Co kupić?

lennox2

New member
Jakiś czas temu padł mi mój stary, 29-calowy Panasonic i od miesiąca przemierzam to forum wzdłuż i wszerz, szukając informacji, co "płaskiego" najlepiej kupić w cenie do 3.500 zł? Ale - szrzerze mówiąc - im więcej czytam, tym głupszy jestem... Początkowo byłem zdecydowany na LCD, ale - po lekturze tego forum - okazuje się, że nie jest to takie oczywiste.

Bardzo proszę o pomoc (wiem, wiem - "osobista ocena nie zastąpi niczyjej, najbardziej nawet fachowej opinii"...). Telewizor ma mi służyć tylko do oglądania kablówki (TVN 24, kanały sportowe, discovery, National itp)... no i oczywiście filmy na dvd. Odległośc od telewizora to ok 3 metry. Pomóżcie mi - co, biorąc pod uwagę powyższe kryteria, byłoby dla mnie najlepszym wyborem?

Pozdrawiam serdecznie.
 

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
Wybor jest ograniczony barierą cenową . Nie podałeś jeszcze kilku kryteriów.
I Przy takich warunkach ja sprawdzałbym:
37 PV 7o Panasonic
37 JVC A 80
37 Sharp P 70
32 Panasonic LX 70
32 Samsung M 87
32 JVC G 80
Ale rozpocząłbym od plazmy Panasonica.
 

lennox2

New member
A dlaczego akurat plazma, a nie lcd? No i jakich kryterów nie podałem? Chętnie doprecyzuję. Pozdrawiam.

PS. Wśród znajomych słyszę też opinie, że do "moich zastosowań", to powinienem jednak kupić jakiegoś CRT "slim"... I... co....?
 
Ostatnia edycja:

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
jeśli CRT - to z pewnością nie slim - wszystkie mają mniejsze lub większe odchyły. Włącz telegazetę i sprawdź linie proste.
Kablówka , sport - dlatego plazma bo ma największą płynność.
 

mirek74

New member
Witam
Też kiedyś myślałem o plazmie, czytałem mnóstwo na ten temat no i padło na LCD., Dlaczego? To proste, ekrany plazmowe faktycznie mają lepszą barwowość, kolory są lepiej nasycone, są bardziej soczyste, ale, plazma ma ogromna wadę. Obraz w plazmie to w skrócie promieniowanie ultrafioletowe, nie widoczne dla ludzkiego oka, więc pod szybą znajduje się luminofor pobudzony tym promieniowaniem emituje światło widoczne dla nas. I tu jest właśnie problem, bo obrazy statyczne jasne takie jak np. loga kanałów telewizyjnych w rogach ekranów potrafią szybciej wypalać luminofor w skutek, czego nawet po wyłączeniu TV będą widoczne te właśnie obrazy, no i oczywiście przy wszystkich ciemnych tłach. Wydaje mi się, że plazma powinna być stosowana w rozwiązaniach HI-END, gdzie nie ma kompromisów, lub wtedy, gdy ktoś w większości lub tylko ogląda, DVD. Tam nie ma takich obrazów statycznych, więc wszystko jest ok.
Pozdrawiam
PS. Dodatkowy plus dla LCD to mniejszy pobór mocy, i większa żywotność.
kiki napisał:
jeśli CRT - to z pewnością nie slim - wszystkie mają mniejsze lub większe odchyły. Włącz telegazetę i sprawdź linie proste.
Kablówka , sport - dlatego plazma bo ma największą płynność.
 

jtd

New member
Bez reklam
mirek74 napisał:
Witam
Też kiedyś myślałem o plazmie, czytałem mnóstwo na ten temat no i padło na LCD., Dlaczego? To proste, ekrany plazmowe faktycznie mają lepszą barwowość, kolory są lepiej nasycone, są bardziej soczyste, ale, plazma ma ogromna wadę. Obraz w plazmie to w skrócie promieniowanie ultrafioletowe, nie widoczne dla ludzkiego oka, więc pod szybą znajduje się luminofor pobudzony tym promieniowaniem emituje światło widoczne dla nas. I tu jest właśnie problem, bo obrazy statyczne jasne takie jak np. loga kanałów telewizyjnych w rogach ekranów potrafią szybciej wypalać luminofor w skutek, czego nawet po wyłączeniu TV będą widoczne te właśnie obrazy, no i oczywiście przy wszystkich ciemnych tłach. Wydaje mi się, że plazma powinna być stosowana w rozwiązaniach HI-END, gdzie nie ma kompromisów, lub wtedy, gdy ktoś w większości lub tylko ogląda, DVD. Tam nie ma takich obrazów statycznych, więc wszystko jest ok.
Pozdrawiam
PS. Dodatkowy plus dla LCD to mniejszy pobór mocy, i większa żywotność.
A czy wiesz ze na nowym pioneerze G8 nic sie juz nie wypala ??
 

Robert_em

New member
@mirek74 no toś chłopie wypalił! Wszystko to prawda, a raczej była prawda. Obecne plazmy mają już systemy zabezpieczające przed tym tzw. wypalaniem i po ew. "dotarciu" nie ma problemu w ogóle.
Poza tym jesli ktoś ogląda "normalnie" telewizję, tzn. co kilka, kilkanaście lub kilkadziesiąt minut zmienia kanał - nic mu się nie wypali!

Pozdrowionka.
 

mirek74

New member
Robert_em napisał:
@mirek74 no toś chłopie wypalił! Wszystko to prawda, a raczej była prawda. Obecne plazmy mają już systemy zabezpieczające przed tym tzw. wypalaniem i po ew. "dotarciu" nie ma problemu w ogóle.
Poza tym jesli ktoś ogląda "normalnie" telewizję, tzn. co kilka, kilkanaście lub kilkadziesiąt minut zmienia kanał - nic mu się nie wypali!

Pozdrowionka.
Cieszył bym się gdyby tak było, i mam nadzieje, że technologia idzie do przodu i tak jest. Kupując jednak taką plazmę to wydatek kilu dziesięciu tysięcy, i jest to zakup na parę lat, ja bym nie zaryzykował. Wiem, że najnowsze plazmy mają wydłużony czas wypalania się luminoforu, lecz jest to dalej tylko wydłużony czas. Prawdo podobnie zmienił byś zdanie po np. pięciu latach, no chyba, że Cię stać na wymianę w takim okresie.
Pozdrawiam
 

lennox2

New member
Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i porady. Kupna plazmy boję się właśnie z powodów opisanych powyżej; często u mnie jest tak, że rano, kiedy mam wolne, włączam TVN24 i ta stacja nadaje (bez zmiany kanału) kilka godzin. Filmy na dvd oglądam dwa-trzy razy w tygodniu, tak więc telewizor głónie będzie emitował kanały telewizyjne, czyli wszystkie z logiem, a to chyba (proszę mnie poprawić, jeżeli się mylę) jest dość "kłopotliwe" dla ekranu plazmowego, prawda? No i sprawa zasadnicza - pieniądze, jakimi dysponuję. Z tego co się zdołałem zorentować, to kwota nie przekraczająca 3.500 złotych to - jak na zakup plazmy oferującej zadawalającą relację cena-jakość - środki dość mizerne, prawda?

CRT klasyczny (czyli nie slim) odpada z uwagi na gabaryty - telewizor u mnie (determinowane to jest głównie względami akustycznymi; choruję na tzw. audiofilizm) stoi we właściwym miejscu wobec kolumn, czyli bokiem do wejścia do pokoju, tak więc w grę wchodzi tylko płaski telewizor. Slim - jak twierdzi Kiki - nie wchodzi w rachubę, bo to technologiczna niedoróbka, a mi jednak zależy na dobrej (lub bardzo dobrej, jeżeli da się ją wycisnąć za takie pieniądze) jakości obrazu - dźwięk nie ma znaczenia, bo nie po to wywalałem swego czasu blisko 20.000 zł na sprzęt kina domowego (jeszcze za kawalera... dziś za taki wydatek srogo bym zapłacił... :(), żeby zawracać sobie głowę dźwiękiem z telewirora....

Tak więc kochani poradźcie mi, co mam do cholery kupić?! W miarę możliwości proszę o sugestie w zakresie nie tylko rozwiązania technicznego (CRT, plazma czy LCD), ale i wskazania konkretnego wyrobu. Będę bardzo wdzięczny za każdą pomoc. Pozdrawiam.:eek:k:
 

wit502

New member
witam,kup plazmę panasonic na 37 cali ci starczy ale bierz 42 cale,sprawdż ceny na ceneo.pl lub skąpiec.pl,kiki ma rację pół roku temu mialem ten sam dylemat wybrałem panasonica th42pv60,oglądam kilkanaście godzin dzinnie nie obawiaj się powidoków to już historia dotrzesz plazmę i po sprawie .Jeszcze jedno u mnie w wolne dni oglądam zaleglości i sprzęt chodzi na jednym kanale kilkanaście godzin-powidoki sa widoczne po wyłączeniu ale znikają po 30 minutach,po za tym czerń , kolor ddużo lepsza mam też lcd ,transmisje sportowe bez smużeń.:) p.s. oczywiście teraz masz nowszy model pv70.
 
Ostatnia edycja:

graf von

New member
Mam od jakiegoś czasu Panasonica 42PV70 i jestem z niego bardzo zadowolony.
Przeważanie oglądam na nim kablówkę i od czasu do czasu DVD, ewentualnie jakieś avi.
Oglądam po kilka godzin jeden kanał i żadnych powidoków nie ma.
Robiliśmy ze znajomym porównanie mojej plazmy i jego LCD Sharp LC-37BV8E. Postawiliśmy koło siebie i daliśmy ten sam sygnał.
Jeśli chodzi o kablówkę zdecydowanie zwyciężył panas, bez pikseli i smug na szybszych partiach obrazu. Jest tylko problem na słabym sygnale np. tvn 7 twarze są jak z plasteliny.
Jeśli chodzi o dvd to również mój sobie lepiej poradził. Tutaj już mu nic nie mogę zarzucić. LCD ma problem z czernią i szybkimi scenami.
Jeśli chodzi o sygnał z komputera to nawet nie podchodziłem do tej konkurencji, poddałem się od razu ;)
Test trwał kilka godzin DVD Philips DVP 5980 podłączone było przez złącze HDMI.
Moim zdaniem powinieneś wybrać plazmę i nie przejmować się opowieściami o wypalaniu.
42PV70 wyrwiesz już za 3900zł.
Pozdrawiam
 

lennox2

New member
No dobrze, tak więc twierdzicie, że plazma? A o co chodzi z tym "właściwym wygrzewaniem"? Wiem, co ten termin oznacza, jeżeli chodzi o sprzęt audio, ale w przypadku plazmy?!

No i powiedzcie mi jeszcze kochani (przepraszam za moją upierdliwość i być może naiwne pytania, ale jestem zupełnie zielony, jeżeli chodzi o sprzęt video nowej generacji:(), skoro - pomijając możliwości konfiguracyjne ze sprzętem komputerowym - LCD tak we wszystkim ustępuje plazmie, a jest porównywalny cenowo, to skąd teraz taki bum na LCD?! Przecież większość użytkowników będzie używała swojego telewizora głównie do oglądania filmów i programów TV, a tylko jakiś tam odsetek (tak mi się przynajmniej wydaje) zagospodaruje sobie telewizor również do celów "komputerowych". No to dlaczego temat plazmy (również na tym forum) jest tak mało popularny i tak niewiele osób rozważając zakup płaskiego telewizora, rozważa w ogóle plazmę?
 

graf von

New member
Szczerze mówiąc nie mam pojęcia czemu plazma jest mniej popularna.
Moim zdaniem ludzie wystraszyli się plazmy po opowieściach o wypalaniu i o poborze mocy.
http://plazma-lcd-fakty.pl/
Przeczytaj sobie artykuł na tej stronie.
Pod tymi opiniami podpisuje się Pioneer, Hitachi i Panasonic (i oczywiście ja).

Nie namawiam Cię w żadnym razie na plazmę. Namawiam cię na porównanie obu technologii na żywo.
Przejdź się do jakiegoś MM i porównaj te dwie technologie. Zwróć uwagę czy podłączone są do tego samego źródła, pobaw się ustawieniami. Sam oceń co jest lepsze.
Ja tak zrobiłem i wygrała plazma, rozsądna cena za przyzwoitą jakość.
 

lennox2

New member
No, teraz to już mi zamieszałeś totalnie! Przecież z tego artykułu wynika (mam nadzieję, że to nie tekst w rodzaju "sponsorowany"?), że te tak powszechnie kupowane obecnie telewizory LCD, to tak naprawdę produkt kierowany do bardzo konkretnego i w zasadzie dość niszowego konsumenta, natomiast technologią idealną dla masowego, "normalnego" zjadacza programów telewizyjnych i filmów dvd, jest własnie coraz bardziej unikana przez wszystkich plazma!

Naprawdę można kupić telewizor plazmowy jakością i zaawansowaniem technologicznym nie ustępującym lcd-kowi, w zbliżonej do niego cenie?!
 

Robert_em

New member
Na tym forum już to powtarzano wielokrotnie: sam musisz sobie to zaobaczyć na własne oczy! Porównać i wybrać.
My możemy jedynie podpowiedzieć i opowiedzieć o swoich wyborach.
Ja wybrałem Panasonica 42PV70 i jestem super zadowolony, szczerze!
Jeśli to przekracza Twój budżet jest 37'', choć zasada jest taka:
jeśli chcesz kupić 32'' - kup 37'', jeśli 37'' - kup 42'', jeśli 42'' - kup 50'' itd.

Owocnych poszukiwań i zadowalających zakupów!
Pozdrowionka.
 

lennox2

New member
Robert_em napisał:
Na tym forum już to powtarzano wielokrotnie: sam musisz sobie to zaobaczyć na własne oczy! Porównać i wybrać.
My możemy jedynie podpowiedzieć i opowiedzieć o swoich wyborach.
Ja wybrałem Panasonica 42PV70 i jestem super zadowolony, szczerze!
Jeśli to przekracza Twój budżet jest 37'', choć zasada jest taka:
jeśli chcesz kupić 32'' - kup 37'', jeśli 37'' - kup 42'', jeśli 42'' - kup 50'' itd.

Owocnych poszukiwań i zadowalających zakupów!
Pozdrowionka.

No właśnie punktem wyjściowym do moich poszukiwań (czyli zanim wyszperałem m.in. to forum) był LCD 32"... czyli - trzymając się powyższej "zasady" - plazma 37" byłaby idealna...

Wiem, że niczyja, nawet najbardziej fachowa i bezstronna opinia, nie jest w stanie zastąpić osobistego odsłuchu (w przypadku audio) i "oglądu" - w przypadku video. Rzecz jednak w tym, że:
1/ w marketach warunki ocenne sa skrajnie różne od tych, jakie mamy na ogół w domowym zaciszu (telewizory podłączone są do różnych, skrajnie nieraz odmiennych jakościowo, sygnałów, oświetlenie niczym nie przypomina tego, jakie mamy w domu... Efekt tego często jest taki, że obraz z koszmarniutkiego, kosztującego 1.800 zł Funai CRT był znacznie, ale to naprawdę ZNACZNIE, lepszy, niż z plazmy Sony za 12.000 zł!),
2/ będąc swego rodzaju hobbystycznym fachowcem od audio, nie mam bladego pojęcia o współczesnych technologiach video, a nie chciałbym kupić czegoś (i mam tu na myśli nie tylko konkretną technologię, ale i model TV - znajomy połasił się na zakup w jednym z marketów lcd LD przecenionego z blisko 7.000 zł na niecałe 4.000 zł... Wszystko byłoby wspaniale gdyby nie to, że technologia uzyta do produkcji tego telewizora ma się do dzisiejszych tak, jak potęga niepokonanej polskiej husarii do karabinu maszynowego... Ja z oczywistych powodów nie chciałbym popełnic tego błedu...

Stąd moje "wołanie o pomoc" w mądrym wyborze...

Czyli: (to pytamnia głównie do użytkowników lub osób obeznanych w plazmach panasonica)

1/ Na czym polega owe wygrzewanie lub wypalanie plazmy - czy jest to bardzo uciązliwa dla użytkownika czynność?
2/ jak wygląda gwarancja producenta na na te wypalone pixele - jeżeli wypali mi się - np. wskutek zbyt długiego oglądanie TVN24 - logo na ekranie, mogę reklamować telewizor? No i jeżeli pojawią się te prawdziwe matrwe pixele (chodzi mi o te kropki na ekranie, widoczne podczas oglądania telewizora... mam nadzieję, że niczego nie pokręciłem...), to zasada i norma jest taka sama, jak w przypadku LCD, czyli ileś tam martwych pixeli na kwadrat o danej wielkości upoważnia do reklamacji?!
3/ czy plazma oferuje takie same możliwości konfiguracyje (mam tu główmnie na myśłi RGB, czyli takie 3 róznokolowe kabelki) - plazmy panasonica mają odpowiednie wejście?

Pozdrawiam ciepło.
 
Ostatnia edycja:

Robert_em

New member
Ad.1 Wygrzewanie polega dokładnie na załączeniu TV bez sygnału, tzw. śnieg na kilkadziesiąt godzin i po tym procesie możesz oglądać wszystko jak chcesz bez żadnych obaw. Ja użytkuje 42PV70P od pocz. maja i czasami zdaża mi się oglądać kilka godzin na jednym kanale, ale pomimo, że nigdy plazmy nie wygrzewałem jeszcze nic nigdy mi się nie wypaliło.
Ad.2 Co do gwarancji - w instrukcji jest o tym napisane aby w miarę możliwości oglądać zmienny obraz a nie statyczny z logo. I jest ostrzeżenie że takowe wypalenie może się zdażyć, a więc raczej gwarancja tego nie pokryje. Co do martwych pikseli to dolegliwość tylko LCD, w plazmach nie ma pikseli w ogóle.
Ad.3 Tak, masz wejście component, Euro(Scart), HDMI, D-SUB, w różnych ilościach zależnie od modelu.

Pozdrowionka.
 

lennox2

New member
Przepraszam, że z maniacką upierdliwością odrzewam ten wątek, ale... No kurczę, po Waszych podpowiedziach byłem już praktycznie zdecydowany na panasonica 37PV70P, jako optymalnego gabarytowo i relatywnie przystępnego cenowo. Zarzuciłem więc czytanie wątków o LCD, przechodząc na forum plazmy. No i... kolejny ból głowy. Przeczytałem blisko 170 stron wątku o tych własnie modelach i stwierdziłem, że jest wręcz najeżone wypowiedziami w rodzaju :"Ta plazma nie jest idealna, ziarnistosc, slaba czern, czesto widac z bliska pionowe dziwne pasy przy sygnale sd, miga, zielone krawedzie, cykanie, troche tego za duzo...".
Posiadaczy, którzy byli by po prostu zadowoleni ze swoichy telewizorów jest w tamtym wątku jakieś 10 na 100 "malkontentów". A to jakieś cykanie, a to problemy z dźwiękiem, a to zielone pasy nie nadążające za ruchem kamery i cały szereg innych często skrajnie negatywnych opinii sugerujących, że jednak ten model jest po prostu telewizorem nieudanym, a ci, którzy użytkowują go bezawaryjnie, są wielkimi szczęściarzami.. A i to nie do końca, bo wiele jest tam opinii zadowolonych właścicieli, informujących o swojej satysfakcji, którzy po jakimś czasie dołączają do innych zrozpaczonych awaryjnością posiadaczy tego telewizora. Czytając forum o LCD mówiąc szczerze nie spotkałem się z aż tak wielką liczbą negatywnych opinii.

Powiedzcie mi proszę, czy powyższe jest jakimś zjawiskiem generalnym, z którego powinienem jednak wyciągnąć wniosek, żeby trzymać się od plazmy jak najdalej, czy też dotyczy tego konkretnego modelu i nadal proponujecie mi plazmę, tylko jakiś inny model (innej firmy?).

Bardzo proszę o sugestie w zakresie cenowym do 3.500 zł.
 
Do góry