrzegam, że po kalibracji kolorki wydają się takie jakieś... wyprane. No ale właśnie tak wyglądają NATURALNE kolory. Skalibrowany obraz świetnie pasuje mi do filmów i programów popularno-naukowych, sport chyb jednak będę oglądał na "już dużo mniej dynamicznym".
Krótko mówiąc - po pierwszych paru godzinach jestem zachwycony.
PS. Ambiligtu jeszcze nie testowałem, bo za jasno. Za 2-3 dni, jak już ogarnę temat i opadnie pierwsza euforia, coś dorzucę.
PPS. Po tym, co poczytałem upgrade'u softu nie robię, nie ma głupich
PPPS. Pilot wcale nie jest taki zły. Faktycznie klawisze mają wyraźny skok, ale na Boga, ja miałem ZX Spectrum 48 K. Kto widział kalwiaturę tego kompa, kto z niej korzystał, tego nic nie przerazi.
Aha. Jak to jest z YT na tym Philipsie. Właczam aplikację, która jest w TV, to się pojawia wyszukiwarka - ale głosowa. For God's sake, ja chcę wklepywać teksty, szczególnie że głosu i tak jakoś nie łapie. Jak ją zmusić do przejścia w tryb tekstowy
Kupione od Kikiego, z kalibracją wliczoną w cenę.
Kilka pierwszych wrażeń
1. Jaki on lekki - mój 8 letni Sharp 42R2DE waży 30 kg bez podstawki, ten połowę tego, choć przecież większy.
2. Zdołałem go raz zawiesić podłączając pendrive i póki co nie mogę go sparować ze smartfonem (LG4), no ale próby trwają, czytam instrukcję, może coś robię "nie tak". Update: nadal guzik. Nie widzi tez Lumii żony. Niby znajduje coś - "unknown" - ale nie potrafi tego sparować. Ni diabła nie wiem jak temu zaradzić. :/
3. To, co najistotniejsze chyba to jakość obrazu. Nie jestem "obrazofilem" i nie ogladam plansz testowych i matrycy pod lupą, I'm just a simple man.
I z pozycji takiego Typowego Widza czy innego "janusza" powiem tylko, że demo 4K urwało mi dupę (acz poskarżę się, że niektórych formatów sampli nie czyta). Kolory (o których sobie jeszcze porozmawiamy) są SWIET-NE.Nie widziałem ani "za małego kontrastu" ani "kiepskiej czerni", czy innego "cloudingu" czy "bandingu" itd. Może dlatego, że patrzyłem na świetny film, a nie wypatrywałem wad.
HD tyz piknie, a nawet sygnał SD (z NC+) całkiem zacnie wygląda upscaleowany do 4D w porównaniu z moim Sharpem. Cóż, przez te lata technologia nie stała w miejscu, to naprawdę widać. Sport oglądało mi się świetnie, z tym że 60 Mhz matryca to jednak troszkę szarpie przy gwałtownych ruchach kamery obserwującej piłkarzy. ALE - włączyłem sobie wyklinaną tu opcję "mydlanej opery"
na minimum - od razu znacząca poprawa. A przy "średniej" jest IMO lepiej niż na 100 Mhz matrycy Sharpa. Z ciekawości dałem na max. i też mi się podobało. Przy czym ja nie mam alergii na ten efekt po prostu. Jedyne co zauważyłem to czasem efekt mory widoczny na długich poziomych liniach - ale to nie była norma a na morę jako fotograf akurat wyczulony jestem. 4. Kalibracja!!! Ludziska, nie do końca w to wierzyłem ale jednak było warto. Dopiero na tle skalibrowanego obrazu widać jak bardzo pojechane są niektóre opcje ustawienia obrazu (fabryczne). Tryb "dynamiczny" to istny koszmar - jasność, wyostrzenie, kontrast, saturacja - wszystko praktycznie na full (choć przy piłce nożnej jakoś się to, o dziwo, sprawdza). Na "naturalnym" widać przesyconą czerwień i magentę (te nieco buraczkowe twarze ludzi...). Tzn. widać to, gdy porównasz ze wzorcem, bo wcześniej jakoś mi nie przeszkadzało. Popracowałem suwaczkami i doprowadziłem wszystkie fabryczne presety do sensowniejszych wartości, tzn. bardziej przypominają skalibrowany wzorzec, tzn. są teraz naturalniejsze.
Przy czym ostrzegam, że po kalibracji kolorki wydają się takie jakieś... wyprane. No ale właśnie tak wyglądają NATURALNE kolory. Skalibrowany obraz świetnie pasuje mi do filmów i programów popularno-naukowych, sport chyb jednak będę oglądał na "już dużo mniej dynamicznym"
.Krótko mówiąc - po pierwszych paru godzinach jestem zachwycony.
PS. Ambiligtu jeszcze nie testowałem, bo za jasno. Za 2-3 dni, jak już ogarnę temat i opadnie pierwsza euforia, coś dorzucę.
PPS. Po tym, co poczytałem upgrade'u softu nie robię, nie ma głupich
PPPS. Pilot wcale nie jest taki zły. Faktycznie klawisze mają wyraźny skok, ale na Boga, ja miałem ZX Spectrum 48 K. Kto widział kalwiaturę tego kompa, kto z niej korzystał, tego nic nie przerazi.
Aha. Jak to jest z YT na tym Philipsie. Właczam aplikację, która jest w TV, to się pojawia wyszukiwarka - ale głosowa. For God's sake, ja chcę wklepywać teksty, szczególnie że głosu i tak jakoś nie łapie. Jak ją zmusić do przejścia w tryb tekstowy
Ostatnia edycja: