Witam,
od paru miesięcy zauważyłem, że od czasu do czasu słychać tak jakby włączenie i wyłączenie przekaźnika (?). To taki sam odgłos jak się włącza i wyłącza TV.
Jak wyłącze TV, to po powiedzmy po pół godzinie coś pstryknie (jakby się wyłączył), potem znów po jakimś czasie. Wcześniej tego nie miałem.
Pod TV mam podłączony BlueRay, mały komputer (on jest często włączony lub uśpiony). Kiedyś wyjmowałem wszystkie kable HDMI, antenowy itp i też to było.
Nie wiem, czy to można naprawić, czy trzeba, czy powinienem rozmyślać na nowym TV. Szkoda, bo obraz ciągle dobry (kupiony w 2014) a to co obecnie w sumie dyskusyjnie lepsze.
Pozdrawiam
od paru miesięcy zauważyłem, że od czasu do czasu słychać tak jakby włączenie i wyłączenie przekaźnika (?). To taki sam odgłos jak się włącza i wyłącza TV.
Jak wyłącze TV, to po powiedzmy po pół godzinie coś pstryknie (jakby się wyłączył), potem znów po jakimś czasie. Wcześniej tego nie miałem.
Pod TV mam podłączony BlueRay, mały komputer (on jest często włączony lub uśpiony). Kiedyś wyjmowałem wszystkie kable HDMI, antenowy itp i też to było.
Nie wiem, czy to można naprawić, czy trzeba, czy powinienem rozmyślać na nowym TV. Szkoda, bo obraz ciągle dobry (kupiony w 2014) a to co obecnie w sumie dyskusyjnie lepsze.
Pozdrawiam